Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 4 5 6 7 8 9

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 22:47:25

Straszna niesprawiedliwosc...ja to bym przestala juz z nimi utrzymywac kontakt:)
A na powaznie, to na jaka pomoc liczysz ze strony szafowiczek. Skoro sama nie potrafisz dogadac sie z rodzicami w takich sprawach to jakiej pomocy oczekujesz na szafie, nikt Ci przeciez nie oplaci wyprawy na Majorke. Mysle ze podpadlas rodzicom skoro tak Cie potrakowali. Rozmawiaj z nimi spokojnie do skutku, bez unoszenia sie, przeciez nie moglas az tak bardzo dac im popalic ze sa stanowczo na NIE.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 22:48:04

nerwus i young_girl- robicie offtop już którąś stronę wątku. Niech któraś okaże się tą przysłowiową mądrzejszą i odpuści.

Nie wychowamy autorki wątku. Niby najbardziej żal rodziców, ale w końcu sami są sobie winni.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 22:54:40

Cytat
Kathyu
nerwus i young_girl- robicie offtop już którąś stronę wątku. Niech któraś okaże się tą przysłowiową mądrzejszą i odpuści.

Nie wychowamy autorki wątku. Niby najbardziej żal rodziców, ale w końcu sami są sobie winni.
Przepraszam za naszą nic nie wnoszącą dyskusję o tym wątku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-25 23:00 przez young_girl.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 22:57:50

Cytat
young_girl
Cytat
nerwus
]Bo od czegoś trzeba zacząć. A potem byłby płacz, bo nigdzie nie chcą zatrudnić bez jakiegokolwiek doświadczenia. I jej rodzice widzą problem, bo nie chcą jej w końcu opłacić tego wyjazdu. A mogłaby, tak jak inne tu szafowiczki napisały, dorobić do tego wyjazdu, chociażby przez miesiąć w takim Macu. Akurat miałaby na tą różnicę, której nie chcą opłacić rodzice.

no, rzeczywiście, doświadczenie w pracy w MacDonaldzie czy w call center na pewno zrobi wrazenie na przyszłym pracodawcy :D Ja mysle ze jej rodzice widza problem gdzie indziej a pieniądze to tylko wymówka, bo nie wierzę ze 300-400 zł to taki wielki problem.
Ale tak czy inaczej jak napisała któraśtam wyżej, koniec oftopu, ja uciekam ;)

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 23:02:21

Cytat
nerwus
Cytat
young_girl
Cytat
nerwus
]Bo od czegoś trzeba zacząć. A potem byłby płacz, bo nigdzie nie chcą zatrudnić bez jakiegokolwiek doświadczenia. I jej rodzice widzą problem, bo nie chcą jej w końcu opłacić tego wyjazdu. A mogłaby, tak jak inne tu szafowiczki napisały, dorobić do tego wyjazdu, chociażby przez miesiąć w takim Macu. Akurat miałaby na tą różnicę, której nie chcą opłacić rodzice.

no, rzeczywiście, doświadczenie w pracy w MacDonaldzie czy w call center na pewno zrobi wrazenie na przyszłym pracodawcy :D Ja mysle ze jej rodzice widza problem gdzie indziej a pieniądze to tylko wymówka, bo nie wierzę ze 300-400 zł to taki wielki problem.
Ale tak czy inaczej jak napisała któraśtam wyżej, koniec oftopu, ja uciekam ;)
Lepsze takie niż żadne :D Ale to nie nasz problem :D Ale się zagadałam, a rano trzeba wstać :D

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 23:16:16

Prawda jest taka, że praca by się znalazła gdyby się chciało. No ale mając oczekiwania na stanowisko kierownicze z pensją min. 5000 PLN na rekę po maturze... Cóż, po części rozumiem, bo pracuję głownie za granicą, a więc i jestem do tamtejszych zarobków nauczona, więc pójście gdzieś do rpacy za minimalną byłoby mi nie na rękę, tyle że ja za miesiac będę mieć niepełne wyższe wyksztalcenie więc już delikatnie mogę wyżej mierzyć

niesprawiedliwi rodzice pomocy

25 maj 2013 - 23:26:15

zbierz się do kupy i do roboty ! koniec ze szkoła czas zarobić swoją kase!

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:13:55

Widocznie chcą Cię odciąć od pępowiny. Zły obrali sposób, dlatego ja jestem moim rodzicom wdzięczna, że mimo tego że stać ich było na dużo - nie rozpuścili mnie. I tylko na dobre mi to wyszło.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:21:50

Trochę niesprawiedliwe jesteście. Jeszcze kwestia taka, czy rodzice jej fundowali wtedy, kiedy była w wieku swojej siostry? Bo chyba nie. A jej owszem. I to jest właśnie dla niej nie fair. Ona jest dopiero po maturze, dajcie jej spokój. Może faktycznie trochę przegina z tą Majorką, ale nie uważam, by zafundowanie 18-19 letniej córce wyjazdu ogólnie było czymś bardzo przesadzonym. Nie jest tak łatwo znaleźć pracę z samym świadectwem z liceum, nawet nie ma jeszcze papierka z maturą, bo wyniki pod koniec czerwca, a za pensję z McDonalda raczej na Majorkę nie pojedzie.

Moja rada - wybierz sobie tańsze wakacje. Na tańsze będzie Ci dużo łatwiej uzbierać, a może i rodzice prędzej by byli skłonni Ci zafundować, gdyby mieli mniej do wyłożenia.

Aha, i mnie rodzice też nie rozpieścili. Przeciwnie, od ojca ledwo co dostaję na cokolwiek. I tak, pracowałam już sama, też jestem po maturze, akurat wyjazdu nie planuję ale moja mama kupi mi kota. Przesadza? Czy może powinnam sama na niego zarobić, pomimo, że mama chce mi zrobić prezent?

Cytat
fantas
zbierz się do kupy i do roboty ! koniec ze szkoła czas zarobić swoją kase!

No tak, bo edukacja kończy się na liceum. Litości...



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-26 00:23 przez edwardzie.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:25:20

mam dla Ciebie złotą radę :) DO ROBOTY! :D

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:39:22

Edwardzie, proponuje przeczytać cały wątek. Rodzice dawali jej na wiele od najmłodszych lat, najwyraźniej mają dość. I tyle w temacie.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:42:38

edwardzie- troll już wcześniej napisał,że jeździła w wiele miejsc, "za co jest wdzięczna" rodzicom. Podobno rodzice zaproponowali jej Barcelonę zamiast Majorki a ona ma focha i czuje się przez to niekochana. Daj spokój, to prowo,a jak nie to nie wyobrażam sobie być aż tak rozpuszczonym..



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-26 00:43 przez keyy.

niesprawiedliwi rodzice pomocy

26 maj 2013 - 00:48:24

Cytat
Evans18
Edwardzie, proponuje przeczytać cały wątek. Rodzice dawali jej na wiele od najmłodszych lat, najwyraźniej mają dość. I tyle w temacie.

Sorry, ale mam lepsze rzeczy do roboty w życiu niż czytanie 9 stron cudzych problemów. Jeśli wcześniej płacili za jej wyjazdy to faktycznie nie jest to takie straszne, jak ona uważa i prawdopodobnie rzeczywiście rodzice uznali, że czas dorosnąć. Znam jednak przypadki, gdzie jest kilkoro dzieci w rodzinie i niektóre są faworyzowane, a inne pomijane, dlatego tak napisałam, ale tutaj chyba tak nie ma.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ślub?