Co mam zrobic?-dziecko

boze co za matka. i to sa skutki nie chcianej ciazy, brak antykoncepcji i zakazu aborcji oj jak bym taka dorwala to bym jej do dupy nakopala. no co za kurwiszcze (ze tak powiem) ze nawet dzieckiem sie nie chce zajac. szkoda maluszka. wiem co czujesz. mam 2 coreczki i nie wyobrazam sobie takiego zachowania jakie ona ma moim zdaniem powinniscie sie postarac zaadoptowac dziecko ale to nie bedzie latwe bo nato sie czeka nawet latami, a dziecko moga oddac do domu malego dziecka czy cos no ale matki to on nie ma. no jak przeczytalam ze ona chciala te dziecko komus podzucic to masakra wlasne dziecko. jesli ci na tym dziecku zalerzy to zrob wszystko zeby jej odebrali je a tobie i mezowi przyznali opieke... wiem ze to trudne ale tak bedzie lepiej. moze ona kiedys przyjedzie i zabierze niewiadomo gdzie dzicko, moze sprzeda, moze wyzuci na smietnik takiej to bym pi... zaszyla, wiciela wszystko co tam ma i niech sie wali ile chce

Kobieto!!!!! Wielki szacun, chylę czoło. Powinnaś dostać Nobla w dziedzinie SERCA.
A dla tej pseudomatki najpierw sąd, a Wy (jeśli chcecie) starać się o bycie rodziną zastępczą.

Trzymam za Was kciuki, żeby udało Wam się zostac rodziną na papierku.
Jesteś wspaniała.