Czy powiedzieć o tym rodzicom?

Jestem w pierwszej klasie gimnazjum.Na samym początku było ok,ale potem zaczął dręczyć mnie i moją przyjaciółkę jeden chłopak i dziewczyna z klasy.Na początku to ignorowałam ale mam już dość!Wyzywają nas na lekcjach(nie tylko mnie ale ja najczęściej dostaje bo jestem nieśmiała),przyczepiała karteczki,rzucają przedmiotami itp.Mam już dość nie chcę przez nich żyć.Zastanawiam się czy nie powiedzieć o tym dzisiaj rodzicom,aby coś z tym zrobili już sama nie wiem co robić,gdy tylko wracam do domu idę do pokoju i płaczę.Może mieliście podobny problem,albo doradzicie mi,bardzo proszę?!

Pogadaj z rodzicami! I głowa do góry.

powiedz rodzicom, możesz też iść do pedagoga szkolnego, oni na pewno coś poradzą

odgryź jej czymś, ja bym tak zrobiła, nie siedz cicho w kącie! nie możecie sie zmówić całą klasą i ich wyszydzić? nie piszcie jej nawet żeby ignorowała ich musisz sie postawic

ja miałam inną sytuację, może trochę podobną, bo byłam wyśmiewana w internecie, przerabiali moje zdjęcia itp.. jak gdzieś mnie widzieli to darli się.. nic z tym nie zrobiłam, to był z 5 lat temu, ale teraz żałuję, więc radzę Ci powiedzieć o tym komuś.. nikt nie ma prawa Cię obrażać !!!

Bardzo ważne abyś o tej sprawie głośno mówiła a nie skrywała. Pierwsze powiedz rodzicom i poczekaj na ich reakcje. Jak się nic nie zmieni idź do pedagoga szkolengo lub do wychowacy. Musisz zmienić to bo innaczej zatrują twoje życie.

Rodzicom, wychowawczyni, przecież możesz iść także do dyrektora. Ktoś się powinien dowiedzieć o jego zachowaniu i odpowiednio zareagować.

Oczywiscie, ze do rodzicow i do pedagoga.
Ale zaniepokoiło mnie zdanie, ze "na lekcji", a co na to nauczyciel?

Czesc.
To bardzo ważne, zebyć komus to powiedziała, wiem, ze to troche trudne, zwłaszca jak jest sie niesmiałym. Porazmawiaj z rodzicami lub z wychowawca. Nikt nie moze Ci dokuczać. W gimnazjum czesto z darzaja sie takie przypadki, chłopcy sa niedojrzali i nie wiedza jak sie zachowywać w obecnosci dziewczyn, wiec moga je drażnic. I nie staraj sie odgryzać, bo ognieniem nie zwalczysz ognia, potrzebujesz wody. Powodzenia.

jasne że bym powiedziała rodzicom!!!!!

Jesteś dopiero w 1 gimnazjum sama się z tym nie uporasz pogadaj z rodzicami oni będą wiedzieć jak skutecznie rozwiązać problem.

Kochana Twoim obowiązkiem jest powiedziec o tym rodzicom!

Takie Zachowanie trzeba TEPIĆ i nie pozwalać siebie tak traktowac!

niech twoi rodzice ida z tym do dyrektora szkoły jezzeli nie zrobia nic z tym to zmien szkołe i niech doniosa do kuratorium

jesli nauczyciel nie reaguje to znaczyz e on sam nie jest nauczycielem tlyko kasobiorca za zmarnowany twoj czas...

Oj tak, idź do rodziców! Koniecznie.
I nie daj się poniżać!
I nie bój się, nie warto...

Powiedz rodzicą ,zmień szkołę.
Sama sobie z tym nie poradzisz ,a nie daj boże zrobisz coś głupiego.

pamietaj od tego sa rodzice , nauczyciele wiec biegnij zaraz pogadac