Obecnie rozmawiamy o:

transportery taśmowe

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 00:11:03

Cytat
Delgado
Cytat
Motylica22


poczekalam troche myslac a nóż nabierze znowu koloru

nuż

Nie pozostaje Ci nic innego jak kupić nowy pierścień.

a moze nóż stolowy???
Cytat
MoniqueJulie
Motylica22 z ciotką będę miała kontakt dopiero w piątek bądź sobotę, więc się zapytam dokładniej ;)

zapytaj, ale to i tak nie zmieni faktu ze trzeba to ,,przebadac,, fachowym okiem



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-12 00:12 przez Motylica22.

zweryfikowana
Posty: 691
Ostrzeżenia: 1/5

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 00:21:06

Cytat
oleiwiua
Cytat
Selka91
Ja wczoraj udałam się do apartu bo chcę zmiejszyć swój pierścionek zaręczynowy a co usłyszałam? że gdyby były na nim brylanty to owszem zmiejszyliby mi ale jak nie ma to mam sobie szukać innego jubilera! CHAMSTWO!!!

ja mam z brylantem pierścionek z apartu, a dowiedziałam się, że tylko posiadacze platynowej karty mają możliwość zmniejszenia pierścionka.. ja niestety posiadam diamentową.. bo mój pierścień mocy kosztował 2 tysiące a nie 5 czy tam ileś :))
więc noszę na innym palcu... nie wiem czy warto ryzykować utratę gwarancji..

Właśnie ja nie wiem co robić,bo zmniejszę u innego jubilera a potem coś się stanie i gwarancja przepadła,mogli od razu powiedzieć że w razie czego nie zmniejszą ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-12 00:21 przez Selka91.

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 07:16:19

Cytat
Motylica22
Cytat
MoniqueJulie
Motylica22 z ciotką będę miała kontakt dopiero w piątek bądź sobotę, więc się zapytam dokładniej ;)

zapytaj, ale to i tak nie zmieni faktu ze trzeba to ,,przebadac,, fachowym okiem

i myślisz że Ci 'fachowcy' apartowscy wydadzą ekspertyzę na niekorzyść apartu ? heheh.

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 07:23:20

MoniqueJulie
o nie nie, pierwsze to pojde do dwoch zwyklych jubilerow, niech oni spojrza na to fachowym okiem. i w razie ostatecznosci, gdyby moje przypuszczenia sie sprawdzily, pierscionek zostanie oddany do apartu na te smieszna ekspertyze.
apart dolkow pod soba kopac nie bedzie.

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 07:30:09

tam płaci się jedynie za markę,bo za jakość juz mniej,a wyroby wszędzie podobne i po wiele niższych cenach;
walcz o swoje!

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 07:42:17

Cytat
Motylica22
MoniqueJulie
o nie nie, pierwsze to pojde do dwoch zwyklych jubilerow, niech oni spojrza na to fachowym okiem. i w razie ostatecznosci, gdyby moje przypuszczenia sie sprawdzily, pierscionek zostanie oddany do apartu na te smieszna ekspertyze.
apart dolkow pod soba kopac nie bedzie.

a, bo myślałam że od razu chcesz go oddać na tą śmieszną ekspertyzę ;)

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 07:47:54

Cytat
Selka91
Cytat
oleiwiua
Cytat
Selka91
Ja wczoraj udałam się do apartu bo chcę zmiejszyć swój pierścionek zaręczynowy a co usłyszałam? że gdyby były na nim brylanty to owszem zmiejszyliby mi ale jak nie ma to mam sobie szukać innego jubilera! CHAMSTWO!!!

ja mam z brylantem pierścionek z apartu, a dowiedziałam się, że tylko posiadacze platynowej karty mają możliwość zmniejszenia pierścionka.. ja niestety posiadam diamentową.. bo mój pierścień mocy kosztował 2 tysiące a nie 5 czy tam ileś :))
więc noszę na innym palcu... nie wiem czy warto ryzykować utratę gwarancji..

Właśnie ja nie wiem co robić,bo zmniejszę u innego jubilera a potem coś się stanie i gwarancja przepadła,mogli od razu powiedzieć że w razie czego nie zmniejszą ;) ,,,czytaj wasze komentarzena temat apartu niebyłabym taka pewna czy twoj pierscien za 2 tysiace posiada autentyczny brylant,,,,
Sub bbnautFlash_FSCommand(ByVal command, ByVal args)
call bbnautFlash_DoFSCommand(command, args)
end sub

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 08:34:11

Również uważam za śmieszne to co napisała mimi8913. Specyfik, którego użyła Motylica jest bardzo dobry. Sama go stosuję i nigdy nic się nie odbarwiło. Złoto żółte nie ma prawa zamienić się z srebro. Odwrotnie jeśli chodzi o białe złoto- ono bywa rodowane i po jakimś czasie warstwa rodu schodzi i zyskuje ono lekko żółtawe zabarwienie. Motylico- pewnie już wybraliście obrączki, ale mam nadzieję, że u zwykłego jubilera. My też najpierw szukaliśmy w sieciówkach- że niby jakość, ale jak zobaczyłam jakie tam badziewie sprzedają to zmieniłam zdanie. Grube pieniądze trzeba zapłacić, aby dostać w Aparcie czy Kruku odpowiednie wagowo obrączki. Do tego szukałam z białego złota, które nie będzie rodowane, a o to w sieciówkach bardzo ciężko w przystępnej cenie. I wreszcie znalazłam u jubilera obrączki za nieco ponad tysiąc złotych za parę, super białe złoto, fajnie wykonane, za darmo powiększanie i jestem super zadowolona. Są solidne, a nie takie liche jak, te które oglądałam na początku. Także zdecydowanie warto poszukać u małych jubilerów. Pozdrawiam i życzę szczęścia na nowej drodze życia :)))

zweryfikowana
Posty: 1.415
Ostrzeżenia: 1/5

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 09:09:38

Cytat
MoniqueJulie
Kukurydzianaa nie ma co przepłacać - wystarczy wziąć wzór z apartu (np z katalogu) i zajść do zwykłego jubilera i on jest w stanie zrobić na zamówienie takie obrączki, i wyjdziesz dużo taniej niż w aparcie, w którym płacisz tylko za to że są to obrączki z apartu bo złoto wszędzie jest jedno i to samo, z tym że apart ma sporo sklepów, sporo pracowników i sporo złotników których musi utrzymać - stąd takie ceny.

owieczkashaun i to jest przykład tego co wyżej napisałam o ich certyfikatach.


już za późno- zaliczka dana i obrączkijuż są robione 23 marca jedziemy odebrać, niech mi ktoś powie, czy moge w jakiś sposób zażyczyć sobie tam sorawdzenia złota? czy może lepiej.. bo chcę sprzedać złoto swoje aby kupić siostrze nowe łóżko i jubilera poprosić aby w jakiś sposób mi 'zbadał ' te złoto z aprtu?

poza tym byłam pytać o obrączki i u nich płaci się 230zł za 1g złota plus za zrobienie .. w zależności od wzoru.. ale min 300zł.. a i za 1 literkę inicjału płaci się 1.50zł czyli u mnie by było dodatkowo 22.50 zastanawialiśmy się również nad kupnem przez internet (brat kupował i niby okej) ale mimo wszystko nie byłam co do tego przekonana.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-12 09:24 przez Kukurydzianaa.

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 15:29:13

wystraszylyscie mnie... ja mam zareczynowy z Apartu z diamentem....

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 16:01:32

Cytat
ewelus164
wystraszylyscie mnie... ja mam zareczynowy z Apartu z diamentem....

bez stresu, nic jeszcze do konca nie wiadomo co sie stalo z moim pierscionkiem wiec nie robmy paniki

Apart- jestem zszokowana

12 mar 2012 - 16:11:03

andie_anderson jest możliwość że zółte złoto zajdzie srebrem jeżeli prędzej w tym płynie była czyszczona srebrna biżuteria.

ewelus164 ja bym nie martwiła się tyle co o złoto a o 'diament' ;)

Kukurydzianaa ciężko mi powiedzieć jak to jest w aparcie, bo nigdy nie korzystałam z ich usług z racji takiej że moja ciotka jest złotnikiem więc mam wszystko czego bym chciała pod ręką. Nie dość że w aparcie bulicie kolosalne sumy za obrączki to za grawer jeszcze trzeba płacić? O matko, moja ciocia wykonuje za darmo grawer gdy u niej się zakupi obrączki, tak samo zmniejszanie/powiększanie, nie tylko na złotych obrączkach a zarówno na srebrnych których koszt jest niski, a grawer i tak robi gratis ;) Widzę że apart nieźle żeruje.

Apart- jestem zszokowana

13 mar 2012 - 18:22:22

Wszystko się może zdarzyć,trafiłaś na felerny pierścionek,nawet najlepszej firmie może to się zdarzyć.Logicznie rzecz biorąc apart nie mógł by takim sposobem robić wszystkich pierścionków,bo wyszło to by na ich nie korzyść a nie korzyść,ale jeżeli Tobie się akurat trafilo to musisz bronić swojej prawdy,powodzenia !

Apart- jestem zszokowana

17 lip 2012 - 16:29:05

Hej, Kobiety.

Kobieto główna - nie martw się, złoto to złoto, jeśli było żółte, a teraz jest białe, to też podlega reklamacji, ponieważ do obowiązku sprzedawcy należy poinformowanie Cię, jako kupującego, że wyrób jest tylko rodowany np. białym złotem próby 585, a pod spodem np. jest próba 333 albo 375. W razie co zawsze pozostaje Ci analiza w Urzędzie Probierczym (nie Pobierczym, jak to już ktoś napisał). Oni już ustalą zarówno stop jak i próbę.

A teraz lekka chciałabym, tylko i wyłącznie przez własną fazę, wyjaśnić kilka spraw, które tu były poruszane.

- złoto może być rodowane innym kolorem złota, ale nadal jest to złoto i próba ma być ta sama zarówno pod spodem, jak i na wierzchu; każdy wyrób ze złota powyżej 1 grama musi być ocechowany, czyli przejść analizę w Urzędzie Probierczym; wysłanie tego towaru jest OBOWIĄZKIEM sklepu, nie ma prawa sprzedawać niecechowanego złota ani srebra (srebro powyżej 5 gram), wzornik cech macie na stronie internetowej prawdopodobnie, poza tym w każdym DOBRYM SKLEPIE, które wszystko robi legalnie i gdzie złoto to na pewno złoto, musi być do wglądu dla kupujących wzornik polskich cech i znaków probierczych.

- próba złota jest to zawartość czystego złota w wyrobie, dodatki mają za zadanie wzmocnik i utwardzić stop, gdyż czyste złoto można praktycznie wgiąć paznokciem albo zębem (duże wyjaśnienie, dlaczego na westernach gryzą złoto;p)

- biżuterie najlepiej myć zwykłym płynem do mycia naczyć (dobrze spłukać) albo specjalnych płynach (ceny od 10 zł), najlepiej oddzielnie do złota i oddzielnie do srebra; pasta do zębów robi mikrorysy, argentum od wielu lat jest odradzane, gdyż jest to kwas, które potrafi np. zmatowić kamienie (nawet cyrkonie); dobry płyn do złota powinien być delikatny, gdyż złoto nie utlenia się tak jak zwykłe białe srebro, zatem nie potrzebuje tak silnych środków piorących

- jubiler, żeby sprawdzić próbę złota, musi niestety zrobić nacięcie (żeby sprawdzić, czy w środku nie ma niższej próby), jedynie Urząd Probierczy jest w stanie sprawdzić laserowo, więc doradzałabym, jeśli już, tę drogę

- pierwszy raz słyszę o jakimś szajsie typu biżuteria wystawowa - to tak jakbym w sklepiej chciała sprzedać szklany brylant, który robi za ozdobę, w cenie naturalnego, dno i wodorosty, jakaś dziwna praktyka

- cena złota zależy od próby (i rzecz jasna od producenta) - kolor nie ma tu nic do gadania; i tu, zaskoczonko - biżuteria Apartu jest to import z Turcji, Włoch, Tajlandii - można trafić lepszą bądź gorszą jakość, gdyż producenci są różni; jak ktoś nie wierzy - radzę połazić po jubilerach, znajedziecie dokładnie TAKĄ SAMĄ BIŻUTERIĘ, jeśli ktoś kupuje u tych samych firm; tyczy się to szczególnie złota;

- a jeśli chodzi o ceny wspaniałych Apartów, Yesów itp - 350 zł za gram złota próby 585, 180-200 zł u jubilera w centrum miasta; z paragonem i wszystkim, gdzie obsługa zazwyczaj się zna (zazwyczaj, zdarzają się baranie łąki) i odpowie na większość pytań, a jak nie wie, to się przynajmniej przyzna; ludzie pracujący w tego typu "renomowanych" sieciówkach są chyba przyuczani, żeby jak nie wiedzą - zmyślali; normalnie jak w urzedzie;

No. To żem się spełniała. Życzę powodzenia w walce z sieciówką, trzymam kciuki. Oby jak najwięcej tego typu procederów z Apartu ujrzało światło dzienne, może zmienią taktykę albo po prostu upadną i dadzą zarobić "zwykłym", uczciwym jubilerom i salonom jubilerskim.

Pokój.

(Zmieniane tyle razy, bo żem tyle literówek natrzeskała, że o Bogowie)



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-17 16:36 przez ruda_wiewra.

Apart- jestem zszokowana

17 lip 2012 - 16:34:02

a ma wybitą próbę? jaką? ciekawy temat

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

3opcje, którą wybrać??:)