gorący temat
wczoraj o 19:43
wczoraj o 19:23
wczoraj o 18:09
wczoraj o 17:32
wczoraj o 14:37
9.07 o 2:34
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
27.01 o 19:01
14.01 o 21:11
Cytat
avalershop
Cytat
jestemuchomor
Myślicie, że sny są odzwierciedleniem, tego co w głębi człowieka siedzi?
Jestem osobą, która sny ma ciągle (tzn podobni wszyscy ludzie codziennie śnią, ale mało z nich później to pamięta), a mi śnią sie różne rzeczy, dzięki snom byłam już w Afryce i Japonni, śnią mi się jakies duchy, śnią mi się dinozaury ^^, niedawno nawet śniło mi się, że całowałam się z dziewczynąNaprawdę niezła książka by powstała.
Ale chodzi o mojego chłopaka, jestem z nim 6 lat. On śni mi się rzadko, ale jeśli już to robi to najczęściej mnie w tych snach zdradza, albo się kłócimy. Kiedyś w nocy obudziłam się z płaczem i dopiero po jakiejś minucie zorientowałam się, że to był tylko sen. Nigdy nie śnił mi się w przyjemnie.
2 dni temu śniło mi się, że braliśmy razem ślub. Byliśmy w kościele, a mi się chciało płakać, bo nie chciałam za niego wychodzić, chciałam uciec z kościoła, ale się obudziłam i poczułąm taką WIELKĄ ULGĘ, że to był tylko sen.
Co innego jeśli śnią mi się inny faceci, często się z nimi w tych snach całuje, tylko dokładnie zawsze twarzy nie pamiętam.
Jak raz mi się śniło, że byłam w związku z takim jednym, to cały dzień o tym śnie myślałam.
Dziś znowu mi się śniło. Spotkałam się z facetem, później się przytulaliśmy i całowaliśmy, a moja rodzina obok przechodziła i cieszyła się, że już nie jestem ze swoim prawdzinym chłopakiem. Takie sny są przyjemne, rano gdy się budzę, żałuje, że to był tylko sen..
Jeśli chodzi o mojego faceta, no nie jestem z nim szczęśliwa. Nie potrafię już odróżnić przyzwyczajenia od zakochania... Wiem, że jeśli by się teraz oświadczył, nie zgodziłabym się...ale on mnie bardzo kocha i odejść mi nie pozwoli, już kilka razy kiedyś od niego odchodziłam, " nie pozwalał mi".
Może jeśłi bym kogoś poznała... ale nikt się kolo mnie nie kręci, nawet jeśli jakiś się do mnie uśmiechnie, olewam to, odwracam glowę. Koleżanka która zerwałą z chłopakiem po 7 letnim związku, powiedziała, ze nie kręcą sie wogol mnie bo MAM chłopaka.
Co wy o tym myślcie?
Też mi się śniło kilka razy, że mój facet mnie zdradza - i to przy mnie! Jak się budziłam to serce mi waliło jak szalone.
A co do tego co napisałaś "Nie potrafię już odróżnić przyzwyczajenia od zakochania.." to też tak miałam.. i właśnie w tym okresie śniły mi się takie sny. Teraz się między nami bardzo dobrze układa i już nic takiego w nocy mi się nie śni ;-)
a często śnią mi się jeszcze pożary, że jestem w ciąży i jakieś głupoty typu dziki w lesie xD
mam to samo co wy
a dlaczego się zrywa ze sobą po 6-7 lat związku?
ja jestem z moim 3 lata, ale jak mam pomyśleć że za 3 lata się rozstaniemy to OMG. napiszcie, dlaczego takie związki się rozpadają ( przez zdradę to wiem) . Mój facet nieco się zmienił, dawniej był inny, jakby bardziej mu zależało i było to coś .... a teraz jakby przyzwyczajenie, dlaczego :|
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-09 10:05 przez alokin94.
Cytat
jestemuchomor
ewela i co zamierzasz z tym zrobić?
Powiem Ci, że też jestem z Moim 6 lat, widzimy się codziennie - mieszkamy "2 kroki" od siebie, często też zostaje u Niego, praktycznie wszystko robimy razem. Niby jesteśmy ze sobą szczęśliwi, chociaż widzę, że coś powoli się zmienia...tak jakby jakaś mała część wygasiła się...widzę różnicę w jego zachowaniu..tak jakby kiedyś mu bardziej zależało. W ogóle moja historia wygląda tak, że na początku w ogóle z Nim nie chciałam być, i nie wiem jak to się stało, że jesteśmy razem już 6 lat
Czytając to co napisałaś czułam się tak jakbyś pisała to o mnie.
Często śnią mi się inni mężczyźni i powiem szczerze, że wstaje wtedy szczęśliwa, niekiedy nawet lekko zawiedziona, że to tylko sen...
Mój rzadko mi się śni...a jeśli już to tak jak Tobie, że mnie zdradza, jest dla mnie chamski i obojętny co do mnie. Również miewam sny, ze mam się z Nim pobrać...nie czuję się w tym śnie szczęśliwa, chce mi się wtedy płakać a kiedy się budzę czuję ulgę, ze to był tylko sen. Jakieś 2 tygodnie temu śniło mi się natomiast, że jestem z nim w ciąży...bardzo wtedy płakałam we śnie, nie czułam się szczęśliwa. I wiem, że teraz jakby naprawde mi się oświadczył raczej bym odmówiła. Dziwne to wszystko bo nie potrafię się z Nim rozstać, kiedy się rozstajemy na jakiś czas ciężko mi i smutno, ale też nie wyobrażam sobie przyszłości - dziecko, ślub, rodzina- z Nim. Nie wiem co o tym myśleć i co robić. Może gdyby mnie naprawdę zdradził wtedy nie byłoby mi tak ciężko od Niego odejść....
Mi też potraf się śnić inny mężczyzna, zawsze to są koledzy. Raz na jakiś przeżywam fascynację innym mężczyzną na poziomie intelektualny: a to odbyłam jakąś inspirującą dyskusję, a to coś ciekawego się wydarzyło, albo ma w sobie coś czego Mój nie ma (nie oszukujmy się, nie ma ideałów 
). A potem zwykle mi przechodzi. Zwykle jest to też w okresie kryzysowym (choć to jest zbyt mocne słowo).
Miłość to nie motylki w brzuchu, to też zdolność do wzięcia odpowiedzialności za drugą osobę (z wzajemnością)
Mój facet również śni mi się rzadko, szczerze powiedziwaszy przyśnił mi się chyba raz, natomiast w moich snach króluje często mój kolega, z którym się całyję, spotykam itd... Też nad tym myślałam, że to odzwierciedlenie jakichś pragnień czy coś, ale wybiłam sobie to z głowy i wcale nie myślałam o tym koledze dużo, sporadycznie czasem mi się przypomniał. Nie wiem czemu akurat on tak często mi się śni.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-09 10:39 przez collorsky.
Czuje się jakbyście pisały o mnie.. Sama nie wiem czego chcę i nie odróżniam własnych uczuć.
Miałam taki sam sen dwa dni temu, myślałam o nim cały dzień, a w tym śnie było mi tak dobrze 
Nie tak jak w moim związku.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-09 18:49 przez frankanatalka.
1
2