Islam - a co my wiemy?

Cytat
amaranthowa483
Kochane widzę że muszę się wtrącić do debaty. Od 6 lat mieszkam w Tunezji z mężem Tunezyjczykiem mamy 2 letnią córkę. Nie mieszkamy w żadnym kurorcie tylko w średniej wielkości mieście wraz z rodziną męża. Nie wiem skąd macie informacje na temat psów że są tu tępione skoro widzę jak wychodzę na suk (targ) to ludzie dbają o nie a dzieciaki aż piszczą ze szczęścia jak je widzą i mogą się z nimi pobawić.Tak samo co do tego prześcieradła wieszanego żeby pokazać sąsiadom haha ubawiłam się, pytałam matkę mojego męża o to czy tak jest to usłyszałam że za czasów jej prababki może i tak było a w tym momencie to byłby wstyd coś takiego powiesić.I podkreślę że nie zmieniłam religii i nikt mnie do tego nie namawiał. Sama się interesowałam świętym Koranem i zaczęłam go czytać jednak w polskim przekładzie jest dość dużo błędów.I nie wiem dlaczego uważacie że Muzułmanie mogą zabijać np.chrześcijan to akurat nie prawda ponieważ jeden calutki rozdział jest poświęcony matce Chrystusa którą bardzo szanują,oczywiście fanatycy uważają że trzeba zwalczać chrześcijan ale podkreślam FANATYCY których w Afganistanie,Pakistanie nie brakuje to są ludzie chorzy którzy uważają że w imię Boga to robią i on tak chcę a tak naprawdę oszukują samych siebie.Tylko trzeba zaznaczyć że są ludzie normalni,zwykli tzw.szaraki którzy żyją według norm i nie mają nic wspólnego z tymi których pokazuje się w telewizji że zabijają, gwałcą kobiety i gwałcą 'kozy' również odniosę się do obrzezania kobiet!nie nie i jeszcze raz nie to jest zakazane i to jest jedynie praktykowane w Sudanie i innych afrykańskich wioskach gdzie tam jeszcze taka wiedza nie jest na ten temat rozwinięta. Jeśli macie jakieś pytania chętnie odpowiem

Cytat
elokwentna
majka51 to opowiadaj jak to jest w uk

Przeraża mnie ta "religia" . To smutne, że w 21 wieku takie coś się dzieje i nikt nie jest za to karany

Dziewczyny, powiem tak: muzułmanin muzułmaninowi nie równy. Wiem o tej religii i kulturze dość dużo, gdyż przez 2,5 roku mieszkałam w arabskim "getcie" w Danii a przez pół roku w Stambule. Ponadto byłam w związku z Turkiem przez 2 lata.

Zanim pojechałam do Danii byłam bardzo za wielokulturowością i tolerancją. Nadal jestem za tym, jednak straciłam w Danii swój entuzjazm. Ten kraj ma poważny problem z emigrantami z krajów arabskich i Turcji, gdyż nie chcą się oni uczyć języka duńskiego i nie chcą się asymilować z Duńczykami. Inna sprawa, że Duńczycy też za bardzo tego nie chcą i mam wrażenie, że traktują ich jak intruzów i zło konieczne. Prawda jest taka, że napatrzyłam się na wiele scen, które zmieniły mój pogląd na temat wielokulturowości poczynając od tego,że idzie facet z kobietą zakrytą od stóp do głów a sam ogląda się za laskami. Niejednokrotnie byłam zaczepiana przez nich wracając do domu. W pewnym momencie, kiedy wiedziałam że muszę wrócić wieczorem do domu to brałam szalik którym owijałam włosy, żeby nie widzieli że jestem blondynką, bo miałam już tego dosyć. Kobiety tachające 5 toreb w drodze z supermarketu a obok nich ich zadowolony muzułmański wybranek - to było na porządku dziennym.

Muszę jednak przyznać, że będąc w Stambule przez 5 miesięcy nigdy nie zostałam w żaden sposób zaczepiona przez mężczyznę, co na przykład było na porządku dziennym w Danii czy we Włoszech. Również Turcy z turystycznych miejscowości są inni, wydaje mi się, że oni w pewnym stopniu mają przyzwolenie na adorowanie turystek i o tym wiedzą. W Stambule mieszkałam u dwóch tureckich rodzin (byłam praktykantką w liceum) i widziałam w nich ogromną ilość ciepła i miłości. Ci ludzie byli w stosunku do siebie bardzo dobrzy, a w stosunku do mnie niezwykle gościnni i troskliwi.

Z kolei mój facet pochodził z bardzo liberalnej rodziny, był wychowywany przez mamę, która rozwiodła się z mężem i która np. zabraniała mojemu byłemu na chodzenie do szkółki koranu. Mój były był bardzo dobrym, kochającym i szanującym mnie parterem. Czasami oczywiście wychodziły różnice kulturowe, ale myślę, że to normalne, gdyż wychowaliśmy się w innych światach.

Dlatego też, bardzo Was proszę o niewsadzanie wszystkich do tego samego worka, ponieważ jest to bardzo krzywdzące.

Cytat
Brunetka00

Cytat
skarbek2012
Przeczytajcie sobie książkę "Dziesięcioletnia rozwódka". Ja wymiękłam, przez kilka dni nie mogłam do siebie dojść. Od tego czasu mam już wyrobioną opinię na temat Islamu i nic tego nie zmieni...

a mozesz przytoczyć co w niej Cie tak poruszyło?

gorąco polecam książkę "Niewierna".

Cytat
brunetka71

Cytat
Eduarda
Jedno jest pewne. Kobieta jest tam przedmiotem, nie ważne co mówi na ten temat Koran i czego ich naucza. Jest fajny film o tym, polecam Wam. Kobieta kręciła go zamknięta w przyczepie, tak, by jej nie zobaczył żaden męzczyzna. Czy to jest zdrowe?

taK masz całkowita racje tylko jest jeszcze druga strona medalu ,wiele kobiet szczegolnie tych młodych ,chce zyc w ten sposób ,same chcą się tak ubierać ,chcą być zależne od mężczyzn ,chcą powrotu do czasów ciemnoty niestety taka jest prawda poczytaj szczegółowo na te tematy ,nie wszystkie oczywiście ale ,dużo takich jest,i to nie jest tak ze sa zmuszane ,one po prostu same tego chcą

amaranthowa483 opowiedz proszę o swojej ulubionej potrawie z która dopiero u nich się spotkałaś
Z tego co piszesz trafiłaś na bardzo przyzwoitą rodzinę. A jak wygląda kontakt, odwiedzanie Twojej? Jak wyglądał Twój ślub? Znasz arabski? W takim razie, życzę Ci aby Twoje życie wiodło się dobrze i było takie jak piszesz. Pokój Twojemu domowi.

dziewczyny nie stawiajcie jej już od razu w świetle klamczuchy. Skąd wiecie, ze nie pisze prawdy. Nie pisze tylko dobrych rzeczy, wedlug mnie jej wypowiedzi są obiektywne. Nie wszystkie rejony w których wyznaje się Islam są zacofane. Glupie slowo, ale nic innego nie przychodzi mi na myśl. Są regiony w których Muzlumanki żyją jak Europejki. Dla mnie wielożeństwo to abstrakcja, ale co mam mówić że wszyscy Muzlumanie to poligamiści? Ich Prorok pozwolił im na posiadanie wielu żon, ale oni muszą mieć je z czego utrzymać wiec to chamyje u Nich ten proceder. Staram sie do nich nie nastawiać na nie. Wszystko zależy od interpretacji Księgi. Jeden Imam przetlumaczy wersety tak, ze będzie wynikalo z tego, że kobietę trzeba utrzymywać dbać o nią a drugi że zapewnić jej jedzenie i najpotrzebniejsze rzeczy i bić by nie zapomniała o świętości. I jedno i drugie tlumaczenie dla nich będzie interpretowane jako dla dobra kobiety.
Tak samo jest z islamizacją. Jedni chcą pokazać swoją religię od dobrej strony, a inni (fanatycy) za wszelka cenę chcą ją szerzyć.
Miliony dzieci ucieka z Sudanu, tysiące zabito z głupoty - w imię Allaha. To jest dla nas abstrakcyjna kultura, cieszy mnie ze wypowiada się tu osoba z Nia związana. Dajmy jej dojsc do slowa, ale oceniajmy jak Ona - obiektywnie.

Nie chce mi się czytać całego wątku, jestem przekonana, że piszecie o obrzezaniu kobiet, zabijaniu psów, gwałceniu kóz, zabijaniu w imię religii itd. Nie chcę przypominać średniowiecznych wypraw krzyżowych, które miały na celu rozpowszechnianie chrześcijaństwa, a kończyły się wybiciem ludzi innej wiary min. wyznawców islamu.

W religii tej nie ma nic powiedzianego o traktowaniu kobiet, wynika to raczej z obyczajów czy kultury. Większość państw, gdzie religią dominującą jest islam są w sensie prawnym i ustrojowym "świeckie", religia ma wpływ, tak jak i w Polsce chrześcijaństwo, ale wiara nie tworzy kodeksu prawa. Radzę poczytać trochę książek, a nie tylko tvn.

jak zwykle kłotnia, ale najlepsze jest to że podpierają się co niektóre filmikami z net, wrażenie by na mnie zrobiło jakbyście same to osobiście nagrały i widziały na własne oczy, a tak to pfffffff każdy może takie coś nagrać, nie mieszajcie muzułmanów z ich odłamami kulturowymi to po 1 a po 2 u nas też powinni obcinać ręce złodziejom może by przestali kraść.

Cytat
kasiek18xd
Nie chce mi się czytać całego wątku, jestem przekonana, że piszecie o obrzezaniu kobiet, zabijaniu psów, gwałceniu kóz, zabijaniu w imię religii itd. Nie chcę przypominać średniowiecznych wypraw krzyżowych, które miały na celu rozpowszechnianie chrześcijaństwa, a kończyły się wybiciem ludzi innej wiary min. wyznawców islamu.

W religii tej nie ma nic powiedzianego o traktowaniu kobiet, wynika to raczej z obyczajów czy kultury. Większość państw, gdzie religią dominującą jest islam są w sensie prawnym i ustrojowym "świeckie", religia ma wpływ, tak jak i w Polsce chrześcijaństwo, ale wiara nie tworzy kodeksu prawa. Radzę poczytać trochę książek, a nie tylko tvn.

hmmm

Cytat
Brunetka00

Cytat
kasiek18xd
Nie chce mi się czytać całego wątku, jestem przekonana, że piszecie o obrzezaniu kobiet, zabijaniu psów, gwałceniu kóz, zabijaniu w imię religii itd. Nie chcę przypominać średniowiecznych wypraw krzyżowych, które miały na celu rozpowszechnianie chrześcijaństwa, a kończyły się wybiciem ludzi innej wiary min. wyznawców islamu.

W religii tej nie ma nic powiedzianego o traktowaniu kobiet, wynika to raczej z obyczajów czy kultury. Większość państw, gdzie religią dominującą jest islam są w sensie prawnym i ustrojowym "świeckie", religia ma wpływ, tak jak i w Polsce chrześcijaństwo, ale wiara nie tworzy kodeksu prawa. Radzę poczytać trochę książek, a nie tylko tvn.

wiara nie tworzy kodeksu prawa - a Prawo Koraniczne?
W Koranie są zapiski o traktowaniu kobiet, o tym jak Prorok traktował swoje żony. Oni interpretują slowa Proroka i tak żyją.

dla mnie islam jest stanem umysł... nie podoba mi się to co próbują zrobić w Europie. u siebie niech sobie robią co chcą ale niestety podążają juz zdecydowanie za daleko. mam wśród rodziny i bliskich znajomych kobiety związane z tymi popaprańcami i nie wyszły na tym dobrze(delikatnie mówiąc).. też nie byli praktykujący, zaczęli praktykę po urodzeniu się pierwszego dziecka... Muzułmanin jak się patrzy ;/

To będzie długi post, bo czesto o tym myślę, i w ciągu dalszym nie bardzo wiem jak tak okrutnie ciemiężąca ludzi ( i to zarówno wyznawców jak i niewiernych) religia ma prawo w ogóle istnieć! Moim zdaniem nie ma morderstw z konieczności - są tylko z miłości i nienawiści. Ludzie, którzy zabijają z miłości do kobiety/mężczyzny, do pieniędzy, do własnej osoby... to wszystko są straszne zbrodnie popełniane przez ludzi każdego możliwego wyznania z prostego powodu - miłość to uczucie, które sprawia, że człowiek nie dostrzega innych ważnych (obok obiektu swoich uczuć) spraw, nie myśli racjonalnie. Zabójstwo wobec straty miłości, jawi się tak niewinnie... ale na miłość człowiek nie ma wpływu - zupełnie odwrotnie jest z nienawiścią. Nikt nie rodzi się znienawidzony, nikt nie jest w stanie nienawidzić bez powodu. Powiem wam co myślę; każdy zadany komukolwiek ból rodzi nienawiść, a ona prowadzi człowieka na skraj przepaści. Czy gdyby mogło być inaczej ludzie zabijali by się z nienawiści? Dlatego po prostu nie rozumiem, jak ojciec z miłości czy tez z nienawiści do Allaha podpala swoje dziecko, jak mąż smaga batem własną, ukochaną żonę, jak młody niewinny człowiek wsiada do metra z plecakiem i świadomością, że wszyscy pasażerowie jeszcze dziś trafią do raju... Czyżby Allah pouczał ich jak nienawidzić? Czyżby muzułmańskie dzieci zamiast bajek słuchały przed snem opowieści o złym, potępionym przez boga zachodzie, a ich rodzice obserwowali z dumą sączący się do ich umysłów jad? Czyżby nikt nie zorientował się, że ta religia niesie stanowczo zbyt wiele nienawiści? Nie zaprzeczam każda z religii miała swoją 'krucjatę' każda zabijała w imię boga, bez znaczenia którego. Byłam chrześcijanką, i zdaję sobie z tego sprawę. Ale świat poszedł do przodu, zrozumiał,że życie człowieka to cud, którego on sam nie powinien niszczyć w imię boga, który mu go dał. Zastanawiam się, jak wiele czasu minie zanim zrozumią to również islamscy ekstremiści. Mam dość tej nienawiści, ich przecież też ona wyniszcza... Chciałabym, żeby to było tak oczywiste, chociaż jeśli mam być szczera, w głębi duszy wierzę, że to nie jest zła religia, tylko najgorsi z możliwych ludzie. Mam nadzieję, że nie tak całkiem naiwnie.

Cytat
kasiek18xd
Nie chce mi się czytać całego wątku, jestem przekonana, że piszecie o obrzezaniu kobiet, zabijaniu psów, gwałceniu kóz, zabijaniu w imię religii itd. Nie chcę przypominać średniowiecznych wypraw krzyżowych, które miały na celu rozpowszechnianie chrześcijaństwa, a kończyły się wybiciem ludzi innej wiary min. wyznawców islamu.

W religii tej nie ma nic powiedzianego o traktowaniu kobiet, wynika to raczej z obyczajów czy kultury. Większość państw, gdzie religią dominującą jest islam są w sensie prawnym i ustrojowym "świeckie", religia ma wpływ, tak jak i w Polsce chrześcijaństwo, ale wiara nie tworzy kodeksu prawa. Radzę poczytać trochę książek, a nie tylko tvn.

Cytat
Carrie_Bradshaw
jak zwykle kłotnia, ale najlepsze jest to że podpierają się co niektóre filmikami z net, wrażenie by na mnie zrobiło jakbyście same to osobiście nagrały i widziały na własne oczy, a tak to pfffffff każdy może takie coś nagrać, nie mieszajcie muzułmanów z ich odłamami kulturowymi to po 1 a po 2 u nas też powinni obcinać ręce złodziejom może by przestali kraść.