Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

dieta i trening

wczoraj o 13:41

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 06:58:42

piatej:)

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 08:11:41

Jak nic kochanka..

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 08:16:12

Cytat
Black_Gothic
Jak nic kochanka..
hahaha ja bym mu dala kochnke:)))))))))))))))))

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 08:16:37

kochanke

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 08:25:17

Przedwczorej, jak pierwszy raz czytałam ten wątek zdarzyła mi się taka historia,
Jestem w pracowni. prasuję domowe pranie a tu nagle wiszące na regale paski z łańcuchów zaczęły dzwonić.Psy spały pod stołem. ja byłam od regału ze 3 metry. Spojrzałam na nie to jeszcze falowały. Próbowałam, czy mój ruch spowoduje taki skutek, łańcuchy się nie poruszyły.
Czasami jak siedzę w pracowni to czuję zapach perfum, fiołek z czymś, rzadko to się zdzrza, ale zdarza. Nawet podejrzewałam ,że coś mam z mózgiem,bo przy guzach czuje się zapachy, których nie ma.Może coś mi się zalęgło. Najgorsze jest to,że jestem ateistką i w duchy nie wierzę.ale to widziałam i słyszałam.

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 12:34:02

przez te historie takiego mam stracha że już windą nie jeżdżę tylko biegam po schodach na 8 piętro

zweryfikowana
Posty: 50
Ostrzeżenia: 1/5

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 12:53:47

Cytat
edyta-119
to jest podobno grzech i to smiertelny....... nie chodzi juz o opetania bo przewaznie sie po takim wywolaniu umiera..


kiedys dla zabawy probowalismy cos wywolac ale to bardziej breszka byla, ale chcialam sie z tego wyspowiadac i wiecie co zrobil ksiadz... wygonil mnie z konfesjonalu

na szczescie inny ksisdz taki mlody mnie wysowiadal bez problemu :)

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 13:25:05

Cytat
angelix
Cytat
edyta-119
to jest podobno grzech i to smiertelny....... nie chodzi juz o opetania bo przewaznie sie po takim wywolaniu umiera..


kiedys dla zabawy probowalismy cos wywolac ale to bardziej breszka byla, ale chcialam sie z tego wyspowiadac i wiecie co zrobil ksiadz... wygonil mnie z konfesjonalu

na szczescie inny ksisdz taki mlody mnie wysowiadal bez problemu :)


niektórzy księża to przesadzają, rzadko się zdarza taki z powołaniem

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 13:29:02

Dayanna mylisz pojęcia ;)
Świadomy sen to coś takiego, że śnisz i wiesz o tym, że to sen. Gdy śnimy zazwyczaj wydaje nam się, że to jawa, nieważne jakie głupoty nam się śnią. Sen świadomy to super sprawa, gdy wiesz, że śnisz możesz robic wszystko co chcesz, latac itp. Ludzie specjalnie uczą się jak doprowadzac do świadomego snu, są na to różne sposoby. A ciało astralne to zupełnie inna rzecz. Nie wiem na czym dokładnie to polega, ale mniej więcej na tym, że leżysz, wpadasz w pewnego rodzaju hipnoze, trans i wychodzisz z ciała, nie jest to jednak rodzaj śmierci klinicznej, tylko właśnie ciało astralne.

Ja parę razy miałam taki jakby sen, że leżę w łózku i nie mogę się ruszyc, raz widziałam jakiś rój pszczół, czy much, drugi raz kogoś kto idzie w kierunku mojego łóżka. Gdy budziłam się, wiedziałam o tym, że się obudziłam, najciekawsze jednak było to, że byłam w dokładnie takiej samej pozycji i miałam twarz skierowaną w to samo miejsce jak podczas tego snu. z Tym rojem to był taki szok, że ledwo obudziłam się zaraz wybiegłam z pokoju z płaczem i nie wiedziałam co się dzieje.

Co do duchów i opowieści tutaj powiem, tak w niektóre wierzę w inne zupełnie nie. Jestem pewna, że zdjęcie kolesia w lesie to sprawka Photoshopa. Ale duchy istnieją na pewno. Rozwiążmy tylko jedną kwestię. Są duchy dobre i te złe. Jeśli duch próbuje zrobic Ci krzywdę to prawdpodobnie jest to duch zły, którego jak najbardziej powinno sie obawiac. Niektórzy uważają, że pod postacią złego ducha kryje sie po prostu szatan. Ja jednak myślę, że zależy to od tego jaki był człowiek. Słyszałam też o przypadkach, że zły duch to zły człowiek który nie chce przejsc na tamtą stronę bo boi się sądu. Duchy dobre, to duchy oudzi którzy z jakiegos powodu nie mogą dostac sie na tamtą stronę, byc może nie dokończyli spraw na ziemi, nie wiedzą, że nie żyją, lub nie chcą się z tym pogodzic. Pewnie z takimi duchami da się zaprzyjaźnic, w końcu nie robią nikomu krzywdy. Do założycielki tematu: to, że ziemia na której mieszkasz jest poświęcona i był u Ciebie ksiądz nie znaczy, że nie powinnaś miec duchów w domu. Widocznie nie są to żadne złe moce. Ducha nie wypędzi zwykły ksiądz, musi to byc egzorcysta. Niekiedy nawet on nie potrafi sobie poradzic. Można też zawierzyc sprawę medium, jak kto woli. Tylko, że Ty masz problem, bo rodzice Ci nie wierzą :/

Co do budzenia się w grobie, jest to jak najbardziej prawda. Nie jest to jednak na tak wielką skalę jak kiedyś, gdy śmierć stwierdzano lusterkiem przyłożonym do ust. Mój ojciec panicznie się tego boi, nawet kremacji nie chce, bo nie chce obudzic się w piecu :D Mówi, że chce zostac zakonserwowany, tak jak robią z papieżami (wypuszczenie krwi i wtłoczenie jakiegoś płynu) wtedy ma pewnosc ze się nie obudzi :D Albo odda narządy na przeszczep, lub akademię medyczną. Ja w sumie też się tego boję i ewidentnie nie chce zostac pochowana "w całości" :D Jak mnie tak pochowają, to na złośc będę straszyc bliskich, że nie spełnili mojego życzenia XD



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-02-12 13:32 przez koko_nat.

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 13:36:07

zgadzam się z Tobą :)

zweryfikowana
Posty: 50
Ostrzeżenia: 1/5

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 13:43:27

Cytat
edyta-119
hehehe szaraki :) dobre to sa zajace :) heheh nie straszmy sie juz moze :D

Co do szarakow to http://parapedia.pl/polish/Kategorie/Szaraki

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 14:00:37

Cytat
rebelcook
Ale Fantazje.

jesli nie wierzysz to po co czytasz i glupio komentujesz?
myslisz ze dziewczynom sie nudzi i bajki opowiadaja?

taka opinie maja przedewszystkim osoby niewierzace ;/

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 14:15:33

Cytat
paolka
Cytat
rebelcook
Ale Fantazje.

jesli nie wierzysz to po co czytasz i glupio komentujesz?
myslisz ze dziewczynom sie nudzi i bajki opowiadaja?

taka opinie maja przedewszystkim osoby niewierzace ;/

nie wierzącej i nie mającej doświadczenia :P

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 15:31:32

czy to już koniec :( nie :(

zweryfikowana
Posty: 50
Ostrzeżenia: 1/5

W moim domu straszy....

12 lut 2009 - 15:45:46

W te wakacje pracowalam w duzym osrodku w Krutyni na mazurach.Potężna restauracja z kuchnią a pod nia wielkaaaaaaaaaaaa piwnica. Pracowalam ta z kolezanka i jako nowe nastraszyl nas kolega ze w piwnicy jest pomieszczenie do ktorego sie nie wchodzi, bo byla tam kotlownia w kturej sie ktos powiesil... I jak sie okazalo byly takie drzwi, ale nie chcialo sie nam wierzyc... Kolega nam opowiedzial ze pewnej nocy zostali we trojke na zmianie a bylo juz grubo po polnocy, albo i lepiej. Wtedy on udal sie do salonu po obrus i... Usłyszał jak ktos w piwnicy rzuca sztuccami o metalowy zlew. Powiedzial to przelozonej i kolezance na zmianie, ale one go wysmialy. I po jakims czasie do salonu udala sie przelorzona i wrocila z przerazeniem w oczach poniewaz tez to slyszala. Reszte dopisze pozniej bo nie mam teraz czasu :P

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

smiech na sali