drogo na rynku, dziwne

Dzis szukałam płaszcza na zime.
Pojechałam też na rynek, oczywiscie były stoiska gdzie czasem kupuje ciuchy, tam plaszczyki były po 100 zł.

Na dalszych stoiskach byly tez ciuchy, ale widać ze te stoiska nie były młodziezowe tylko dla doroslych kobiet.
Wizialam na manekinie sliczny płaszcz.
Na przodzie mial skorzane wykonczenie, rozsuwane, jakby wywiniete do przodu ( teraz duzo takich kurtek modnych jest ), niestety zobaczylam cene to az zaniemowilam. kosztowal 290 zł. Mamie z kolei spodobala sie spodnica z koronką, ta kosztowała 130 zł o.O

Kto na rynku kupuje tak drogie ciuchy nie dostając paragonu, przy czym nie majac mozliwosci jakiej kolwiek reklamacj?

Ja jak cos kupuje na rynku, to tylko dlatego ze w galerii jest poprostu drozej, a tam podobna jakosc ale taniej.
Ten plaszcz mnie dziś rozwalił...

aha no i jeszcze są kurteczki podobne do Zary, takie wyyglądające jak złote, kosztują 170zł

Myslicie ze jakies lepsze kolekcje tez stoją na stoiskach? Ze on naprawde byl tyle warty ?

Może był np. zimowy, wełniany? A nie taki jak te wszystkie poliestrowe czy flauszowe z metką Zary? Wolałabym dać 270 na rynku i mieć prawdziwy zimowy płaszcz (gdyby tam taki był) niż takie byle gie z sieciówki za 300.

oj tak sobie cenę dali ;P

Ja kupiłam 2 lata temu płaszcz na rynku za 280 zł. W sklepie IDENTYCZNY był za 380! Więc nie wiem czy na rynku tak drogo mają...

Sorry to było rok temu.

Cytat
madziutex
Może był np. zimowy, wełniany? A nie taki jak te wszystkie poliestrowe czy flauszowe z metką Zary? Wolałabym dać 270 na rynku i mieć prawdziwy zimowy płaszcz (gdyby tam taki był) niż takie byle gie z sieciówki za 300.

Właśnie uświadomiłam sobie, że nawet nie pamiętam już jak wygląda targ w moim mieście Oo Burżuj ze mnie.

Cytat
19BaMbOoChA90
Właśnie uświadomiłam sobie, że nawet nie pamiętam już jak wygląda targ w moim mieście Oo Burżuj ze mnie.

Nie wiem jak z tym płaszczem ale też zauważyłam że ciuchy z np rynków giełdy albo sklepów z odzieżą nie markową bardzo podrożały. Nie raz taniej coś kupisz na wyprzedaży w sieciówce niż tam , zależy oczywiście od danej rzeczy ale faktem jest , że podrożało

to nie jest drogo jak za płaszcz zimowy

Cytat
Kuladajefula
to nie jest drogo jak za płaszcz zimowy

tak na targach jest drogo jak jasna cholera, ale nie oszukujmy sie te ciuchy sa produkowane dokładnie w tym samym miejscu co np. te z Reserved czy innej znanej marki... Generalnie Made in China!!! ale jak ja mam zaplacic za dajmy na to ekoskórkę firmy "Jing-Peng" 99zł na targu a właśnie w wyżej wymienionym Reserved moge ja kupić za tyle samo (bo tak bylo wlasnie u mnie!) to ja wybieram firmówkę. W dodatku na atrgu nigdy nie ma wyprzedazy bo koncowka kolekcji czy konczy sie sezon zawsze te ciuchy sa w tej samej cenie a za rok znow je wyciągną i przylepia te same ceny :/

Cytat
anessa
tak na targach jest drogo jak jasna cholera, ale nie oszukujmy sie te ciuchy sa produkowane dokładnie w tym samym miejscu co np. te z Reserved czy innej znanej marki... Generalnie Made in China!!! ale jak ja mam zaplacic za dajmy na to ekoskórkę firmy "Jing-Peng" 99zł na targu a właśnie w wyżej wymienionym Reserved moge ja kupić za tyle samo (bo tak bylo wlasnie u mnie!) to ja wybieram firmówkę. W dodatku na atrgu nigdy nie ma wyprzedazy bo koncowka kolekcji czy konczy sie sezon zawsze te ciuchy sa w tej samej cenie a za rok znow je wyciągną i przylepia te same ceny :/

u mnie jest tak, że na kilku stoiskach jest taniej, a na innych drożej.. ale fakt faktem i tak jest taniej niz w miejskich sklepikach, np. swetereki.. za 40zł. kupisz na targu dosyc fajny ktore w sklepie sa za 55zł, 60zł. Które sa tez na all za 45zł + przesylka... czyli siła rzeczy targ i tak najtanszy

"nie doastaję paragonu"- nawet jesli sprzedawacy nie posiadaja kasy (choc jest taki wymóg) to muszą miec druczki do wystawiania rachunków oraz pieczątki- niestetyprawda ejst taka że na rynku trzeba sie upomniec o paragon bo inaczej sie go nie dostanie, jak powiesz że chcesz rachunek to musza Ci wystawic.....Może i drogo, ale może był lepszy gatunkowo, nie wiem czemu sie utarlo że na rynku sama chińszczyzna....Ja kupiłam na rynku kurtkę puchowa, 200zł, niby "drogo" ale identyczne na all w opcji kup teraz po 450, więc okazuje się że wcale drogo nie kupiłam a za te dwie stowy jakosc jest świetna, skoro inni kupuja to samo po 4 i też nie narzekają....

Też zauwazyłam kosmiczne ceny na bazarkach, takie same jak w galerii, czasami większe (!) z tym że na bazarku nie płacą tyle za miejscówke co w jakim centrum handlowym, zazwyczaj handel prowadzi bezpośrednio ta sama osoba, która tą działalnosc prowadzi... Kupi szmatke za 20 zł sprzeda za 60, tak to działa. Kiedys chociaz jak sie szlo na targ to wiedziało sie ze sie kupi cos tanio, a jakosc jest wszedzie taka sama. Dlatego juz nie chodze na bazar, bo jak mam tam kupic kurtke za 300zł to wole pojsc do cieplej galerii, gdzie są przymierzalnie i kupic tam za taką samą cene