Obecnie rozmawiamy o:

Studia online

gorący temat

transportery taśmowe

25 minut temu

sprawdzony stomatolog

29 minut temu

sklep detailingowy

53 minut temu

kosmetyki samochodowe

godzinę temu

dresy na ulice

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:41:55

Witam, chyba mam mały problem.
Zauzazyłam ze CHYBA sie uzaleziłam od zdrapek, a zaczeło sie od tego ze moj znjaomy jakis miesiac temu wygrał 7 tysiecy złoty, i jak sie dowiedziałam, to zaczełam je kupywac. Tak po 30 zdrapek, niektore za 1 zł, inne po 2 zł.
Jak wygram cos jakies 20 zł, znow jade do sklepu i znów kupuje.
Dziś zainwestowałam 35 zł, wygrałam 40..czyli 5 zł na plus..pojechałam znow do sklepu i kupilam za ta kase kolejne i przegrałam, miałam tylko 8 zł.
Czy któras z was tez zdrapuje i wierzy ze wygra?
Albo czy znacie kogos z bliskiego otoczenia kto wygrał spora sumke , nie jakies 5,10,20 zł..

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:43:35

hahahha :) skąd ja to znam :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:44:22

w życiu nawet w totka nie zagrałam:]

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:45:29

jak drapie to jedno :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:47:54

Nie wiem czy ktoś wygrał na zdrapkach, ale też lubię czasami :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:01

ja maksymalnie to 10zł wygrałam ;D
a tak to ostatnio często mnie ciągnie do kupowania zdrapek, ale się sporo hamuje też także luz :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:28

ja się boję, że się wkręcę ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:43

Mnie to bardzo wkrecilo:D uwierzyłam ze wygram jak znajomy:D jutro mam zamiar podjac z banku jakas 100 i przeznaczyc na zdrapki:)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:51:50

Jak pracowałam w żabce to na spółę z jednym klientem wykupowaliśmy zdrapki, normalnie szaleństwo, przepuszczałam mnóstwo kasy i oczywiście nic nie wygrywaliśmy ;)
Natomiast lubię okazyjnie zagrać w totka i w grudniu puściłam jeden los ot tak i trafiłam piątkę, później już się zaczęło, brałam udział w każdym losowaniu i o dziwo przez 3 tygodnie co drugie-trzecie losowanie trafiałam trójkę, więc i tak byłam do przodu, a potem mój narzeczony już nie mógł zdzierżyć i ośmieszał mnie przed wszystkimi znajomymi i rodziną, że jestem uzależniona, więc przestałam grać :P czasem puszczę jak jest większa kumulacja ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:52:23

Nie znam nikogo kto coś wygrał w zdrapkach, a drapią nałogowo tak jak Ty ;) Nie warto tego kupować, pomyśl co mogłabyś kupić za tą kasę, którą wydałaś na zdrapki ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:54:44

Moja mama wygrała 40 zł :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:54:59

ja raz wygrałam 50zł, to było najwięcej w zdrapki :-)
czasem kupuję jak jestem w lotku. ale jedną czy dwie, na tym koniec :P
kupuj przy okazji, a nuż wygrasz!

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:55:29

Mnie też wciągają ale jak za 3 razem nie wygram to daje spokój. Z podobnych historii znam historie koleżanki. Pojechała z kolegą w góry. Tam spotkali kolesia który kręcił takimi kubeczkami. Pod jednym z nich była kostka i jak się na nią trawiło to się wygrało. Takim sposobem przegrali 300 zł które były miedzy innymi na powrót. Musieli czekać aż rodzice zrobią im przelew, w ostateczności zbrakło im 3 zł do biletu powrotnego.

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:56:15

Mój ojciec za to wciągnął się w Totka,namiętnie kupuje kupony i liczy na szóstkę. Jak dotąd jego największy sukces to trójka :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:56:50

Moze i racja ze nie warto, ale jak widac mozna cos wygrac, mój znajomy 7 tys az..ja chce chociaz 1000 :D
Z jednej strony, nie ryzykujesz, nie grasz!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

fitness/taniec kielce znacie?