Obecnie rozmawiamy o:

Książki studia prawnicze

wczoraj o 20:02

remont łazienki

wczoraj o 20:02

implant stomatologiczny czy most

przedwczoraj o 14:22

Buty śniegowce w góry

przedwczoraj o 13:43

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:05:39

Cześć dziewczyny :) mam do Was pytanie, bo tak się zastanawiam. Słyszałam o kredycie studenckim :) Czy którąś z Was to miała? Jesteście za czy może przeciw? W jakim banku najlepiej go wziąć? :) pytam z czystej ciekawości :) niektóre z nas z pewnością chciałyby odciążyć rodziców i dostawać te 600 zł na miesiąc od banku, a potem, gdy skończymy studia i rozpoczniemy samodzielną pracę spłacać te 200-300 zł miesięcznie :)

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:10:19

ja tez sie chetnie na ten temat dowiem!

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:12:33

właśnie jedyny bank który wg mnie jest godny zaufania to PKO :) bo szukałam już co nieco na ten temat :) chciałabym znać opinię tych, którzy go uzyskali :)

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:15:35

jeśli nie masz z czego finansować studiów a musisz się np. utrzymać w innym mieście to dobry pomysł (choć jak dla mnie i tak lepiej iść wtedy do pracy)

ja nie wyobrażam sobie żebym teraz po skończonych studiach miała spłacać już na początek stary kredyt kiedy ma się milion innych wydatków (a stabilna praca to rzadkość w tych czasach..)

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:17:47

To jest na takiej zasadzie bierzecie ten kredyt dostajecie te 600 zl miesiecznie pozniej jak zakonczycie studia to macie pol roku albo rok ze nie musicie placic.Dopiero bo wyznaczony czasie przez bank splacacie ten kredyt 200-300 zł.Z tym ,ze co roku jak sie rozpoczyna rok akademicki przynosicie zaswiadczenie od uczelni ze sie uczycie aa i jezeli bedziecie powtarzaly rok to nie stety ale wtedy nie bedziecie dostawac tych 600zl przez ten rok co powtarzacie .

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:21:07

Spłata kredytu następuje po 2 latach od zakończenia studiów.
Musisz miec dwóch żyrantów, w wypadku, kiedy masz jednego bank gospodarczy może byc Twoim zabezpieczeniem (opłata 6 zł miesięcznie)

zweryfikowana
Posty: 316
Ostrzeżenia: 1/5

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:22:05

ja bym tego nie polecała, mój znajomy wziął i nieźle się tym wkopał, jeśli naprawdę komuś na gwałt ta kasa nie jest potrzebna, to lepiej sobie odpuścić, bo to wcale w rzeczywistości tak pięknie nie wygląda :)

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:23:52

Ja biorę i nie wydaję tych pieniędzy tylko trzymam na koncie. Zawsze to będzie o te 20tys czy ileś więcej na start. No bo kogo teraz stać kupić mieszkanie po studiach? Kredyt tak czy siak trzeba będzie wziąć, tylko że oprocentowanie nie będzie już tak przyjazne jak kredytu studenckiego;) a jeśli nie będzie pracy po studiach, to mam te pieniążki i będę z nich spłacać raty kredytu. Na "oprocentowanie" mam odsetki, które dostaję każdego miesiąca na rachunku oszczędnościowych.
Nie zastanawiaj się, tylko bierz;) ja mam w pkobp

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:28:42

Start w życie z kredytem do spłacenia? Zawsze lepiej oszczędzać niż pożyczać.

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:33:47

Cytat
karoina
Start w życie z kredytem do spłacenia? Zawsze lepiej oszczędzać niż pożyczać.

Kto nie ma w dzisiejszym świecie kredytu? Chyba tylko ten kogo na niego nie stać. Nie oszukujmy się... no chyba że dostaniecie od mamusi 200tys na dobry start;) Życia by mi nie starczyło żeby odłożyć pół miliona;) Tzn starczyć może i by starczyło, ale w wieku 80lat iść na swoje, to chyba trochę za późno;)

Kredyt studencki polecam ze względu na niskie oprocentowanie, chyba jest różnica spłacać 2 a nie 20% odsetek?

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:48:16

ja brałam taki kredyt w PKO (bo chyba tylko oni dają - bynajmniej wtedy tak było), brałam go 4,5 roku, 10 miesięcy w roku, po dwóch latach od zakończenia studiów zaczęłam spłacać, razem jest do spłaty 2 razy więcej rat niż brałam, każda rata 294 zł + odsetki od ok 40 kilku zł malejąco
jak nie masz z czego żyć na studiach to bierz ale jezeli jakoś sobie radzisz to się zastanów, bo jeżeli jak skończysz studia pójdziesz do pracy, nie bedziesz miała rodziny to te 340 zł dasz radę spłacić ale jeżeli tak jak ja mam teraz 3 dzieci i kredyt na mieszkanie to już nie jest tak prosto
musisz się dobrze zastanowić

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:48:55

ja też o nim myśle..chciałabym mieć jakieś zabezpieczenie w razie co-być może w ogóle ich nie wykorzystam, ale będą sobie leżały na lokacie:)To na pewno najkorzystniejszy z kredytów..myślę, że warto.

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 16:54:28

ja mam ten kredyt :) od roku. studiuje zaocznie, pracuje (umowa o prace) a wiec mam dosyc dobra stabilna prace:) a wzielam go z tego wzgledu, iz oprocentowanie jest swietne. a dlaczego nie skorzystac z takiej okazji? rowniez trzymam sobie te pieniazki (daje na lokaty, inwestuje) i po moich wyliczeniach (a studiuj finense i rachunkowosc, a wiec procent skladany mam w malym paluszku :p) wyszlo, ze mozna sporo sie dorobic. po 2 latach po zakonczeniu studiow zaczynam dopiero splacac. polowe kwoty, tzn 300 zl. wychodzi, ze bede go splacac przez 10 lat, a wiec teoretycznie mam ta kase przy sobie i ciagle rosna odsetki (nawet na koncie oprocentowanym na 3,25% rocznie mozna wiele zyskac). :) mam w banku spoldzielczym. Polecam :)) jak macie jakies pytania piszcie :)

Pozdrawiam :)

kredyt studencki.

03 wrz 2011 - 19:47:18

dziękuej za każdą wypowiedź na ten temat :) właśnie ja myślałam żeby go wziąć ale jako zabezpieczenie, będę odkładać, a nie daj Bóg coś się stanie i pieniądze będą potrzebne :) myślę je dać na koncie oszczędnościowym, także jakieś odsetki będą dla mnie :)

kredyt studencki.

27 wrz 2023 - 12:10:26

Kiedy analizujemy produkty finansowe, często spotykamy się z WIBOR i WIRON jako kluczowymi wskaźnikami. Znakomite wyjaśnienie ich roli można znaleźć pod adresem https://biznesistyl.pl/biznes/w-jaki-sposob-wibor-i-wiron-sa-wykorzystywane-rownolegle.html ponieważ zrozumienie ich znaczenia jest kluczowe dla każdego inwestora.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Koszulki robione własnoręcznie