gorący temat
13 minut temu
POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
23 minut temu
38 minut temu
43 minut temu
48 minut temu
27.01 o 19:01
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
14.01 o 21:11
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
9.07 o 2:34
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
matka mnie okradła
matka mnie okradła
Jestem kosmicznie wściekła!! Matka ukradła mi pieniądze.
Zacznę od początku, zaoszczędziłam sobie sporą sumkę 3000zł (nie pracuje, studiuje dziennie). Więc jak na studentkę dość dużo. Rok temu, mama pozyczyla ode mnie 1500zl, bo niby potrzebowała (do dziś ich nie mam). Pozostała część została, 1000zł na koncie oraz 500 w pudełku. Kupiłam sobie laptop, dziś przyszedł kurier, przyniósł za pobraniem, otwieram pudełko a tam 100zł zostało ;/ jedyną osobą, która wie gdzie mam pieniądze jest moja mama. Domyślam się że mi skubneła, i zastanawiam się czy jej nie wygarnąć bo to jest ZŁODZIEJSTWO!! Co innego by było jakby ode mnie pożyczyła, a co innego jak zabrała jak swoje.
Najadłam się wstydu przed tym kurierem.. :/
matka mnie okradła
porozmawiaj z nia tylko zacznij spokojnie moze wziela a Ciebie nie bylo i nie miala jak Ci o tym powiedziec
matka mnie okradła
Współczuję szczerze. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u mnie..
Na pewno musicie porozmawiać.
matka mnie okradła
Wstydziłaby się, bez kitu!
Wez przeprowadz z nią długą rozmowę i na przyszłość chowaj pieniadze gdzie indziej a przede wszystkim nie chwal się że jakiekolwiek masz.
matka mnie okradła
Moja też tak robiła, więc się nie dziwie kompletnie tego, jak bardzo <moderacja> możesz być. Chowaj kasę gdzie indziej, albo w ogóle nie trzymaj w domu. I nie pożyczaj takich sum, nawet jak matka bardzo mocno będzie się zaklinać jak to jej jest potrzebne i że jest twoją matką i MUSISZ jej pożyczyć. G*wno prawda. Jeśli nie potrafi oddać - nie pożyczaj i niech to zrozumie albo się z tym pogodzi przymusowo. Bo to jest okradanie i żadne więzi rodzinne tego nie usprawiedliwiają. Do roboty, cholera, jak jej potrzebne >.<
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-07 15:31 przez moderator.
matka mnie okradła
juz sie kiedyś podobnie zdażyło to odpowiedziała mi ze przechodziła, potrąciła pudełko (wtedy inne) i wypadły pieniądze i instynktownie schowała do swojej kieszeni. ;/;/;/ Chyba zamontuje zamek w drzwiach.
matka mnie okradła
porozmawiaj z nią, tak nie może być, musi zapytać, przecież pewnie byś jej nie odmówiła.
matka mnie okradła
nieźle... moja mama w życiu by czegoś takiego nie zrobiła...- chowaj kasę gdzieś indziej.;/a z mama pogadaj o co chodzi...?
matka mnie okradła
Spokojnie... ja pożyczyłam rodzicom (świadomie) 8,5 tyś zł i mimo ,ze mówią ,ze oddadzą , to ja się tego w ogóle nie spodziewam . Żyłam przez ostatni rok nadzieją , która niestety umiera... koszty życia rosną i wiem ,ze po prostu nie będzie ich stać na oddanie mi . twoja sytuacja wyglądała podobnie... do czasu aż bez wiedzy Ci zabrała pieniądze . Ja bym zażądała kategorycznie zwrotu , a jeśli nie byłoby takiego to zaczęłabym ostentacyjnie chować wszelkie moje rzeczy przed matką , oraz zamykać wszystko na klucz podkreślajac co rusz ,,że nikomu nie można już ufać...nawet własnej matce .
matka mnie okradła
Rzeczywiscie, mój chlopak mowi to samo. Kilka dni temu powiedzial: "lepiej schowaj u mnie w domu, albo wpłać na to swoje konto, bo za tydzien mozesz juz tego nie zobaczyc"Cytat
BadMedicine
Moja też tak robiła, więc się nie dziwie kompletnie tego, jak bardzo wk*rwiona możesz być. Chowaj kasę gdzie indziej, albo w ogóle nie trzymaj w domu. I nie pożyczaj takich sum, nawet jak matka bardzo mocno będzie się zaklinać jak to jej jest potrzebne i że jest twoją matką i MUSISZ jej pożyczyć. G*wno prawda. Jeśli nie potrafi oddać - nie pożyczaj i niech to zrozumie albo się z tym pogodzi przymusowo. Bo to jest okradanie i żadne więzi rodzinne tego nie usprawiedliwiają. Do roboty, cholera, jak jej potrzebne >.<
Nie wiem czy bym nie odmówiła... Najlepsze jest to ze jest wysoko postawiona i kasy ma po uszy, choć udaje ze na zycie jej brakuje. Tak cięzko pracowałam, żeby uzbierać sobie pare groszy, a ona mnie po prostu ukradla. Jestem tak niesamowicie wsciekla, ze bym jej chyba po prostu wywrzeszczała w twarz co myśle.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-07 13:15 przez richie112.
matka mnie okradła
no współczuje ale wiem że tacy rodzice też są, żerują na własnych dzieciach ja na Twoim miejscu bym jej nie wspominała w ogóle o oszczędnościach, by na wszelki wypadek nie brała Cię pod włos jak to potrzebuje bardzo..
matka mnie okradła
Cytat
richie112
juz sie kiedyś podobnie zdażyło to odpowiedziała mi ze przechodziła, potrąciła pudełko (wtedy inne) i wypadły pieniądze i instynktownie schowała do swojej kieszeni. ;/;/;/ Chyba zamontuje zamek w drzwiach.
Też mi ginęły pieniądze 'w niewyjaśnionych okolicznościach'. Zaczęłam zamykać swój pokój na klucz i wbrew wielkiemu oburzeniu matki nagle takie przypadki się skończyły. Niesamowite .
matka mnie okradła
Może pilnie na coś potrzebowała i nie miała z czego oddać?. A mama Ci policzyła, ile wydała na Ciebie, żebyś mogła studiować?. Fakt, powinna się była spytać, czy może pieniądze wziąć, ale może się wstydziła, że ostatnio od Ciebie pożyczyła i nie oddala?. Porozmawiaj z nią na spokojnie, bo to normalne nie jest. Czemu wszystkiego nie wpłaciłas od razu do banku?
matka mnie okradła
sytuacja rzeczywiście nie do pozazdroszczenia. Też bym radziła delikatnie porozmawiać. "Mamuś, bo wiesz przyszedł dziś kurier i nie miałam jak zapłacić. Może wiesz co się stało z moimi pieniędzmi z pudełka?" to chyba najodpowiedniejsze.
matka mnie okradła
a dokładasz się do rachunków czy coś ? czy mama na ciebie i twoje utrzymanie dalej łoży ? może myślała że jej się należy ?
Pogadaj z nią, może zapomniała Ci powiedzieć....