No próbuję kogoś skołować... Miałam taką wtopę, że szok.. Zaprosiłam kumpla ze studiów. On coś, że raczej tak, chętnie się pobawi. Tylko odpowie nazajutrz, bo musi ze swoją kobietą pogadać;o Ja takie oczy.. haha.. nie wiedziałam, że on ma kogoś;o I szybko odwołałam.. Czuję się jak taka desperatka... I to jest w piątek wesele.. i już 2 kolegów powiedziało,że pracują.. popołudniówki..;/
Cytat
eny89
Ja przed swoim ślubem dzwoniłam dzień przed i odmawiałam 3 gości.. Także myślę, że nie jest jeszcze za późno ;-)
No tak, tylko jak teraz tak myślę, to nie wiem, czy chcę iść sama.. Byłam już na jednym takim weselu.. czułam się trochę nieswojo.. Wszyscy bez wyjątku byli w parach.. Przychodzili po mnie czasami, ale jak widziałam wzrok ich dziewczyn, to mnie dreszcze przechodziły;P Także no nie ciekawie było...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-05 20:33 przez zolza90.