Czy wyglądacie na tyle lat, ile macie w rzeczywistości?

Czy wyglądacie na tyle lat, ile macie w rzeczywistości? Jakie macie sposoby, by wyglądać młodziej? Ja mam 23 lata, a każdy daje mi ponad 30: (

Czasem to sprawa genów, czasem sposobu ubierania czy fryzury. Pokaz jakąś fotkę, może nie jest tak źle

ja mam 22 a jeszcze teraz jestem w ciąży i każdy daje mi 14 max 16 i pyta co tak wcześnie dziecko
może za mocny makijaż robisz,albo ubierasz się 'starzej' ?

Ja mam odwrotnie, mam 28 lat a daja mi gora 20 lat

Ja mam 26 a większość ludzi daje mi koło 18 czasami to przeszkadza ale to faktycznie głównie kwestia genów pokaż fotki może wyolbrzymiasz, czasem ciężko być obiektywnym

Ja nie wiem na ile wyglądam, bo nigdy nie mówię prawdy ile mam, ale większość znajomych przy tym się nie dziwi to chyba wyglądam na te parę lat mniej
Za to wyglądam "staro" przy moich dwóch przyjaciółkach, są bardzo szczuplutkie, albo nie malują się wcale albo bardzo skromnie (prawie zawsze bez podkładu, tylko rzęsy ewentualnie kredka), może to jest jakiś sposób

Jak widze mlode dziewczyny opalone jak skwarki z pelnym makijazem to sie zastanawiam jak maga sie tak postarzac.dlatego stawiam na naturalnosc.ladny delikatny makijaz.mialam juz kazda dlugosc wlosow i kolor.i mnie postarzaja ciemne kolory.

Ja mam 32 a dają mi góra 24-25lat,odmładza młodziezowy styl,młodziezowa fryzurka no i umiejetnie wykonany makijaz

Mam 26 lat, a wszyscy dają mi znacznie mniej. W sklepach wciąż pytają o dowód jak kupuję alkohol

Założyłam kiedyś sukienkę od teściowej(żeby nie robić jej przykrości)i koledzy mojej siostry dali mi 40 lat heheh mam 21 ))Więc głowa do góry

ja mam 21, ale dają mi 19

Dają mi zawsze mniej niż mam. Kiedyś mi po przeszkadzało, teraz gdy dobiegam 30 to meega plus.

Mam 22, a pytają mnie o dowód przeważnie ludzie myślą, że mam 17 lat

ja jak miałam 17 ludzie dawali mi 28 lat, teraz gdy mam 34 dają mi max 25 lat. Kwestia doboru strojów i fryzury

Jak się "postaram" (czyli nie pomaluje, ubiore w jeansy i top), zwine włosy to mi dają czasem i dyche mniej niż mam. Jak się ubiore w swoje ciuchy w bardziej eleganckim stylu to tylko 2-4 mniej. Mam 25 lat i nie robie nic dla odmladzania się. Jestem po prostu drobnej budowy, mam bardzo drobna buzię i jak nie podkresle kobiecych kształtów to mnie za dzieciaka biorą. Do pracy się nie maluje, więc jak po nie chcę sobie kupić jakieś piwko/winko, czy fajki w nieznanym sklepie, to zawsze pytaja o dowód i nie raz pani patrzy, czy tam data urodzenia to napewno jest '89, a nie '99. Panie na osiedlu znaja, bo zakupy robie codziennie to nie mam problemu.