Obecnie rozmawiamy o:

operacja oczu

gorący temat

transportery taśmowe

56 minut temu

sprawdzony stomatolog

godzinę temu

sklep detailingowy

godzinę temu

kosmetyki samochodowe

dzisiaj o 8:33

dresy na ulice

dzisiaj o 8:22

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 6 7 8 9 10 11

Z kim mieszkasz?

16 kwi 2014 - 11:23:09

Mieszkam z narzeczonym, córką, kotem oraz współlokatorką w dwupokojowym mieszkaniu ;)

Z kim mieszkasz?

16 kwi 2014 - 11:27:16

Cytat
kasiek18xd
Aż normalnie chciałam zobaczyć, jak ta burza się skończy :D
Czy ja nazwałam kogoś nieporadnym???Nie mam nic przeciwko mieszkania z rodzicami, sama nie potrafiłabym, ale co kto lubi. Wyprowadziłam się na studia w wieku 18 lat. Z dala od rodziców. Pomagali mi, co jest w naszej rodzinie oczywiste. Sama dorabiałam sobie na korkach z angielskiego. Mieszkałam sama przez 2,5 roku w wynajętym mieszkaniu, opłacałam sobie rachunki za swoje pieniądze. Na resztę dawali mi rodzice. Nie widzę w tym nic złego, skoro ich na to stać.
Później poznałam swojego chłopaka i wyprowadziłam się do niego, mimo, że spokojnie mogłam sama dalej mieszkać, płacąc sobie rachunki z własnych pieniędzy. Dalej sobie dorabiam na tym angielskim, mój facet nie chciał, żebym się dokładała. Pieniądze, które zaoszczędzę zbieram(jeszcze nie wiem na co). To Ty autorko ciągle najeżdżasz na osoby, które "wywalają kasę w błoto na wynajem" lub na mnie, że mieszkam z chłopakiem. Czy dla mnie jesteś niezaradna? Nie, ale czytanie ze zrozumieniem się kłania.


Ok, przyznaje trochę mnie poniosło. Po prostu sprawa wyjazdu mamy, i ten temat... Co nie znaczy że mam inne zdanie. I fakt, nazywając Cię nie zaradną wybrnęłam trochę poza rozmowę , która nie opierała się na tym , na ile kto jest zaradny i czy w ogóle... Zresztą nie można tego oceniać nie znając drugiej osoby. Nie mniej jednak trochę nie uraziłam , bo nie każdy może zrozumieć że mieszkanie w rodzinnym domu jest wcale nie gorsze od mieszkania solo/z chłopakiem. Zależy od warunków i mozliwości. My mamy możliwość i warunki więc mieszkamy tak a nie inaczej.

Z kim mieszkasz?

16 kwi 2014 - 11:33:38

rodzice, brat, zwierzyna (pies, 2 koty)

Z kim mieszkasz?

16 kwi 2014 - 11:39:44

Z partnerem. I chyba nie wyobrażam sobie już żebym miała dzielić mieszkanie jeszcze z mamą/bratem/współlokatorami/teściową. Za dobrze nam we dwoje, nawet za cenę wynajmu (i tak mamy farta, bo niskie rachunki;)

Z kim mieszkasz?

16 kwi 2014 - 19:34:40

Cytat
CzerwoneUsta
samotnaola
Najwazniejsze jest to, ze dobrze sie z tym czujesz i czulas taka potrzebe...inni czuja sie dobrze w domach wielopokoleniowych i to rowniez dobrze. Z tym odcieciem to nie do konca sie zgodze, bardziej stawiam na szczescie wszystkich czlonkow rodziny, jezeli sa warunki i wszystkim jest dobrze to po co sie odcinac, w imie czego, po to zeby zle sie pozniej czuc i odczuwac dyskomfort? Jezeli cos jest idealne to po co to psuc:) ale nie jestem przeciwniczka wyprowadzek...co komu pasuje:)

bardzo dobrze napisane, po co psuć jak jest dobrze,
moim zdaniem odciąć sie trzeba ale w sensie własnych rachunków, budżetu, usamodzielnienia pod tym względem,
niekoniecznie wyprowadzka całkowita i odcięcie gruba kreską od wszystkich

Z kim mieszkasz?

17 kwi 2014 - 13:16:13

Ponad 1,5 roku mieszkam z mamą, bratem i mężem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-17 14:22 przez SunFlower23.

Z kim mieszkasz?

17 kwi 2014 - 13:18:43

rodzina (ja synek i mezunio -moje 2 cukierki) plus doszla do grona rodzinnego sunia :)

zweryfikowana
Posty: 714
Ostrzeżenia: 3/5

Z kim mieszkasz?

17 kwi 2014 - 13:21:08

Z rodzicami, ale juz wkrótce zamierzam się przeprowadzić do mieszkania razem z narzeczonym :)

Z kim mieszkasz?

17 kwi 2014 - 13:42:18

OPANUJCIE SIE!!!!
Dziewczyna zapytała z kim mieszkamy?? a nie dlaczego z nimi nim nia lub bez ?!?
Z kim a nie dlaczego w domu a nie w bloku swoim a nie rodzicow chlopaka a nie swoim opanujcie sie koło jak nic kazdy probuje mieszkac tak jak mu wygodnie i nie musi sie tłumaczyc czy ma akt wlasnosci na mieszklanie czy mieszka katem u kogos nosz kurrrr troche zrozumienia tekstu i jest ok czy tutaj kazdy chce byc lepszy od poprzedniczki no nie wiem\\\
a tak na marginesie mieszkam z chrzestnym w jego rodzinnym domu

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ładne kobiety sa