Bardzo mała łazienka na poddaszu
gorący temat
dzisiaj o 19:43
dzisiaj o 19:23
dzisiaj o 18:09
dzisiaj o 17:32
dzisiaj o 14:37
14.01 o 21:11
27.01 o 19:01
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Nowe a używane
Nowe a używane
Założyłam ten wątek, bo albo to mi się definicje pomyliły, albo innym. Spotykam ostatnio mnóstwo ogłoszeń i aukcji, pod którymi zawarta jest mniej więcej taka treść opisująca dany ciuch: 'stan: NOWE, tylko kilka razy miałam na sobie'. Albo Szafowiczki opisujące rzeczy jako 'stan zaznaczam nowy, bo założyłam tylko z 5 razy', 'zaznaczam stan używane, bo nie mają już papierowej metki, ale nosiłam tylko kilka razy'. Czy to się ogólnie przyjęło? Opisywanie noszonych rzeczy jako nowe tylko dlatego, że nie są poszarpane i podziurawione? Przeoczyłam jakieś nowe prawo internetu? Bo w takim razie ja powinnam całą swoją szafę opisać jako nową, bo mam tyle ciuchów, że nie mam okazji założyć ich więcej niż kilka razy. A już całkowicie wygrywają przedmioty opisane jako nowe (bez dopisku 'noszone tylko kilka razy', gdzie na zdjęciach widać na przykład wybite kolana w spodniach.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-12 21:08 przez malwchkon.
Nowe a używane
Ja dostaję dużo ciuchów w ramach prezentu, wiadomo że metka z ceną wtedy jest oderwana, a sprzedaje jako nowe bo ani razu nikt tego na sobie nie miał i jeszcze sklepem pachnie. Nie uważam żeby to było coś złego, bo jest to rzecz nowa, ale bez metki, używane to coś co było UŻYTE a taka rzecz teoretycznie nie ma przypisanego statusu na szafie, co bardzo utrudnia życie, bo przydałaby się opcja 'nowe' bez zaznaczania, że jest metka. Nietrafione prezenty jak sądze stanowią spory procent ciuchów tutaj wystawianych.
Nowe a używane
ja mam wiele rzeczy typu "prezenty nietrafione", "zły rozmiar" itp no to to z reguły pisze - czemu mam obniżać koszty skoro to naprawdę jest praktycznie nowe zresztą nawet ciuchy z galerii trudno nazwać nowymi skoro tyle osób je przymierza.
Nowe a używane
Cytat
xx9xx
dla mnie nowe jest tylko to, co ma metkę
Uważam tak samo, wyjątkiem są buty - po podeszwie można określić ich stan
Nowe a używane
ja miałam/mam kilka rzeczy które kupiłam, przyniosłam do domu, odcięłam metki, jeszcze raz przymierzyłam i wystawiłam - dla mnie to nowe (ale bez metek ), jeśli np jakaś rzecz założyłam 1 raz, to zaznaczam ze "używana", bo tak jest
Niektóre szafiarki myślą, ze jak zaznaczą "NOWE" to będzie więcej chętnych na daną rzecz i być może opchnął drożej
Nowe a używane
no cóż ja mam tylko jedne buty zaznaczone nowe chociaz miałam ubrane je raz, ale nic pozdzierane i wyglądają jak nowe, ale mam tez bluzkę którą załozyłam dwa razy i już jest używana, skoro ją ubierzesz na wyjscie to jest użyta no niestety.
Nowe a używane
Cytat
xx9xx
dla mnie nowe jest tylko to, co ma metkę
Nowe a używane
ja sprzedaje ciuchy nowe tylko te co maja metke i te co nie mialy metki ale nie byly noszone tylko przymierzone ale okazaly sie za duze, male lub po prostu nie wygladaja na mnie tak jak zamierzalam... uzywane sprzedaje w kategorii idealne, bdb lub db, idealny stan to taki ktory byl uzyty moze raz lub 2 do 3 i nie ma sladow uzywania, bdb to taki ktory byl noszony ale nie jest zniszczony, a dobrry jak np. widac ze byl uzywany ale jeszcze moze sie komus przydac kolo domu czy cos
Nowe a używane
hehe dla mnie nowe to też raczej te z metką,a jeśli chodzi o buty to nawet skoro je przymierzyłam np do zrobienia fotek to i tak zaznaczam jako używane ale opisuję dlaczego w opisie przedmiotu i tyle
Nowe a używane
Dziwne to, co piszecie. Ja tam zawsze jak dostaję ciuch w prezencie to z metką papierową. I wcale to nie znaczy, że na niej jest cena. Jak już metka urwana to nie wierzę, że nie była noszona ani razu. Toż ile razy pokazujecie ciuchy kupione w SH i wielce zaznaczacie, że nowe z metką. A ze sklepu nagle nowe bez metki. Śmierdzi kłamstwem na kilometr.
Nowe a używane
mam na szafie 3/4 rzeczy które założyłam tylko raz, albo tylko przymierzyłam a mam zaznaczone że używane bo metek nie ma. Nie jestem tu żeby zarabiać tylko pozbywać się rzeczy, nie sprzedam to trudno wrzucę do PCK ) mnie bardziej denerwuje jak piszą że stan idealny albo jak nowa a dostaję szmatę której nie da sie założyć ;/
Często jest tak ze ubrania po prostu nie mają papierowych metek nie pisze tu o firmówkach ale o zwykłych sklepikach czy bazarkach
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-12 21:52 przez sylwi54.
Nowe a używane
ja tam może ze 2-3 bluzki mam z metkami a reszta mam jako używane jakoś mnie to nie przeszkadza
Nowe a używane
ja zawsze wpisuję jak coś jest nowe ale bez metek albo używane. Jeśli było założone raz to zaznaczam, że używane. To raczej logiczne ale dla niektórych na szafie chyba nie do końca ...