Problem z wymianą towaru w sklepie.

dziwne, bo ja nie miałam z tym problemu parę razy... no ok, ale jeśli chłopina się umawiał ze sprzedawcą, to jak dla mnie to jest świństwo... szkoda, że nie wziął jakiegoś potwierdzenia tej umowy, bo tak to teraz jest słowo przeciw słowu...

do 30 dni przysługuje ci zwrot

oddajcie je po prostu i poszukajcie w innym sklepie... troszkę nierozsadnie Twój chlopak zrobił że uwierzył sprzedawcy a wiadomo żeoni zrobią wszystko żeby sprzedac:/

no to nie wiem, dziwnie. zazwyczaj pisze na paragonie lub w pudełku, że do iluś dni można zwrócić towar.
poczekaj na następną dostawę albo idź do sklepu i rzeczywiście poproś o kierownika, powiedz co i jak, że tak powiedział sprzedawca i zapewnił, że będą niebieskie i będzie można wymienić.

ale zupełnie nie rozumiem jaki jest sens kupienia czarnych, których nie chciałaś.. ale faceci to jednak mają swój tok myślenia

tyle że to nie wina sprzedawcy że niedoszły granatowe...

Cytat
mesy

Cytat
kasiarz141
wiesz, lepiej jakby nie brał tych czarnych i po prostu powiedział, że pójdziecie pogranatowe we wtorek...a tak to masz czarne...

no dokładnie. Po cholerę brał te czarne skoro i tak we wtorek szedł je wymienić...?

też mnie to zastanawia

Cytat
oryginal

Cytat
mesy

Cytat
kasiarz141
wiesz, lepiej jakby nie brał tych czarnych i po prostu powiedział, że pójdziecie pogranatowe we wtorek...a tak to masz czarne...

no dokładnie. Po cholerę brał te czarne skoro i tak we wtorek szedł je wymienić...?

też mnie to zastanawia

wziął wtedy te czarne tylko dlatego że chciał dać mi prezent w dniu urodzin a nie kilka dni po, a dodatkowo został zapewniony przez sprzedawcę że może wymienić. Sam ma swoją firmę i sklep więc wie po sobie jak to wygląda i on również robi zwroty i wymiany, nie sądził że ktoś może się wyprzeć mimo że umawiali się inaczej.

Cytat
Ayushi
tyle że to nie wina sprzedawcy że niedoszły granatowe...

wydaje mi się że jednak wina sprzedawcy bo wiedzieli że jest ktoś chętny na granatowe to wiedząc że przyjdzie do nich towar a ktoś czeka na te buty wystarczyło wykonać telefon do hurtowni czy skąd do nich przychodzą te buty i zaznaczyć by była choć jedna para granatowa w rozm 39. to tak samo jakbyś coś zamówiła, zapłaciła i by z dostawą nie przyszło, też byś mówiła że to nie wina sprzedawcy ? a zależałoby Ci na tym produkcie?

zwrot od 13 lat zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy, i o tym wiem.

wybieram się do tego sklepu jutro i w razie problemów będziemy po prostu prosić o kontakt z kierownikiem, może on będzie bardziej ludzki i wyrozumiały niż sprzedawca, bo w końcu to on wprowadził nas w błąd