Obecnie rozmawiamy o:

polecany dentysta

dzisiaj o 19:02

elektryka sklep

dzisiaj o 18:57

wakacje last minute

dzisiaj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Budowa domu

dzisiaj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

moze to i głupi watek, ale jestem na etapie poszukiwania pracy i jestem ciekawa w jakich branzach pracujecie , jak sobie radzicie laczac prace i wychowanie- ja nie moge do siebie dopuscic mysli ze mam zostawic mala i pojsc do pracy ale staje sie to coraz bardziej konieczne:(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-11 13:00 przez moderator.

Hej,

Mam swój sklep internetowy i dorywczo piszę artykuły do lokalnej gazety. Jestem teraz w drugiej ciąży więc to dla mnie praca idealna. Wcześniej pracowałam w urzędzie - redagowałam gazetę. Zostawiłam Małą jak miała 14 mcy i to był że tak powiem odpowiedni czas żeby ją zostawić.Niestety z powodu braku pomocy ze strony Babć- musiałam wynająć nianę, która była super ale pochłaniała lwią część mojej pensji. odeszłam z pracy i założyłam swoją działalność.

Ja nie pracuję siedzę w domku z małym chociaż to również ciężka praca. Mimo że mąż prowadzi swoją działalność i niczego nam nie brakuje czasem mam momenty że chciałabym iść do pracy albo otworzyć coś swojego byle by się tylko oderwać od rzeczywistości . Patrząc z drugiej strony nie zostawiłabym synka samego z kimś obcym czy nawet z teściową bo było by mi go żal.

Ja pracuje w biurze jako pracownik administracyjny wróciłam do swojej starej pracy po macierzyńskim dzieckiem opiekuje się moja mama opiekuje się nią odkąd skończyła 7 miesięcy jest mi ciężko tym bardziej że nie umyka mi wiele sytuacji w pracy jestem traktowana jak zło konieczne pracuje z ludzmi w wieku moich rodziców którzy mają odchowane dzieci wiele razy robią mi na złość jakbym miała możliwość zostania w domu to zostałabym albo poszukała innej pracy niestety nie ma na to szans więc tkwię w tym "bagnie " i próbuje przetrwać z nadzieją na lepsze jutro :)

ja pracuje w domu 24h na dobę

Ja pracuję w biurze jako kadrowa, wróciłam do pracy od razu po urlopie macierzyńskim, wynajęłam nianię a odkąd Mała skończyła 14 miesięcy posłałam ją do prywatnego żłobka:)) jest super, jestem bardzo zadowolona, dziecko jest samodzielnie pięknie się rozwija, w środę skończyło 2 latka:) dawno nie korzysta z pieluszek:) żadnych smoczków itd, nie umiałabym zostać w domu na urlopie wychowawczym, chyba bym zwariowała, podziwiam dziewczyny, które zostają:)

obecnie nie pracuję ,ale w najbliższym czasie mam zacząć zajmować się dzieckiem mojej znajomej, 5-letnim chłopcem ;) ale to tylko tak dorywczo,dopóki moje maleństwo się nie urodzi ;))
wcześniej byłam na stażu w szpitalu na oddziale Rehabilitacji, zajmowałam się kinezyterapią i dokumentacją pacjentów.
[embed_image 91a6304ef13879961f864a4e4671a6d4]

Ja mam swoja działalnośc ,praca niby przy biurku ale też jest cięzko:)

Moja córa też chodzi do przedszkola.Jest najmłodsza w grupie (w grudniu skończyła 3 lata). Rozwija się świetnie, przedszkole jest super.Nie wyobrażam sobie życia bez pracy. Podziwiam kobiety, które rezygnują z życia zawodowego i poświęcają się w 100% życiu rodzinnemu. Ja bym tak nie mogła, nie ten charakter;)

ja jestem jeszcze na urlopie obecnie juz wypoczynkowym, pracowałam sklepie obuwniczym, ale raczej juz tam nie wroce, posiedze z Małym a pózniej zaczne sobie nagrywac cos w jakims urzedzie, jestem doradca zawodowym z wyksztalcenia i chetnie znalazlabym cos w tym kierunku:)

własna działalnosc, tata tez pracuje, maly jest z niania bo tesciowej nigdy bym dziecka nie powierzyla a moja mama jest aktywna zawodowo

Cytat
Jasia83
Moja córa też chodzi do przedszkola.Jest najmłodsza w grupie (w grudniu skończyła 3 lata). Rozwija się świetnie, przedszkole jest super.Nie wyobrażam sobie życia bez pracy. Podziwiam kobiety, które rezygnują z życia zawodowego i poświęcają się w 100% życiu rodzinnemu. Ja bym tak nie mogła, nie ten charakter;)

tez tak mam ,nie umiem siedziec w domu
Cytat
nunciaa
obecnie nie pracuję ,ale w najbliższym czasie mam zacząć zajmować się dzieckiem mojej znajomej, 5-letnim chłopcem ;) ale to tylko tak dorywczo,dopóki moje maleństwo się nie urodzi ;))
wcześniej byłam na stażu w szpitalu na oddziale Rehabilitacji, zajmowałam się kinezyterapią i dokumentacją pacjentów.
[embed_image 91a6304ef13879961f864a4e4671a6d4]

o moja branza fizjoterapia:)
Cytat
niunia896
Ja nie pracuję siedzę w domku z małym chociaż to również ciężka praca. Mimo że mąż prowadzi swoją działalność i niczego nam nie brakuje czasem mam momenty że chciałabym iść do pracy albo otworzyć coś swojego byle by się tylko oderwać od rzeczywistości . Patrząc z drugiej strony nie zostawiłabym synka samego z kimś obcym czy nawet z teściową bo było by mi go żal.

ja tez mialam dylemat , wrocilam do pracy jak maly mial 7 miesiecy czyli od 3 mies moim malym zajmuje sie niiania, moglam siedziec w domu bo moj maz bardzo dobrze zarabia ale zalozylam przed ciaza wlasna dzialanosc i chce dalej prowadzic bo to bylo zawsze moje marzenie- poza tym mam zobowiazania w postaci klientow- prowadze gabinet fizjoterapii:))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-01-29 10:18 przez MrsK84.

zweryfikowana
Posty: 421
Ostrzeżenia: 1/5

ja siedze w małym w domku,ale od września mam nadzieje ze dostanie sie do przedszkola a ja do pracy(ale do swojego biznesu):)

zweryfikowana
Posty: 360
Ostrzeżenia: 2/5

a ja pracowalam w szkole jako nauczyciel a teraz jestem na wychowawczym ale do pracy juz tam nie wroce bo sie przeprowadzilismy i musiala bym dojedzac 200km, teraz mamay maly sklepik ktory z czasem mam nadzieje ze sie powiekszy z odzieza w tym sa takze duze rozmiary pozdrawiam

zweryfikowana
Moderator
Posty: 88

Cytat
iwo25
ja pracuje w domu 24h na dobę

To tak jak ja :)

A pracowałam wcześniej w ARiMR przez jakieś 5 lat :)

ja w domu 30 godzin na dobe :) i na szafce :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Czas przeprosić za zachowanie