Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

dieta i trening

wczoraj o 13:41

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Drogie mamy.Napiszcie proszę kiedy wasze dziecko zaczęło raczkować i wstawać na nóżki.Moja Maja 14 sierpnia skończy 10 miesięcy i dopiero przymierza się do raczkowania.Ja uważam,że wszystko jest ok.,ale babcie biadolą i załamują już nad moją córeczką ręce,że jest z nią coś nie tak.Strasznie mnie denerwuje takie gadanie,bo przecież nie wszystkie dzieci rozwijają się jednakowo!

Moja córka ma 9 miesięcy i jeszcze nie raczkuje;)

Moja córka 7 sierpnia też skończy 10 miesięcy i jej raczkowanie to pełzanie po podłodze. To znaczy odpycha się nóżkami i rączkami i przebiera nimi na zmianę. Ale na kolanach i wyprostowanych rączkach to raczkuje sporadycznie np. na miękkim piasku na plaży, w domu niestety nie. Na nóżki wstała po raz pierwszy w łóżeczku trzymając się o szczebelki 14 lipca.

Mój ma 9 i pół i pełza nie raczkuje :) to znaczy przemieszcza się na brzuszku z jednego konca domu na drugi i to strasznie szybko :) Mama mówi ze jak też tak miałam i nie raczkowałam w ogóle tylko od razu na nogi. pozatym nie kazde raczkuje :) Nie przejmuj sie babciami :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-04 20:06 przez wiolka_m_21.

Moja córka ma prawie dwa latka i nie raczkowała:) a na nóżki to się pchała już jak miała 6mc. ale jej nie pozwalałam. w kojcu zaczęła sama wstawać jak miała 10miesięcy.
Moje zdanie jest takie że każde dziecko jest inne:)
pozdrawiam i nie ma się czym martwić.

Moja córka ma 10 miesięcy i zaczęła raczkować 3 tygodnie temu, pare dni potem już stała na nóżkach:)

zweryfikowana
Posty: 134
Ostrzeżenia: 1/5

Moja córcia raczkowała już prawie od 7miesięcy a stała już od 9 przy szafach i innych rzeczach pomocnych dla niej przy trzymaniu :) kroki robiła od 11 miesięcy :)
zalezy od dziecka jak trzyma mocno główkę itp.
Szybko zaczęła się rozwijać a teraz to już mały urwisek ;D

moja zaczęła raczkować mając 7 miesięcy, a stać koło 8-9 miesiąca. W tej chwili ma niecałe 13 miesięcy dopiero zaczęła stawiać pierwsze kroki. Po pierwsze nie wszystkie dzieci raczkują. Są takie co pełzają, obracają się, turlają. Każde znajduje swój sposób przemieszczania się. Podobno te które bardzo dobrze raczkują później chodzą (bo nie mają potrzeby szukania innego sposobu poruszania się). A te co nie raczkują szybciej stają na nóżki i zaczynają chodzić. Nie ma się co tym martwić. Jeszcze wspomnisz ze łzą w oku te czasu kiedy to mogłaś ją spokojnie posadzić na podłodze...

U mnie oba dzieciaczki raczkowały w 8-9 miesiącu.W tym czasie również same zaczeły stawać w łóżeczku.Teraz synek ma 12 miesiący i już od 3 tyg. sam chodzi.Ale każde dziecko rozwija sie we własnym tempie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-04 20:56 przez anka599.

Moja córcia jak miała roczek zaczeła sama chodzić a miesiąc później nauczyła się raczkować :) a wstawała w łóżeczku jak miała 10 miesięcy

Mój synek zaczął raczkowac jak skończył 5 miesięcy,a chodzić jak skończył 10 miesięcy.

U mnie starszy jak miał 4,5 m-ca sprawnie juz raczkował, a młodszy jak miał 6,5 m-ca pełzał,a około 8-mego m-ca dopiero zaczął normalnie raczkować!
a jeśli chodzi o chodzenie obaj zaczeli tak samo: między 10a 11 miesiacem!!!!

kazde dziecko jest inne i nie ma się co przejmowac gadkami innych!

moja corka ma pol roku i pelza po podlodze czasami uda jej sie kawalek przeraczkowac
ale nie masz sie co martwic przeciez nie kazde dziecko raczkuje moze twoja corcia zacznie odrazu chodzic ja podobno wogole nie raczkowalam tak wiec wytlumacz babcia ze wszystko jest spoko :)

mój synek raczkował w wieku 8 miesięcy, a jak miał 11 to już chodził, teraz ma 16 miesięcy i jest bardzo sprawny ruchowo, potrafi samodzielnie wejść po schodach, a urodził się w 35 tyg ciąży; niemniej na 100% nie masz się czym martwić, musisz cierpliwie jeszcze troszkę poczekać...

A moja siostra ponoć jak miała 10 miesięcy to wcale nie stała i nie opierała się na nóżkach samodzielnie, lekarka powiedziała mojej mamie że nie ma się co martwić bo to sprawa indywidualna. Siostra na tydzień przed skończeniem roczku sama zaczęła chodzić. A nie raczkowała wcale.Tak więc rozwój dziecka to sprawa indywidualna. Nic się nie martw. Zobaczysz, jak szybko Twoje dziecko wszystko nadrobi i dogoni rówieśników.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Ile nas jest na szafce...:)