Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

hej dziewczyny , postanowilam zwrócić się do Was o pomoc bo wiem , że umiecie fajnie doradzić i coś mądrego podpowiedzieć...
Mój problem polega na tym , że nie mam szczęścia do facetów. Nigdy nie narzekalam na ich brak , ale niestety każdy z którym próbowalam stworzyć coś trwalego okazywał się skończonym dupkiem. Nie jestem osobą która latwo się zakochuje, jestem bardzo zdystansowana do facetów. Ale zeszłego roku poznalam faceta , który absolutnie zakręcił moim światem. Wydawał się ideałem , rozkochał mnie w sobie do szaleństwa , ale niestety sielanka długo nie trwała gdyż musiał wyjechać za granicę . Zostałam sama ze zlamanym sercem i tysiącem nieposkładanych mysli w głowie. Mam 21 lat , pragnę stabilizacji , chcę miec rodzinę , dom , męża , wiecie ..taki idealny obrazek idealnej rodziny sobie stworzyłam.. nie wiem , moze moje marzenia jak na ten wiek są zbyt dorosłe?? ale do rzeczy. Poznałam faceta 7 lat starszego ode mnie , inteligentny , wykszałcony , wrazliwy choć niesmiały mega. wczoraj wyznal mi milosc. Powiedział ze mnie kocha , że chce ze mna spedzic reszte swojego zycia. Nie wiem co mam zrobic bo kompletnie nic nie czuje do tego faceta , nie pociaga mnie w zaden sposob, nic.. zero chemii miedzy nami. Moi rodzice sa nim zachwyceni , mowią ze idealny kandydat na meza , wiecie .. zastanawiam się czy taki zwiazek ma szanse na przetrwanie? wiele osob mówi mi ze uczucie przyjdzie z czasem , że w dzisiejszym swiecie znalezc takiego faceta to szczescie, ze bedzie mnie kochał , szanował i wspieral w kazdej sytuacji. Moze i racja? Nie chce zwiazac sie z kimś kto po slubie będzie mnie zdradzał itp a dużo jest teraz takich facetów , ciezko trafic na kogos odpowiedzialnego , przynajmniej ja mam z tym problem. Chcę wplątać sie w ten związek z czystego rozsądku. Chce miec w koncu spokojne poukładane zycie. I Jeszcze jeden problem.. on ma 27 lat , jest strasznie niesmiały... nigdy mnie nie pocalowal nie przytulił , twierdzi ze bał sie mojej reakcji i sie wstydził... w tym wieku to chyba troche dziwne? jesli wstydzi sie mnei pocalowac to co mowa o jakims wiekszym zblizeniu? nie wiem dziewczyny co robic , moje serce nalezy do innego ale jego nigdy miec nie bede... doradzicie coś? bo mam straszny mętlik w głowie. Dziekuje Wam kochane za wszystkie wypowiedzi . buziaki dla was:*

i co z tego, że bedzie cie kochał skoro Ty jego nie. Chcesz do końca życia byc z facetem, myślac a nuż się zakocham. Ja myślę, że każdy zasługuję na szaleńczą miłość, nie ma sensu być z kims bo jest dobry. SZukaj jesteś młoda w końcu znajdziesz ideał, w którym się zakochasz. Bo dla mnie ten związek i tak w końcu się rozpadnie skoro nic do niego nie czujesz.

hi, jestem w podobnej sytuacji, ale zdecydowalam sie ze nie bede sie wiazac z facetem tylko dlatego zeby nie byc sama jestem starsza od Ciebie i nie bede marnowac zycia u boku kogos kogo nie kocham tym bardzie Ty kochana tego nie rob bo jestes bardzo mloda i znajdziesz jeszcze milosc:)

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

nie ma sensu być z kimś na siłę... masz 21 lat, teraz jest czas na zabawę,naukę (studia), a nie rodzinę O_o

Fakt,bywa tak że uczucie przychodzi z czasem,ale nie koniecznie tak może być.

Wydaje mi się,że nie masz co się sugerować innymi.Jeśli Tobie on nie odpowiada to po co chcesz na siłę pakować się w związek gdzie będziesz się męczyła??Nie lepiej być z kimś kto Tobie będzie podobał??To raz.
A dwa co do jego nieśmiałości myślę,że nie można tego porównywać z wiekiem.Taki jest i tyle.Strasznie nie lubię jak ktoś pewne kwestie porównuje z wiekiem,bo wiek o niczym nie świadczy w pewnych kwestiach.

I osobiście ja bym nie mogła byś z takim facetem.Dla mnie facet musi być konkretny.

Mam swoje lata i odradzam! Małżeństwo ,to nie sielanka ! Będziesz z tym człowiekiem może do końca życia -wytrzymasz? Rodzice chcą dla dzieci jak najlepiej ,ale nie będziesz szcześliwa ,chcesz tego ?Co do zbliżenia ,lepiej bardziej mu się przyjrzyj -różnie bywa ...? Dziwne,jak dla mnie. Jesteś jeszcze młodziutka ,do czego Ty się tak spieszysz? Masz jeszcze dużo czasu! Szukaj a znajdziesz tego jedynego! Co do chemii,my z meżem poczuliśmy ją 6 miesięcy po tym jak zaczęliśmy ze sobą chodzić ,a dziś jesteśmy bardzo szczęśliwi .Miłość dojrzewała i przyszła troszkę później!
Musisz słuchać swojego serca ,a nie rad z zewnątrz ,nikt za Ciebie nie dokona tego wyboru!

Cytat
klasiula
nie ma sensu być z kimś na siłę... masz 21 lat, teraz jest czas na zabawę,naukę (studia), a nie rodzinę O_o

niezweryfikowana
Posty: 996
Ostrzeżenia: 1/5

moim zdaniem jesteś jeszcze młoda i z pewnością bez problemu znajdziesz miłość swojego życia :)
odpuść sobie tego Pana...

na wszystko przyjdzie czas...

Ja kiedyś też tak myślałam, byłam zakochana na zabój w końcu udało się byłam z nim kilka lat i po tym stwierdziłam że nie miało sensu to wszystko to czekanie na niego płakanie za nim. Czar prysł. Sama to zakończyłam, teraz jestem szczęśliwa z innym kocham go i on kocha mnie :) Teraz Ci się wydaje że nie masz wyjścia, ale masz ! :) Nie wiąż się z kimś kogo nie kochasz, miłość z rozsądku nie jest miłością ;) Masz jeszcze czas nie spiesz się i nie szukaj wszystko przyjdzie z czasem. Tylko nie wplątuj się w coś co potem ciężko będzie odplątać, posłuchaj serca a nie rozumu.

Cytat
anianataszka
hi, jestem w podobnej sytuacji, ale zdecydowalam sie ze nie bede sie wiazac z facetem tylko dlatego zeby nie byc sama jestem starsza od Ciebie i nie bede marnowac zycia u boku kogos kogo nie kocham tym bardzie Ty kochana tego nie rob bo jestes bardzo mloda i znajdziesz jeszcze milosc:)

Masz dopiero 21 lat, więc masę czasu aby jeszcze kogoś poznać w kim naprawdę się zakochasz. Nie ma sensu być z kimś na siłę do kogo nic się nie czuje, bo prędzej czy później taki związek się rozpadnie.
Rodzice mówią, że jest idealny, bo wiadomo, że chcą abyś miała dobrego, cudownego i miłego faceta, który będzie Cię nosił na rękach, a skoro przyprowadziłaś go do domu to myślą, że jesteś w nim zakochana. Nie oszukuj ani siebie, ani jego, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.

ja jestem z moim mężczyzną 15 lat i 12 po ślubie mamy 2 dzieci , i nie wyobrażam sobie żebym mogła wyjść za faceta i spędzić z nim tyle lat nie ważne czy 15 czy rok bez miłości , musisz sobie to porządnie przemyśleć i nie możesz szastać uczuciami innych uszanuj swojego partnera a zwłaszcza siebie , nie masz prawa kogoś przywiązywać do siebie nie wiedząc czy odwzajemnisz kiedyś uczucia do niego , a seks to 50 procent udanego związku bo niestety to dopełnienie uczyć . powinnaś przemyśleć swoje postępowanie a jeśli tak naprawdę upierasz się na związek z tym facetem powinnaś być szczera wobec niego i może powinniście razem zamieszkać i spróbować być razem tak naprawdę z szarą codziennością , we wspólnym łóżku z codziennymi obowiązkami i problemami , ale pamiętaj udany związek to miłość , poświęcenie i kompromis dwojga ludzi i nic na siłę bo masz jeszcze czas !!!!

Swoją drogą nie do końca rozumiem, nigdy Cię nie przytulił, ani nie pocałował a wyznaje Ci miłość? Ciężko mi sobie wyobrazić związek z takim facetem. Tym bardziej, że skoro nic do niego nie czujesz, to przecież nie ma żadnego sensu. Też mam takie wyobrażenie o idealnej rodzinie, ale to chyba jeszcze przyjdzie na to odpowiedni moment, nie ma co się pchać w tworzenie takiego związku na siłę, bo wtedy nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

POZNAŃ SWAP WYMIANKA !!!