Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:06:58

idzi do pedagoga najpierw szkolnego albo porozmawiaj z kimś zaufanym, a tak apropo Twoja babcia się nei wyleczyła bo jest to nie wyleczalna choroba

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:07:38

ta idz do szkolnego psychologa? śmiech na sali, zdaży wyjść z gabinetu i już z bedzie telefon do mamusi:/ choć ja powiem Ci że mimo wszystko Twoja mama powinna się dowiedzieć że jesteś chora bo co innego mąż i teściowa a co innego własne dziecko, może wtedy się otrząśnie i spojrzy dalej niż czubek własnego nosa:/

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:09:06

Kochana w depresji nie ma mowy o halucynacjach i tego typu zdarzeniach...halucynacje, omamy wzrokowe i słuchowe to jeden z objawów schizofrenii , lub zaburzeń afektywnych dwubiegunowych...absolutnie nie w depresji , depresja charakteryzuje się brakiem sil do jakichkolwiek działań, apatią, zobojętnieniem , problemami ze skupieniem uwagi , problemami z zapamiętywaniem i kojarzeniem faktów, niepamięcią, brakiem sesu życia , myślami samobójczymi...Myślę że jeśli to depresja to w bardzo nasilonym stadium....Nie trać czasu dziewczyno, ratuj się, puki możesz! Z nie leczonej depresji, tylko krok do schizofrenii....a ty jesteś z tego co piszesz gdzieś w połowie pomiędzy jednym a drugim!!!! NIE ZWLEKAJ Z WIZYTĄ U PSYCHIATRY!!!TO ŻADEN WSTYD!!! LAKARZ JAK KAŻDY!!! CO JEST WAŻNIEJSZE, OPINIA TWOJEJ MAMY, CZY TO BYŚ NIE SKONCZYŁA W PSYHIATRYCZNYM!!!!!

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:09:48

a nie możesz powiedzieć o tym po prostu tacie, skoro mama nie rozumie?

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:12:23

Dokładnie,nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza,tylko poszukaj kompetentnego... Z mojej strony polecam Ci jeszcze świetne forum
http://www.depresja.ws/
na którym możesz porozmawiać z osobami,które już swoje przeżyły,chętnie doradzą i podzielą się doświadczeniami.Trzymaj się!

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:13:01

Agnez jak sie nie znasz to sie lepiej nie wypowiadaj. Moja mama ma depresje i ma omamy, halucynacje.

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:13:27

Od kilku lat choruję na depresję. Biorę leki. Nie mam takich objawów jak Ty, ale wiem że to coś o czym piszesz wymaga BEZZWŁOCZNEGO udania się do lekarza specjalisty - ja tu proponuję psychiatrę, aczkolwiek oni jedynie zapisują leki. Być może również dobry psycholog. KONIECZNIE ZGŁOŚ PROBLEM, nie ZWLEKAJ JEŚLI ZALEŻY CI NA WŁASNYM ŻYCIU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zweryfikowana
Posty: 519
Ostrzeżenia: 1/5

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:13:51

Moim zdaniem możesz się przejść do psychologa.. to nic strasznego, jestem pewna gdy przedstawisz swoje obawy, uczucia i powiesz ze nie chciałabyś zeby dowiedziała się o tym Twoja mama bo wiesz jakie ma zdanie na ten temat. on jest też człowiekiem i myślę że Cię zrozumie i pomoże. idz, przynajmiej spróbuj :(( jestem z Tobą

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:14:38

Sa jeszcze 'telefony zaufania'tam tez mozesz sie wyzalic,ale moim zdaniem to leki i rezonans by sie przydal przy takim czyms,a niestety to u specjalisty.nie rozumiem Twojej mamy,sorry

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:15:34

T.o nie koniecznie jest depresja, możliwa tu jest nerwica z tego co piszesz.. do lekarza musisz iść koniecznie. Jeżeli masz pieniążki możesz iść prywatnie i rodzice sie nie dowiedzą. W innym wypadku porozmawiaj może z tatem skoro myślisz, że mama Ci nie pomoże albo z inną bliską osobą :) Dobrze, że sama zauważasz problem to już jest plus, ale coś z tym trzeba robic nie ma co się męczyć.

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:20:24

Cytat
coco2
T.o nie koniecznie jest depresja, możliwa tu jest nerwica z tego co piszesz.. do lekarza musisz iść koniecznie. Jeżeli masz pieniążki możesz iść prywatnie i rodzice sie nie dowiedzą. W innym wypadku porozmawiaj może z tatem skoro myślisz, że mama Ci nie pomoże albo z inną bliską osobą :) Dobrze, że sama zauważasz problem to już jest plus, ale coś z tym trzeba robic nie ma co się męczyć.
ja rownierz mysle ,ze to nerwica,jest ,nie depresja ,ale moge sie mylic,oczywiscie ,ja przeszłam depresje nieraz ,,proby samobojcze ,szpitale psychitryczne ,leki,i wtedy ostatnia rzecza dla mnie byłoby napisac na forum w trakcie choroby:) omamow zadnych nie miałam,ale wiem ze nie leczona depresja prowadzi do schizofrenii

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:23:52

Cytat
martynkaaaa_a
Cytat
onemilion
idź do szkolnego psychologa. Nie męcz się z tym sama.

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:24:44

Radzę jak najszybciej udać się do psychologa,nie masz na co czekać,bo depresja jest okrutna i uderza ze zdwojoną siłą,ale niekiedy jest już za pózno.Ja też cierpie na depresje,uderzyła już 2 raz.Nie ma żadnych ograniczeń,żeby iść do psychiatry i musisz to jak najszybciej zrobić,nie ma na co czekać.Osoba cierpiąca na depresję musi mieć wsparcie całej rodziny,ale skoro twoja matka tak reaguje,to nie wiem jak się wyleczysz.Przyczyn depresji może być dużo.Ale jak najszybciej do lekarza.Współczuję Ci bardzo i życze powodzenia.

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:27:00

Nie czekaj do jesieni, szukaj pomocy już teraz.

Mam depresję, a nikt o tym nie wie.

17 maj 2013 - 22:27:48

Cytat
kiciek1985
Są ośrodki gdzie psychologowie pomagają młodym ludziom przed 18 rokiem życia
I zgadzam sie z cora. Nie zwlekaj. Bardzo Ci współczuję,że nie masz oparcia w mamie.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

brzoskwiniowy roz