Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Czytam, czytam, czytam i dochodzę do wniosku, że jesteście dziewczyny mądre, bardzo rozsądne i dobre. Mówią, że świat jest taki zmaterializowany, a przecież z Waszych wpisów wynika, że to wcale nie prawda. Pozdrawiam i życzę wszystkim spełnienia tych marzeń.

10 mln to troche duzo:D

Na pewno wybudowałabym się i zrobiła sobie wycieczkę dookoła swiata, powiedzmy w 1 rok a co tam. Marzenia.

I zdecydowanie duza czesc pieniedzy odłozylabym dla potomstwa.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-03-20 23:16 przez truskawka_ang.

10 mln boję się
-spłata kredytu hipotecznego - załatwiona
-wykończenie domu i ogrodu
-meeeggga zakupy - czyli całkowita wymiana naszej marnej garderoby
-lokata bankowa dla moich dzieci i naszych najbliższych
-zakup mieszkań dla naszych dzieci i przyjaciół
-wpłata na konta dla naszego przyjaciela chorego na SM
-wspólne wakacje
A reszta na lokatę

napewno spłata kredytu hipotecznego, lokaty dla dzieci ogolne zabezpieczenie na przyszlosc, spełnienie marzenia meża nowy samochod i domek na wsi pod lasem i pewnie pomoglabym mojej rodzince

Kupuję kawalerkę w miejscu studiów, remontuje mieszkanie w mieście rodzinnym. Każdemu z rodziny daje po hmm.. 30 tysięcy. Resztę wpłacam na konto bez możliwości ich ruszenia, i myślę co można zrobić..

Cytat
JolajnaLoja
Gdy mam już pieniądze na koncie, idę do prawnika i doradcy inwestycyjnego. Następnie kupuję dom pod Krakowem i dwa mieszkania na wynajem - jedno we Wrocławiu, drugie w Warszawie. Rozwijam moją firmę i tworzę dwie kolejne. Jedną budowlaną dla hajsu (wentylacja, ogrzewanie, chłodnictwo), przy czym zatrudniam osobę, która będzie za nią odpowiedzialna. Drugą dla przyjaciół, aby każdy w niej mógł godnie zarabiać, a mnie wystarczy, że wyjdę na zero - skłaniam się ku szkole prywatnej z interesującym profilem. Matce wypłacam comiesięczną pensję (ciut wyższą od obecnej), żeby nie musiała pracować, dziadkom daję drugą emeryturę, najbliższej rodzinie spłacam długi i informuję, że mogę zainwestować w jakiś ich biznes, jeżeli przedstawią mi dokładny plan działania. Mojemu przyjacielowi daję milion, bo na to się kiedyś umówiliśmy. Zapewniam przyszłość bratu. Gdy po pół roku ogarnięte mam sprawy biznesowe, mieszkaniowe, porobione wszystkie badania lekarskie, to spadam zwiedzać świat i co jakiś czas zjeżdżam do Polski, żeby spotkać się z ziomkami i pościerać kurze w mojej chałupie. Jak już zobaczę wszystko co chciałam, to adoptuję dziecko i zajmę się jego wychowaniem.

A teraz wracam na ziemię i idę ugotować obiad.



przede wszystkim przy wygranej 10 mln zapłacicie podatek ze 3 mln :D to na początek a po 2 kazda tu wpisuje czego by tu nie nakupowała. To byl czesty problem ludzi ktorzy wygrali taka ilość szmalu - kupowali co popadnie i zyli ponad stan, w koncu sie okazalo ze wcale ich nie stać na utrzymywani tych mieszkan i samochodów i skonczyla sie bajka :D

dla mnie to durne , nie jestem aż taką materialistką nigdy bym nie wygrała tych pieniędzy bo nie gram jeszcze nie zgłupiałam abym wywalała pieniądze na jakieś zdrapki czy kupony totolotka.Wole mieć to co mam i korona z nadmiaru głupoty mi z głowy nie spadnie mam na myśli
( wodę sodową)

Cytat
_Bianka_
przede wszystkim przy wygranej 10 mln zapłacicie podatek ze 3 mln

Ale dlaczego zacytowałaś akurat mój post? Nie bardzo rozumiem intencje i nie wiem jak mam się do tego ustosunkować.

Wygraną od razu zainwestowała bym w lokaty i nie przejmowała się niczym tylko sobie żyła z odsetek :)http://www.moja-skarbonka.pl tutaj możecie znaleźć porady inwestycyjne nadające się dla wygranej w lotku :)

zweryfikowana
Posty: 1.195
Ostrzeżenia: 1/5

Wybudowałabym dom, zrobiłabym wesele, zafundowałabym mamie super wycieczki dokąd by tylko chciała, siostrze opłaciłabym studia, kupiłabym mieszkanie pod wynajem, otworzyłabym własną firmę i miałabym dużo dzieci :D

Ja bym wybudował porządny dom, kupił auto, a resztę wpłacił na dobrą lokatę.

Ja zdecydowanie zalokowałabym te pieniądze.. Trzeba dbać o przyszłość dzieci i nas samych żeby żyć z odsetek najlepiej ;). Tutaj znalazłam ciekawe oferty lokat. http://www.moja-skarbonka.pl

niezweryfikowana
Posty: 29
Ostrzeżenia: 5/5

Treść posta została usunięta automatycznie

Ja bym sobie zafundowałą jakieś wakacje na początek, żeby wypocząć i później ze świeżym umysłem przygotowała biznes plan oraz zainwestowała w firmę.
Przy okazji tematu zapytam, czy grał ktoś z Was w lotto online? Natknęłam się na stronę https://www.lottoland.pl/megamillions no i zastanawiam się czy spróbować? Może Wy mi doradzicie? W końcu szczęściu trzeba pomagać...

Na początek kupno domu, a potem życie z odsetek :)

gdybym tylko grała! :D

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

lego dla faceta