Obecnie rozmawiamy o:

regularne posiłki

38 minut temu

dieta organizacja

53 minut temu

przestrzeganie diety

godzinę temu

zalety diety pudełkowej

godzinę temu

skuteczna dieta

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam :) powiedziano do was jakiś śmieszny/ głupi tekst na podryw ? a może gdzieś słyszałyście ?

piszcie ;))

ja miałam kiedyś tak bardzo wkurzający chłopak do tego okropnie brzydki przyczepił sie jak nie wiem chciałam żeby sie odczepił no to on z takim czymś hahah ;d
* twój ojciec musiał być cudotwórcą bo zebrał wszystkie gwiazdy i umieścił w twoich oczach
a ja
* no a twój musiał być rolnikiem że wykopał takiego buraka hahhaa;d;d

albo jakich najróżniejszych sposobów używałyście żeby spławić chłopaka ?
mnie męczył jeden cały czas o numer telefonu no to ja podałam mu z pamięci numer do miejscowej pizzerii haha :)) gdybyście widziały jego minę jak dzwonił a tu " pizzeria słucham.." hhahaha

jestem mistrzem ciętej riposty
nie pamiętam później co powiem
ale ładnie kolegę urządziłaś ;D
A ja jak chce spławić typa to prosto z mostu mówię ,żeby innej szukał .

no ale wiesz powiedziałam ale on swoje to tak na odczepnego podałam ten numer z pizzerii ^^

mam takiego znajomego co nawet nie chce poderwać dziewczyny, ale gada takie teksty dla jaj
np. rzuca kasztana pod nogi dziewczyny i pyta dziewczyny: ej to Twój kasztan? może dasz mi swój nr?
albo podszedł w szkole do jednej i powiedział: słyszałem, że jesteś głodna, dlatego proszę, trzymaj moją kanapkę! dał jej kanapkę, a ona wzięła, podziękowała, zaczęła ją jeść i poszła :D

Jak byłam w gimnazjum to chłopaki często podpuszczali dziewczyny tekstem "jesteś piękna, jak noc bez gwiazd" - mało która domyśliła się, że to nie był komplement... ;p


Osobiście nie spotkałam się z jakimś dziwnym tekstem na podryw... Chyba...

A nie, czekajcie, kolega ze szkoły kiedyś zdobył mój numeri z grubej rury napisał mi sms'a "Hej, to ja, Adam XXX.. Stwierdziłem, że musimy się dogadac i być razem, przecież z Ciebie taka laska, a ze mnie taki macho" (dopiszę, że ten chłopak to chyba najmniejszy mój rówieśnik, jakiego kiedykolwiek spotkałam, takie chucherko, no ;p Dodam, że ja sama pięknością nie jestem... ;p) Gościu powalił mnie na kolana tym tekstem ;p

No i kiedyś, gdy mijałam się na ulicy z dwoma chłopakami, usłyszałam od jednego, że... ładnie pachnę! ;D



ilayla - z tym kasztanem to dobre, uśmiałam się! ;p



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-26 20:53 przez komiczka.

hahahah : PP to z kasztanami było dobre też sie uśmiałam : PP

oo ja też ostatnio usłyszałam że ładnie pachnę ;PP

No ja już nie pamiętam ale chętnie poczytam :D

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 4.337

ostatnio pracowałam jako barmanka i koles sie uczepił tego jak mam na imię w kkoncu zaproponował ze zostawi mi napiwek ;D hehe nie powiedziałam a napiwek zostawił az 1zł ;P albo tez stoje za barem i podchodzi do mnie koles z rozpietym rozporkiem i bajeruje wiedział jak mam na imie skad jetem, i pytał czy znam jakiegos tam fotografa...masakra, pozniej chciał moj nr od kolesia z ktorym pracowałam zal

mam małą pupę, zaznaczam od razu:

gdzie zgubiłaś tyłek mała? jak nie wiesz to moje rece chetnir poszukaja...

-Przepraszam, która godzina?
-10.20
- aa..a o której pijemy kawe? :D

Cytat
ilayla
mam takiego znajomego co nawet nie chce poderwać dziewczyny, ale gada takie teksty dla jaj
np. rzuca kasztana pod nogi dziewczyny i pyta dziewczyny: ej to Twój kasztan? może dasz mi swój nr?
albo podszedł w szkole do jednej i powiedział: słyszałem, że jesteś głodna, dlatego proszę, trzymaj moją kanapkę! dał jej kanapkę, a ona wzięła, podziękowała, zaczęła ją jeść i poszła :D

Mi kiedyś kolega rzucił szyszkę i mało co sie nie zabiłam bo gadałam z koleżanką :)

ooo dobre z tą kawą ;D piiszcie jeszcze :P

'przy Tobie gwiazdy to chxuj'

a ostatnio dałam się złapać na 'zgubiony telefon'. facet stwierdził, że zapodział gdzieś w pobliżu komórkę i grzecznie zapytał czy mogłabym zadzwonić do niego to może usłyszy i znajdzie. moja dobra natura czasami daje o sobie znać, więc stwierdziłam, że pomogę. podał mi numer, zadzwoniłam, po czym on wyciągnął komórkę z kieszeni i błyskawicznie zapisał mój numer. mam też szczęście do 'ankieterów'. :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Jaką jesteś/chciałabyś być MATKĄ?