gorący temat
godzinę temu
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 15:01
Catering - Warszawa i okolice - co polecacie?
dzisiaj o 14:15
Kredyt/chwilówka-pomóżcie proszę
dzisiaj o 14:02
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
27.01 o 19:01
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
14.01 o 21:11
Dzwina sytuacja w Mohito
Dzwina sytuacja w Mohito
Byłam dzisiaj w mohito chciałam przymierzyć jedna bluzkę z wystawy a babka do mnie mówi ze już jest zarezerwowana dla kogoś.
no nic powiedziałam sobie trudno.Zaczęłam się zastanawiać przecież jak ktoś by chciał sobie ja odłożyć o ile by była taka możliwość to nie znajdowałaby się ona na wystawie;/ Drugi przypadek w tym samym sklepie jakiś miesiąc temu tez chciałam przymierzyć sukienkę była jedyna sztuka z moim rozmiarkiem właśnie na wystawie poprosiłam o niego a pani powiedziała do mnie ze nie może ściągać rzeczy z wystawy.hmmm pomyślałam sobie ze dziwne no ale dobra. Ile razy w tym sklepie jestem to one wiecznie zagadane wszystko z łaska podają.masakra jakaś. Wydaje mi się ze te rzeczy z wystawy one odkładają właśnie dla siebie bo zarówno sukienka jak i bluzka były na przecenie i były to jedyne sztuki na sklepie już ich nie było.
Jak dla mnie takie coś jest śmiechu warte i żałosne;/. Jeśli była by taka możliwość skontaktowania się z właścicielem tego sklepu na pewno bym to zrobiła i zadała mu parę pytań na temat odkładania rzeczy i ściągania ich z wystawy.no ale niestety telefonu nigdzie nie mogę znaleźć. Cóż tracą na tym kasę
Dzwina sytuacja w Mohito
One naprawdę nie mogą ściągnąć rzeczy z wystawy w każdym sklepie. Mówię o tych rzeczach z za szyby od wejścia.
Dzwina sytuacja w Mohito
Strona Mohito, na której masz kontakt do sklepów i możesz prosić o maila lub kontakt z szefem, jak tak bardzo ci zależy. Rzadko który sklep podaje rzeczy z wystawy na sprzedaż klientkom. A nawet jeśli sobie rezerwują to nie widzę w tym nic złego. To tylko ubrania...
Dzwina sytuacja w Mohito
Nie masz racji niestety. Sama pracuje w centrum handlowym to wiem. Nie moga ściągać z wystawy a jak juz cos jest na wystawie to mozna to zarezerwowac i kupic gdy beda zmieniac ekspozycje.
co do obsługi to juz inna kwestia
Dzwina sytuacja w Mohito
Nie spotkałam się jeszcze ze sprzedażą ubrań z wystawy. Często te ubrania są zszywane nitkami, spinane agrafkami, aby lepiej leżały na manekinach, szczególnie jeżeli mają dziwną pozę. Nie sądze abyś chciała kupić taki ciuch.
Dzwina sytuacja w Mohito
W każdym, albo prawie każdym sklepie tak jest. Do zmiany ekspozycji, nie można ruszac manekinow. A kwestia rezerwacji, cóż, jakby mi zalezalo i byłoby tylko na wystawie to sama bym chciała zarezerwowac. Nie masz się o co bulwersowac, trochę w goracej wodzie jesteś kąpana.
Dzwina sytuacja w Mohito
Pracowałam na studiach w salonie Mohito, co prawda krótko ale wiem,że ubrań z manekinów sie nie zdejmuje i nie sprzedaje "na bieżąco", rezerwacja jest możliwa
Dzwina sytuacja w Mohito
NA FB mozesz napisac o sklepie który ci nie odpowiada. Ja nigdy nie miałam takiej sytuacji w MOHITO ATRIUM KOSZALIN ,zawsze panie sa miłe i uczynne. ALe takze miałąm sytuację (nie w mohito),ze Pani powiedział ,ze nie moga zmieniac ekspozycji sklepu, jest to dla mnie chore. BO z jednej strony ma przyciagac zachęcac aby wejsc do sklepua, ale wejsc po to by nie móc kupic?/
Jak jest tylko 1 szt. to nalezy zmienić ekspozycje,na ubrania które faktycznie mozna kupić ,a nie tylko obejrzeć na wystawie.
Dzwina sytuacja w Mohito
Z reguly sklepy mają z góry ustalony wygląd ekspozycji, więc sprzedaż tej jednej rzeczy dla ciebie, a powiedzmy kilkunastu dla więcej klientek spowodowałby odmienny efekt niż identyczna marka, identyczna ekspozycja, etc. Nie sądzisz?
Dzwina sytuacja w Mohito
Moja koleżanka jest kierowniczką w Reserved, każdy sklep na terenie całego kraju ma mieć identyczną wystawę, i to nie pracowniczki ubierają manekiny tylko dekoratorki. Wystawa ma być do zmiany ekspozycji, nie można wchodzić na wystawę ani tym bardziej rozbierać manekina w czasie otwarcia sklepu.Cytat
izabelkapink
NA FB mozesz napisac o sklepie który ci nie odpowiada. Ja nigdy nie miałam takiej sytuacji w MOHITO ATRIUM KOSZALIN ,zawsze panie sa miłe i uczynne. ALe takze miałąm sytuację (nie w mohito),ze Pani powiedział ,ze nie moga zmieniac ekspozycji sklepu, jest to dla mnie chore. BO z jednej strony ma przyciagac zachęcac aby wejsc do sklepua, ale wejsc po to by nie móc kupic?/
Jak jest tylko 1 szt. to nalezy zmienić ekspozycje,na ubrania które faktycznie mozna kupić ,a nie tylko obejrzeć na wystawie.
Dzwina sytuacja w Mohito
Takie rzeczy z wystawy mogą ściągnąć przy zmianie kolekcji. Nie mogą ściągać ich aż do końca. Wygląd wystawy przychodzi z góry i póki nie prześlą nowych wytycznych trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Dzwina sytuacja w Mohito
dokladnie warto napisac i zapytac w koncu masz do tego prawo. poza tym skoro na manekinie wisi ostatnia sztuka to po co ja trzymac ?Cytat
SunFlower23
Strona Mohito, na której masz kontakt do sklepów i możesz prosić o maila lub kontakt z szefem, jak tak bardzo ci zależy. Rzadko który sklep podaje rzeczy z wystawy na sprzedaż klientkom. A nawet jeśli sobie rezerwują to nie widzę w tym nic złego. To tylko ubrania...
Dzwina sytuacja w Mohito
No właśnie tak jak dziewczyny piszą sytuacja jak najbardziej normalna, a nie dziwna.
A jeżeli koniecznie chcesz akurat taki ciuch jak na ekspozycji to zamów sobie w sklepie on line i po sprawie.
Dzwina sytuacja w Mohito
ja raz miałam podobną sytuacje w tym sklepie, otóż spodobała mi się bluzka ktora była wywieszona na manekinie w moim rozmiarze, poprosiłam by ekspedientka mi ją ściągneła a ona na to ze nie moze sciagac rzeczy z wystawy, ale zrobi wyjątek pod warunkiem ze jestem pewna w stu procentach ze ją kupie. Dość dziwne zachowanie mają w tym sklepie, no ale cóż przynajmniej koszule mam
Dzwina sytuacja w Mohito
To prawda, że nie mogą ściągać rzeczy z wystawy czy manekinów. Tak już jest.