ja z kolei mieszkałam w Gdyni i nie chciałam tam zostać, dlatego w końcu kupiliśmy poza Gdynią to dla mnie takie nieprzyjazne miasto(jestem w tym poglądzie osamotniona ). Jestem ze śląska i właśnie Gdynia bardzo mi się ze Śląskiem kojarzy. Niby turyści, niby morze a jakoś tak tam gwarnie, przemysłowo, szaro i w sumie w okolicy nie mieliśmy za bardzo przyrody(ale raczej ze względu na to, że mieszkaliśmy w samym centrum) Spacery nad morze się nudzą, a za bardzo nie było alternatywy mieszkanie tam bardzo mnie zmęczyło.
Jak będziesz się rozglądać to przede wszystkim patrz na lokalizację i twoje potrzeby, bo to chyba najważniejsze przy doborze mieszkania. W Gdyni są miejsca gdzie mieszkania są bardzo tanie, ale nigdy bym się nie zdecydowała tam mieszkać, a są i miejsca gdzie ceny są zabójcze. Trzeba to wyśrodkować i znaleźć dobre miejsce w przystępnej cenie, dlatego właśnie ja finalnie z Gdyni zrezygnowałam