jak sobie radzić z oszustami?

po ostatnich ogłoszeniach na Szafie że zamiast wyrobu srebrnego Szafiarka sprzedała?wymieniła wyrób posrebrzany. Ja kupiłam we wrześniu na Szafie srebrną bransoletkę uważałam że zrobiłam dobry zakup bo cena dobra, bransoletka mi się podobała więc wszystko ok, ale po tych publikacjach zaczęłam się zastanawiać czy to srebro bo miała wybite tylko numer 925 i po dokładnym obejrzeniu przez lupę nie znalazłam żadnych znaków świadczących że to wyrób srebrny. Napisałam do dziewczyny że żądam zwrotu gotówki bo to nie srebro tylko posrebrzane, a ona odpisała że towar zgodny z opisem i zablokowała mnie wpisując na czarną listę - nie dając możliwości dalszej korespondencji i wyjaśniania tej sprawy - więc jest to już podejrzane!!!!
tak było napisane w opisie
Elegancka bransoleta srebro 925,kamień jaspis Mozaika,długość bransoletki 20cm,Stan idealny,duże kamienie,wyrób jubilerski

Proszę Was o jakieś wskazówki może mieliście podobne doświadczenia CO ROBIC?

Nie jestem znawczynią biżuterii, idąc do sklepu kupuję wierząc sprzedawcy/jubilerowi. Jedyne co to zerkam właśnie czy ma to nieszczęsne 925 nabite i to jest dla mnie potwierdzeniem. Podejrzewam, że tak sprawdza swoją biżuterię srebrną 90% kupujących. Osoba, która Ci ją sprzedała prawdopodobnie też była przekonana że to srebro i może nadal jest. Ty zresztą po zakupie też nie zauważyłaś nic niepokojącego więc dlaczego Ona miała zauważyć?

a teraz mija ileś miesięcy, naczytasz się i żądasz zwrotu? widziałaś sklepy które po iluś miesiącach przyjmują zwroty? a to tylko używana biżuteria więc nie popadajmy w paranoję i nie nazywałabym sprzedającej OSZUSTKĄ bo to zdecydowanie za wielkie słowo.. chyba też bym Cię zablokowała jakbyś z takimi żądaniami wyskoczyła po iluś miesiącach.

A co do prawdziwych oszustek to na szafie akurat jest ten program ochorny kupujących o którym czytałam i z tego co widzę po forum to działa całkiem sprawnie.

Aaa a swój wpis dałaś w dziale zakupów z aliexpress. Pierścionek z Chin kupiłaś czy od szafiarki w końcu?

A byłaś u jubilera? Czy twoim zdaniem eksperta nie jest to srebro i od razu się "rzucasz"?
Poza tym biżuterię kupuje się u jubilera, a nie czając się na okazję na przeróznych portalach.
Wszyscy czyhający na "okazję" powinni się liczyć z faktem, że tak jak oni chcą coś kupić od jelenia lub od osoby będącej w potrzebie po okazyjnej cenie tak inni szukają jelenia aby coś sprzedać po okazyjnej cenie. Uczciwie kupuje się w sklepie. Poza salonami kupuje się świecidełka.

Może być podana sama próba srebra 925 bez innych oznaczeń, nie jesteś pewna spytaj u jubilera, ale zanim się upewnisz, nie pisz że zostałaś oszukana.

wiec jak to mówią CHYTRY TRACI 2 RAZY
chcesz sie uchronić nie sęp sie idź do jubilera i kup stacjonarnie, albo on line w sklepie a nie używane nie wiadomo od kogo takie ryzyko ze możze cię oszukać, i dodatkowo warto iść sprawdzić do złotnika jakość zanim sie kogoś publicznie oskarży o oszustwo bo w internecie każdy pisze co che

Tak sie kończą zakupy przez internet, zawsze jest jakies ryzyko, ze dana rzecz nie bedzie Ci odpowiadać badz bedzie nie zgodna z opisem. Trafiłaś na okazje, kupiłaś, zapłaciłaś i wszystko byłoby ok gdybys sie nie zaczęła doszukiwać oszustwa. Byc mozliwe, ze dziewczyna rowniez żyła z przeświadczeniem ze bransoletka była srebrna, moze Cie oszukała i sprzedała pseudo stebrno. Nie wiadomo, nic juz z tym nie zrobisz. Jedynie mozesz nastepnym razem uważać na super okazje

Jeżeli była nabita cyfra 925 - to na 100% jest to srebro !!! i nie masz co się martwić , nie oszukała Cie dziewczyna na pewno

@kosmosik55
"...bo miała wybite tylko numer 925 i po dokładnym obejrzeniu przez lupę nie znalazłam żadnych znaków świadczących że to wyrób srebrny."

A więc wygląda na ewidentne srebro.
Jakich jeszcze znaków szukałaś?
925 to próba srebra.
Nie rozumiem Twoich roszczeń.
Nikt Ci nie powie,czy faktycznie Cię oszukała przede wszystkim nie widząc bransoletki.
Poza tym (dziewczyny dobrze radzą) idź do jubilera.
Jak tak można bezpodstawnie oskarżać?

jak sie nie jest pewnym czy to srebro czy nie to sie idzie do jubilera i pyta i dopiero jak ma sie 100% pewnosc to wtedy sie pisze a nie rzuca sie bezpodstawne oskarżenia.

Popieram te dziewczyny, które napisały, że numer jest próbą. Ewidentnie jest.

nie da sie

Zdecydowanie najlepszym wyjściem jest udanie się do dobrego jubilera. Oskarżanie kogoś, bez jakichkolwiek dowodów, jest raczej niezbyt rozsądne.