Obecnie rozmawiamy o:

transport i spedycja

gorący temat

hurtownia elektryczna

wczoraj o 22:38

szkoła nauki jazdy

wczoraj o 22:37

Angielski

wczoraj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

wczoraj o 18:57

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Nie dostaniesz kredytu, wybij to sobie z głowy.
Mam stałą pracę, legalną umowę, chciałam telefon na raty wziąć, głupie 350zł i nie dostałam. Nie mam przeszłości kredytowej i mimo umowy , zarobków 2500zł/mc nie dali mi.
Idź do lichwy ;]

Bank udziela kredytu na podstawie obliczenia zdolności kredytowej, która wynika z ZATRUDNIENIA, tudzież innych form dochodu honorowanych przez bank (np. renta, emerytura, umowa o dzieło, umowa zlecenie, działalność gospodarcza, gospodarstwo rolne itd. zależnie od banku).

To, że dostajesz pieniądze od rodziców bank szczerze powiedziawszy ma w głębokim poważaniu. Jest to dochód rodziców - oni mogliby dostać kredyt, Ty nie.

Koniec kropka :)

Pozdrawiam - pracownik banku ;)

ja mając pracę kredytu nie dostałam po mimo tego ,że półtora roku były miesiąc w miesiąc wpływy na konto od jednego pracodawcy a co dopiero nie mając pracy... nie wiem na co liczysz.. swoją drogą bardzo odpowiedzialne zadłużać się nie mając żadnego dochodu i liczyć na rodziców.nie mów ,że będziesz spłacać ty a nie oni bo to od nich dostajesz pieniądze.. idz do pracy a nie żerujesz na kimś.

Cytat
rozana90
Cytat
witadag
Watpie aby jakikolwiek bank udzielił Ci pozyczki w wysokosci 500 zł a co dopiero 5000 zł. Chociaz wiem, ze swego czasu PKO BP udzielal na oswiadczenie ale nie wiem czy nie trzeba np. umowy o prace przedstawic.
W swoim bankju sprobuj ubiebac sie o linie kredytowa.
Jednak jest ryzyko, ze jak nie pracujesz nie bedziesz miala jak splacac i co wtedy?

Czy możesz coś więcej napisać o tej linii kredytowej ?
spytaj w swoim banku, bo kazdy bank ma inne zasady...

Ja również wątpię, że otrzymasz kredyt w banku jako osoba bezrobotna, chyba że zapytasz o kredyt studencki.
Jeżeli potrzebujesz za miesiąc konkretną sumę pieniędzy to mogę podsunąć ci jeszcze jedno rozwiązanie.
Niech o kredyt postarają się twoi rodzice, oni pewnie mają zdolność kredytową, a Ty będziesz ten kredyt spłacać - takie rozwiązanie można zastosować tylko i wyłącznie w sytuacji całkowitego zaufania.
Ja w taki sposób kupiłam sobie wieżę ponad 10lat temu - mój tata wziął mi na kredyt a ja spłacałam :)

Nie ma opcji żebyś dostała kredyt. Ja zawsze miałam umowy o dzieło, na kwoty stosunkowo wysokie, plus jeszcze udokumentowane (nie tak jak u Ciebie) dochody z tzw. innych źródeł, i nigdy nie dostałam nic poza kartą kredytową studencką. Dla Ciebie to też jedyna opcja, poszukaj jakie banki dają teraz karty, ja niestety nie wiem, kto ma je w ofercie. Ja mam w Citi (ale chyba już wycofali je z oferty) i BZWBK (serce0), z tego co pamiętam w Citi trzeba było przynieść indeks i kwota kredytu zależała od roku studiów, a w BZWBK chyba w ogóle o nic nie pytali.
Ale to i tak 5 tys. nie uzbierasz. Pozostaje opcja żeby rodzice wzięli kredyt.

Cytat
wikijaja
Ja również wątpię, że otrzymasz kredyt w banku jako osoba bezrobotna, chyba że zapytasz o kredyt studencki.
Studentka nie może być bezrobotna ;)
Kredyt studencki to jakoś na początku roku akademickiego dają, więc też odpada.


Ale przypomniało mi się, że mój kolega, który nie miał kompletnie żadnych dochodów, też miał konto w mbanku i po roku (przez ten rok raz miał wpływ na to konto) tak po prostu przysłali mi kartę kredytową z limitem 3 tys... nie wiem czy to promocja była czy co ;) ale może warto zapytać, skoro masz u nich konto.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-12-22 21:38 przez majka51.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Co kupić rodzinie koleżanki?