Cytat
luliviton
Dużo w ostatnich latach mówi się o ochronie środowiska. Chciałam się Was zapytać, czy bierzecie sobie do serca te wszystkie wykłady na temat sortowania śmieci, używania ekologicznych reklamówek, ekologicznych ubrań, samochodów, jedzenia itp? Jak dbacie o środowisko? Jesteście proekologiczne?
Ja staram się sortować śmieci, ale nie wiem tak naprawdę co jeszcze mogę zrobić. Chyba tylko idąć na zakupy wziąć swoją reklamówkę. Dla mnie śmieszne są te wszystkie reklamówki w hipermarketach, zwykłe foliowe, a napis "jestem ekologiczna" ma zalatwić sprawę? Moim zdaniem powinni zlikwidować takie worki, powinnyy być papierowe torebki, albo takie z materiału, które są dostępne i posłużą przez długi czas.
W mnie śmieci i tak śmieciarka wrzuca razem, sortowane czy nie...
Mnie najbardziej drażni zasyp starych aut zza granicy (bo każdy musi mieć) i w ten sposób "tata, mama i starsza córka jeżdżą każdy osobnym autem"... A do tego obok miasta jest oczyszczalnia, która ostro daje czystym g...em, zazwyczaj wieczorem. tiry w mieście to także norma, ok. 20-30 na godzinę jedną ulicą.
Ja do tego mam w mieście hutę, która urozmaica nam zapaszki i zwiększa procent zachorowania na raka lub tarczycę (to potwierdzone wg statystyk i szpitala onkologicznego w mieście), ale każdy udaje, że filtry działają (tak działa betonowa władza). Do tego betonowa władza w moim mieście (partie nie maja znaczenia - chodzi o wiek rządzących u mnie zgredów 90% to 60+) wycięła część parku na drogi, przy remontach dróg wycieli stare drzewa i wycina dalej skwery pod domy handlowe, które potem i tak stoją puste. Na Dolny Śląsk to u moim mieście (Legnica) i we Wrocławiu jest najgorsze powietrze i najwyższy stopień zachorowań na poważne choroby.
Niestety u mnie beton trzyma się nadal mocno, a na kolejne stanowiska nawet jak idą młodzi, to z ich kręgu myślenia, bo znajomi, dzieci, wnuki betonu
Nie widzę szans na zmiany, a obywatele mojego miasta są dość drętwi w podejmowaniu jakichkolwiek działań na rzecz ekologii czy czegokolwiek.