Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Co mam zrobic?-dziecko

09 maj 2011 - 17:40:36

Cytat
aduskakk
Jesteś urocza!:) Takich osób juz coraz bardziej brakuje na tym świecie. Nie zastanawiaj się, widać że się przywiązujesz, jeśli to nie jest dla Ciebie problem finansowy, ani czasowy... zaadoptujcie go, macie do tego pełne prawa. Mi by chyba serce pękło gdyby miało trafić do jakiegoś ośrodka. Powodzenia i licze że mądrze zdecydujesz, jestem z Ciebie dumna!:) Trzymaj się cieplutko



dokładnie:) jestem tego samego zdania. jesteś wspaniałym człowiekiem i mądrą, kochającą matką:) uwielbiam takich ludzi jak Ty, chociaż zgadzam się, że jest ich już niewiele na tym świecie... a to, że się przywiązałaś do tego dziecka - miałaś prawo! nie możesz myśleć, że źle zrobiłaś, bo jakby nie patrzeć to Ty je wychowujesz. bądź dzielna i podejmij słuszną decyzję. 3mam za Ciebie kciuki, powodzenia:)

Co mam zrobic?-dziecko

09 maj 2011 - 17:54:07

Cytat
alcia237
Cytat
aduskakk
Jesteś urocza!:) Takich osób juz coraz bardziej brakuje na tym świecie. Nie zastanawiaj się, widać że się przywiązujesz, jeśli to nie jest dla Ciebie problem finansowy, ani czasowy... zaadoptujcie go, macie do tego pełne prawa. Mi by chyba serce pękło gdyby miało trafić do jakiegoś ośrodka. Powodzenia i licze że mądrze zdecydujesz, jestem z Ciebie dumna!:) Trzymaj się cieplutko



dokładnie:) jestem tego samego zdania. jesteś wspaniałym człowiekiem i mądrą, kochającą matką:) uwielbiam takich ludzi jak Ty, chociaż zgadzam się, że jest ich już niewiele na tym świecie... a to, że się przywiązałaś do tego dziecka - miałaś prawo! nie możesz myśleć, że źle zrobiłaś, bo jakby nie patrzeć to Ty je wychowujesz. bądź dzielna i podejmij słuszną decyzję. 3mam za Ciebie kciuki, powodzenia:)

Hej!!
porozmawiaj z mężem i jeśli się zgodzi a Ty czujesz się na siłach - adoptujcie małego.
Tak samo jak poprzedniczki uważam,że mało jest ludzi, którzy bezinteresownie robią coś dla innych. Ja również nie mogłabym patrzeć na krzywdę małego dziecka.
powodzenia

Co mam zrobic?-dziecko

09 maj 2011 - 20:57:04

dowiedziałam sie troszkę o tej sprawie na forum prawnym i niestety nie wyglada to kolorowo...
otóż adopcja standardowa-napewno zostane odrzucona ponieważ JESTESMY ZA MŁODZI i mamy za krotki staż małżeństwa (wymagany minimum 6lat:/) ..
jesli matka zgodziła by sie na adopcje ze wskazaniem- sąd mógł by odrzucic nas jako rodziców poniewaz jestesmy za młodzi no i mamy za krotki staż (2lata) no i mamy już synka i nie długo urodzi nam sie drugie dziecko... Nie ma szans...
Ale za to dowiedziałam się ze mamy szanse na zostanie rodziną zastepczą ....tylko najpierw musimy powiadomic o całej sytuacji Opiekę społeczną dziecko zostanie zabrane do domu dziecka odbeda sie sprawy w ktoryc matka zostane pozbawiona praw i bedzie czekało az my przejdziemy wszystkie procedury... bedzie trwało to około 2 lat JAK NIE DŁUŻEJ (tak twierdzi ten prawnik) to co sie dzieje w naszym kraju jest podłe i okrutne!!!!!!!!!!!!!!!


Pierwszeństwo w pełnieniu funkcji rodziny zastępczej mają osoby spokrewnione z dzieckiem, jeżeli dają gwarancję poprawy sytuacji dziecka.
Musielibysmy przejsc maraton po urzednikach który beda na odradzac tego typu rodzinę bedziemy musieli ich przekonac ze jestesmy pewni swojej decyzji.. No i badania itd nie wyglada to tak strasznie jak sie wydaje ale ten Pan napisałam mi ze jesli juz zostaniemy taka rodziną to nawet gdy bedziemy wyjezdzali na miesiac na wakacje trzeba bedzie powiadomic o tym odpowiednia instytucje troche mnie to przeraża ale napewno sie nie poddamy tak łatwo...
No i tutaj tez pojawiła sie przeszkoda związana z wiekiem moim bo mąż ma ukonczone 25 lat ja niestety jeszcze nie ........echhhhhhhhhhhhhhhhhh zwątpiłam nie wiem co zrobic oddac to biedne dziecko czy zyc tak jak teraz ???????!!!!!!!!!! płakac mi sie chce


procedury wazniejsze niz sliczne zdrowe kochające dziecko ktore pragnie tylko być kochane jak teraz jest przez nas:(:(:(:(:(:(



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-09 21:13 przez magda1988-18.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:13:56

W mojej dalekiej rodzinie na zostanie rodziną zastępczą dwojga dzieci( łączy ich pokrewieństwo) czekali ok. pół roku.
Wprawdzie byli tylko nieco starsi od was i mieli jedno dziecko, ale bardzo złe warunki materialne a przy tym duże braki w wykształceniu i mimo to sąd tak ustanowił ( sama się dziwiłam), więc wy bez porównania macie bardzo duże szanse.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:18:34

jesteś cudowna :)

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:19:24

Biedny chłopiec, ale dobrze, że są takie osoby jak Ty, mam nadzieję, że sprawa rozwiąże się pozytywnie dla Was wszystkich, powodzenia!

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:24:18

o masz.. ładna akcja :/ co za matka -,- zastrzeliłabym ją chyba :/
na początku mi by to przeszkadzało, bo i swoje dziecko i ciąża ale nie dziwię Ci się, że się przywiązałaś, do dzieci szybko się przywiązuje. Porozmawiaj z mężem o adopcji.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:27:55

zgłoś sprawe do opieki społecznej i jeśli dziecko ma rodzine w ktorej może przeczekać do sprawy to badx pewna tego że NIE ODBIORĄ wam dziecka... wiem bo moja mama odbierała dziecko siostrze (w sumie to ona zostawiła małą u niej i po 2 latach opieka sama zapukała do jej drzwi i to dało jej kopa do dzialania)... MOPS wbrew pozorom nie jest taki chetny do odbierania dzieci bo domy dziecka sa przepełnione...ja bym na pierwszym miejscu skontaktowała się z prawnikiem rodzinnym albo z ośrodkiem pomocy rodzinie tam wam doradzą...musicie udowodnić że mały jest u was bardzo czesto i na dlugo... bierzcie sie do roboty póki jej nie ma bo coś jej odbije to może i z policja przyjśc po małego jak nie bedzie mieć odebranych praw:/ jak chcesz to pisz na priv opowiem Ci jak było u nas:(

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:28:51

Cytat
awsdfg
o masz.. ładna akcja :/ co za matka -,- zastrzeliłabym ją chyba :/
.
Ta matka nie jest wyjątkiem.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:29:09

Rozmawialiśmy dzis z matką Konrda (wreszcie sie pojawiła) chcielismy z nia porozmawiac na spokojnie ... Niestety tak łatwo nie poszło... Było to wręcz tragiczne zwyzywała nas i trzasnęła drzwiami. Ale nie zostawimy tego tak:) Mamy namiar na bardzo fajną panią z OS. Z ktora mozemy porozmawiac o całej sytuacji i ktora postara sie nam pomóc:) Dowiedzielismy sie również ze matka konrada ma kuratora za jakies przekręty z telefonami kom. (to mnie bardzooooooo zdziwiło poniewaz mieszkamy przez scianę i nigdy go nie widziałam O_o ) No ale postaramy sie dotrzec równiez do niego:)
portemanteau
baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo bysmy chcieli ale to nie takie proste ;(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-10 20:32 przez magda1988-18.

zweryfikowana
Posty: 465
Ostrzeżenia: 1/5

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:29:09

biedne dzieciatko!

a nie myslicie z mezem o odopcji konradka?:)

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:32:59

Wystarczy przeczytać Twoje komentarze i czuje się tyle uczucia do chłopczyka i energii,że wszystko musi się udać;D Mam nadzieję ,że Konradek już nie długo będzie miał szczęśliwą rodzinę;)Powodzenia!!!!

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:36:50

Nie odbiorą go Wam jeśli pokażecie, że go chcecie że ma już swoje łóżeczko, że czuje się tutaj najlepiej, że jesteście z jego rodziny, że mace dobre warunki materalne, bo tak jak wyżej napisano domy dziecka są przepełnione.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:38:10

rodzina zastępcza - jedyne co mi przychodzi do głowy. oczywiście istnieje możliwość o tymczasowym przeniesieniu dziecka do placówki opiekuńczej, ale pod warunkiem waszej stabilizacji majątkowej i życiowej nie powinno być większego problemu.

Co mam zrobic?-dziecko

10 maj 2011 - 20:38:21

rodzina zastępcza - jedyne co mi przychodzi do głowy. oczywiście istnieje możliwość tymczasowego przeniesieniu dziecka do placówki opiekuńczej, ale pod warunkiem waszej stabilizacji majątkowej i życiowej nie powinno być większego problemu.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Kubeczek menstruacyjny??? Same zobaczcie...