Obecnie rozmawiamy o:

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Dziewczyny chcialabym wiedziec jak to jest z obuwiem reklamowanym w deichamnie , moj chlopak kupil tam buty za 250 zl ze skory (elegancki model) , uzywal je czasami do pracy i na wyjscia rodzinne , buty mu sie porozklejaly i skora pekla mu w tych samych miejscach w obu butach. buty zostaly reklamowane ( liczylismy na te same lecz nowe buty , bo bardzo byl z nich zadowolony lub zwrot gotowki , butow po prostu nie dalo sie naprawic), ale okazalo sie ,ze nie uznali mu reklamacji , ze niby to jego wina .oczywiscie sie odwolal , bo jest to smiech na sali , jest on osoba dbajaca o buty i dziur nie zrobil specjalnie. moja siostra kupila tam buty za 80 zl buty pekly jej na szwach zrobily sie dziury - decyzja wymiana na inne lub zwrot gotowki. wiec zastanawiam sie jak to moze byc ze jest ta sama wada i dwie rozne decyzje . pani , ktora oddawala nam buty z reklamacji dala do zrozumienia ,ze wszystko zaley od humoru kierowniczki jaka jest decyzja . narazie bylam mila ,ale mam ochote tam jechac jak nie uznaja odwolania i tak dlugo drzec pape az oddadza kase . mialyscie taka sytuacje ? dla mnie jest to troche dziwna sytuacja... myslalam zeby reklamowac w innym punkcie te buty moze tam bedzie normalna kierowniczka , wiecie czy mozna reklamowac buty w innym miejscu niz je sie kupowalo czy trzeba w tym samym miejscu gdzie byl zakup?

deichmann to marka miedzynArodowa, a buciki mozesz zareklamowac w dowolnym sklepie w Polsce:) Mozesz pojechac do innego miasta i tam reklamacje przedstawic- mialam taka sama sytuacje:)

Cytat
babytin
deichmann to marka miedzynArodowa, a buciki mozesz zareklamowac w dowolnym sklepie w Polsce:) Mozesz pojechac do innego miasta i tam reklamacje przedstawic- mialam taka sama sytuacje:)
no wlasnie tak myslalam zeby reklamowac w innym sklepie , bo jezeli jest to decyzja kierowniczki i mysli ,ze naiwnych znalazla to sie myli ... mialas podobna sytuacje ? i co zrobilas? jak sie roztrzygla ta sytuacja? gdyby byly to buty za 100 zl to pal licho ,ale szkoda wyrzucic 250 zl do kosza ..

mozesz w innym miejscu :) tyle wiem.
i sposob; darcie papy do skutku. zazwyczaj dziala, wiec ja bym po prostu porozmawial z kierowniczka, byloby szybciej i latwiej.

Walcz dziewczyno bo to co tam się dzieje to śmiech na sali!
Ja kupiłam tam kozaki, zaimpregnowałam ICH impregnatem i wyszły mi jakieś białe plamy ( szare kozaki ). Pojechałam je oddać ale nie przyjęli reklamacji bo niby to moja wina. ICH PRODUKT + ICH IMPREGNAT !! kaszana!
Ale jak je odbierałam to bardzo miła Pani poleciła mi nabłyszczacz i spróbowałam. Podziałało więc nie jeździłam tam więcej. A po 2 miesiącach zaszła mi skórka z noska :/
Nie kupię już tam kozaków napewno :/

czyli trzeba byc nie milym ,a myslalam, ze da sie inaczej... no coz zobaczymy co powie na odwolanie , ogolnie kierowniczka w tym sklepie co buty byly reklamowane jest bardzo nie uprzejma ( przyjmowala akurat nasza reklamacje z taka niechecia jakby jej w du.. parasol wlozyli) , jak nic sie nie uda zrobic , bedziemy reklamowac w innym sklepie , moze sie uda , swieta sie zblizaja butow eleganckich potrzebuje a tu ani butow ani kasy ... jak ktos mial podobnie to niech pisze jak zalatwil taka sprawe ,ze wyszlo na jego ,a nie sklepu

znam taki przypadek z tym sklepem, że chłopak kupił tam raz buty i jak mu się rozwaliły to poszedł i kazali mu sobie od razu wybrać nowe i robi tak nieustannie od 3 lat:D więc ma cały czas buty za free, co innego jakość butów skoro mu się ciągle rozwalają, no ale interes niezły:D

możesz gdzie chcesz zareklamować.. moja kolezanka to spec od reklamacji w tym sklepie.. juz chyba z 10 razy reklamowala buty :) i za kazdym razem przyjeli, wymienili.

moja siostra tam kupuje buty i nigdy nie miala problemow z reklamacja , praktycznie zawsze dostawala zwrot gotowki , moj pierwszy raz kupil tam buty , bo mu sie podobaly ( pierwszy i chyba ostatni raz tam kupil) pierwszy raz reklamowal , bo po nie dlugim czasie uzytkowania mu sie rozwalily i myslal ,ze bedzie wszystko ok a tu taki zoonk ... teraz nie ma kasy ( ida swieta sylwester itd) ,zeby kupic nowa pare za 250 zl , a potrzebuje eleganckich butow na spotkanie firmowe i juz kombinuje co zrobic by wyjsc na swoje ... wydaje mi sie ,ze oni za buty ,ktore nie sa drogie zwracaja kase ,a za te drozsze odzucaja reklamacje...

:) ostanio mój chłopak reklamował buciki w deichmanie w rybniku i były schodzone mega i rozklejone wymienili nam je na miejscu na jakie chcieliśmy nowe:) przed nami jedna Pani reklamowała to jedne jej wymienili a drugie skreili wiec to wszystko zalezy:) od sklepu:)

ja reklamowalam tam dwie pary butow i jestem bardzo zadowolona. Pani obejrzal i od razu zapytala czy oddac pieniazki czy wymienic na inne. Jestem bardzo zadowola z tego sklepu pod tym wzgledem.

możesz zareklamować w każdym sklepie. Mi od ręki oddali gotówkę :)

Cytat
NowinkaPl
Walcz dziewczyno bo to co tam się dzieje to śmiech na sali!
Ja kupiłam tam kozaki, zaimpregnowałam ICH impregnatem i wyszły mi jakieś białe plamy ( szare kozaki ). Pojechałam je oddać ale nie przyjęli reklamacji bo niby to moja wina. ICH PRODUKT + ICH IMPREGNAT !! kaszana!
Ale jak je odbierałam to bardzo miła Pani poleciła mi nabłyszczacz i spróbowałam. Podziałało więc nie jeździłam tam więcej. A po 2 miesiącach zaszła mi skórka z noska :/
Nie kupię już tam kozaków napewno :/

No ich kozaki to jakaś masakra,też zawsze schodziła mi skóra z nosków, w tym roku kupiłam w HD i na razie wszystko jest ok,ale zobaczymy jak będzie na ulicach sól itd.
Ja w Deichmannie chyba nie reklamowałam,przynajmniej nie pamiętam, jedyne co to kupiłam za małe buty (kalosze chyba) i też mi nie chcieli wymienić, ale powiedziałam, że nie pójdę stamtąd póki nie wymienią albo nie oddadzą kasy i oddali :D Miałam rzecz jasna paragon,pudełko, metki były nieruszone.

Jeśli rozmowa z kierownikiem danego sklepu nie pomoże ,a radzę w trakcie wspomnieć o rzeczniku praw i ochrony konsumenta - radzę zwyczajnie do niego pójśc- powinno zadziałać.

Dziewczyny o dziwo odwolanie do kierownika pomoglo , reklamacja zostala uznana , moglismy wybrac inne buty ,ale nic sie nie podobalo wiec oddali pieniazki, chcieli dac bon ,ktory jest bezterminowy,ale moj luby musi miec buty na szybko wiec oddali kaske ... jestesmy zadowoleni ,ze tak sie to skonczylo ,a nie 250 zl poszlo wyrzucone w bloto. Pisze to na przyszlosc moze komus sie przyda , jak nie uznaja wam reklamacji warto napisac odwolanie do kierownika ,albo pokrzyczec napewno cos pomoze ;) ps dzieki za pomoc :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

MAGIA WYMIAN.. czyli jak wkurzyć się w 10 minut..