życie codzienne :)

Hej dziewczyny, mam takie pytanko do tych które mieszkają juz na swoim. Ile kosztuje was życie codzienne ? chodzi mi przede wszystkim o wydatki związane z żywnością. pytam ponieważ od jakiegoś czasu mam wrażenie że mi idzie strasznie dużo. Mieszkamy z mężem sami, mamy psa. Wczoraj wydałam 50 zł w Biedronce, dzisiaj poszlo mi 60, myslę ze do piątku wydam jeszcze ze 30-40 juz na same koszty związane z obiadami(codziennie mamy dwa dania, zupe staram sie gotowac na 2 dni jednak drugie danie juz trzeba robic codziennie), a przed nami jeszcze weekend, i tak ok 250 zl tygodniowo. chialam zaznaczyc ze nie gotuje zadnych wyszukanych potraw, ziemniaki z miesem jakims, warzywa z patelni z ryzem, mieso z patelni grilowej z warzywami, pierogi, itd. kupuje jakies owoce, karme dla psa codziennie wiec na nic specjalnego nie wydaje! przerazilo mnie to że dzisiaj bylam w sklepie chinskim, znalazlam sobie cudna bluzke, kosztowala - 37 zł i nie mogłam sobie na nią pozwolić. byc moze to ja nie potrafie gospodarować pieniędzmi, może któraś z was ma jakis dobry sposób ąby chociaz troche zaoszczedzic .......