Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
gorący temat
59 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
dzisiaj o 12:28
dzisiaj o 12:11
27.01 o 19:01
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
14.01 o 21:11
chłopak+dziewczyna+rodzice
chłopak+dziewczyna+rodzice
Ostatnio zauważyłam dla mnie osobiście dziwne zjawisko, chłopak mieszka u dziewczyny (lub odwrotnie)w domu jej (jego) rodziców oczywiście razem z nimi. Moja znajoma chodzi z chłopakiem z 9 lat (oboje pracują ale ślubu jakoś nie planują) i on mieszka u niej... jako kto? nie jest ani mężem ani narzeczonym... Co o tym myślicie, dla Was to normalne? ciekawi mnie zdanie innych na ten temat. W sumie takich odpowiedzi się spodziewałam, przeglądając forum co trzecia mieszka ze swoim chłopakiem a chyba dla większości ślub nie ma żadnego znaczenia.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-28 16:25 przez pyrielka.
chłopak+dziewczyna+rodzice
nie każdy wyznaje teorię życie we dwójkę dopiero po ślubie skoro mogą mieszkać u rodziców zamiast wynajmować mieszkanie i płacić dodatkową kasę a rodzice nie mają nic przeciwko dla czego nie?
chłopak+dziewczyna+rodzice
jesli doklada sie do rachunkow to co w tym dziwnego. sa dorosli. wszystko zalezy od charakterow. jesli rodzice sa spoko i mlodzi tez to problemu nie widze,
chłopak+dziewczyna+rodzice
ogolnie w porzadku, jesli wszyscy sie godzą i nikt nie ma problemu, moze odkladaja pieniadze dla siebie, ale ogolnie mieszkanie z tesciowymi nigdy nikomu nie wychodzi na dobre;p predzej czy pozniej cos bedzie nie tak, nie moglabym tak mieszkac
chłopak+dziewczyna+rodzice
bardziej w tym wszystkim dziwi mnie podejście rodziców do tego, chcą mieszkać sami ok niech mieszkają, ale w ich domu śpią razem żyją razem ? jako nie wiadomo kto... ona wyjeżdża na 2 tyg. niedługo i ciekawe czy on zostanie z jej rodzicami.Cytat
edekzkrainykredek2
nie każdy wyznaje teorię życie we dwójkę dopiero po ślubie skoro mogą mieszkać u rodziców zamiast wynajmować mieszkanie i płacić dodatkową kasę a rodzice nie mają nic przeciwko dla czego nie?
to nie są jego teściowie o to chodzi, z teściami jak z teściami ale on jest właśnie kim jest dla nich żeby u nich mieszkać? dla mnie układ mega dziwny!Cytat
ronsjer
ogolnie w porzadku, jesli wszyscy sie godzą i nikt nie ma problemu, moze odkladaja pieniadze dla siebie, ale ogolnie mieszkanie z tesciowymi nigdy nikomu nie wychodzi na dobre;p predzej czy pozniej cos bedzie nie tak, nie moglabym tak mieszkac
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-28 16:14 przez pyrielka.
chłopak+dziewczyna+rodzice
nie wszystkim ślub jest potrzebny do zamieszkania razem
chłopak+dziewczyna+rodzice
Sama mieszkałam z wtedy jeszcze chłopakiem u moich rodziców, trwało to trzy lata. Dokładaliśmy się do rachunków i wspólnych wydatków typu jedzenie, środki czystości itp. Więc co w tym złego? Póki nie są na utrzymaniu rodziców będąc dorosłymi już ludźmi to ok
chłopak+dziewczyna+rodzice
nie widzę w tym żadnego problemu
chłopak+dziewczyna+rodzice
widać że jesteś bardzo religijna skoro tak piszesz no ale nie każdy ma takie podejście jak nie wiadomo kto? jak ludzie którzy się kochają i nie potrzebują do tego spowiedzi papierka i dawania na tacę...
chłopak+dziewczyna+rodzice
ok ale żeby rodzice szli na to? ja w życiu nie mieszkałabym u CHŁOPAKA razem z jego rodzicami...Cytat
candy1989
nie wszystkim ślub jest potrzebny do zamieszkania razem
chłopak+dziewczyna+rodzice
co za różnica: chłopak czy narzeczony.
ważne, że ludzie chcą być razem i wszystkim ten układ pasuje.
chłopak+dziewczyna+rodzice
ja za miesiąc będę mieszkała u chłopaka w jego domu,który ma dla siebie więc rodzicom nic do tego
chłopak+dziewczyna+rodzice
A co cię tak życie znajomej interesuje?
Nie każdy potrzebuje ślubu, nie każdy chce wziąć ślub.
Radzę zająć się swoim życiem, a nie tym, kto i jako kto sypia w domu rodziców twojej znajomej.
chłopak+dziewczyna+rodzice
Ważne jest kim są dla siebie a nie według papierów i innych. Głupie i wkurzające pytanie "jako kto..". No jako najblizsza osoba chyba nie? Czy to ważne, czy są związkiem na piapierku czy nie? To nic nie zmienia.
chłopak+dziewczyna+rodzice
dziękuję za rady nie interesuje tylko dziwi mnie i śmieszy jednocześnieCytat
xAmyLeex
A co cię tak życie znajomej interesuje?
Nie każdy potrzebuje ślubu, nie każdy chce wziąć ślub.
Radzę zająć się swoim życiem, a nie tym, kto i jako kto sypia w domu rodziców twojej znajomej.
o matko, co za czasy...Cytat
martonka
Ważne jest kim są dla siebie a nie według papierów i innych. Głupie i wkurzające pytanie "jako kto..". No jako najblizsza osoba chyba nie? Czy to ważne, czy są związkiem na piapierku czy nie? To nic nie zmienia.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-28 16:28 przez pyrielka.