Problemy na poczcie

Hej, mam pytanie czy macie na poczcie problemy z babami, które np. nie chcą robić wysyłek poleconym bo twierdzą, że powinno się to wysłać paczką?u mnie to jest notoryczne i czasami aż się boję iść nadawać przesyłkę, bo niewiem co mnie czekaMASAKRA!

Przeczytaj sobie na stronie poczty polskiej wymiary konkretnych przesylek. Wydrukuj, podkresl co trzeba i nastepnym razem bez slow <moderacja> tę kartkę babie przed nos jak tylko powie slowo, o tym ze cos tam "nie mozna".
Ja raz mialam taki problem, wyrecytowalam babie dopuszczalne wymiary przesylki poleconej i bez slowa wyslala to tak jak chcialm

U mnie jest to samo.
Ale nie korzystam już z usług Poczty Polskiej..

Postaw na swoim!

One mają tyle do gadania co nic
Jeśli coś będzie im nie pasować powiedz stanowczo żeby poprosili kierownika to od razu paczkę Ci przyjmą

mi się zdarzyło jeden raz to jej kazałam pokazać gdzie jest to napisane teraz nie mam problemów

u mnie też tak jest, kiedyś nawet kobieta pokazała mi rozporządzenie od "Szefów" że nie wolno ciuchów wysyłać poleconym i faktycznie tak jest. ale ja ich obeszłam i wysyłam "przesyłką listową z zadeklarowaną wartością" i takim już ci wolno a płacisz tylko 1 zł więcej o ile wysyłasz tylko o wartości 50 zł. za każde kolejne 50 zł wartości jest 1 zł drożej .

ja juz raz tak mialam, chcialam wyslac polecony, a gosciowa mi powiedziala ze ona mi nie wysle tego, i musze wziac wartosciowy, oczywiscie nie wzielam, poszlam do innej pani w okienku i nie bylo problemu, a potem okazalo sie ze oni maja prowizje od wyslania np.wartosciowym lub priorytetem, dlatego jak ja wysylam zwykle przesylki to maja z tego fige z makiem

a u mnie nie raz tak bylo , ze zle zapakowane ,ze to tamto , a wszystko bylo tak jak powinno , glupie baby ,

hehe tez tak mam - tylko że ja sprzedaje mnóstwo paczek bo wysyłam tez duże paczki bo są to kołdry , poduszki itp jak mnie widza to co jedna to lepsza mine ma- łaske robia , że paczke maja odebrać , wpisują mi złe gabarety, zła wage - robią to albo specjlanie albo po prostu nie wiedzą do ilu jest gab A a do ilu gab B . ale ja znalazłam na nie metode - waze i mierze paczki ale znalazła sie jedna co pomyliła szerokość z długością - a zamiast 0,4kg wpisała 4kg jednym słowem cyrk na kółkach

Cytat
twins_mother
u mnie też tak jest, kiedyś nawet kobieta pokazała mi rozporządzenie od "Szefów" że nie wolno ciuchów wysyłać poleconym i faktycznie tak jest. ale ja ich obeszłam i wysyłam "przesyłką listową z zadeklarowaną wartością" i takim już ci wolno a płacisz tylko 1 zł więcej o ile wysyłasz tylko o wartości 50 zł. za każde kolejne 50 zł wartości jest 1 zł drożej .

U mnie pocztowe "torby" nie chcą wysyłać listów ,które ważą ok 1 kg i więcej,od razu mówią,że to tylko paczką można nadać.A jak wiadomo wszystkim wysyłającym LIST JEST DO 2-óch KILOGRAMÓW.

Ojj tak
Zwlaszcza jak sie robi duzo wysylek hehe.

Raz poszlam na inna poczte(inna niz moja ulubiona na ktora chcetnie chodze zawsze nadac kilka torebek, podaje Pani te kwitki do podstemplowania a ta mi mowi ze Ona tego listem nie nada i ze mam wypelnic kwit na paczke.
Ja Jej na to, ze jakos nigdy nikt nie robil z tego powodu halo a przesylek wysylam kilkanascie tygodniowo. Ta dalej swoje (takim tonem ze szkoda gadac, pewnie byla zla ze jeszcze mam czelnosc sprzeciwiac sie Jej).
Ja dalej uprzejma i mila tlumacze wiec, ze klient zaplacil za nadanie listem i nie mam zamiaru doplacac na paczke i ze bardzo prosze o oddanie tych przesylek pojde na inna poczte tam na pewno chetnie mi je wysla
Po tych slowach babka odpuscila choc nadal byla niemila a wsciekla ze hoho
Jak stemplowala to myslalam ze dziure zrobi w papierze tak walila, mruczac cos pod nosem.
Pieniadze przyjmowala z taka pogarda ze az w szoku bylam, reszte oddala mi rzucajac na blat nie podajac czy przesuwajac.
Na sam koniec jak juz odchodzilam podziekowalam jej slicznie i rownie milo powiedzialam ze mam nadzieje ze nigdy wiecej nie trafie na taka zolze jak Ona

dokładnie 2 kg, a u mnie na poczcie na dodatek babki wkładaja paczki do takiej szparki i patrza czy się zmieści a ta szparka ma może z 2 cm i jak nie mieści sie to paczką a na stronie pisze że suma szerokości długości i grubości to 900 mm więc mogę sobie wysyłac grube ciuchy nawet do 6 cm.... porażka na tej poczcie

ja nadaje listem wszytsko co nie przekracza 2 kg czy to buty kurtki torby czy zabawki o ciuchcach nie wspomne bo to dla mnie logiczne,czasem wielkie paczki nawet kartony wysylam listem i u mnie nie ma problemu.dostalam od mamy mala wage kuchenna do 2 kg waze na niej wszystko pakuje i oklejam znaczkami przy okienku tylko podaje i nie ma problemu.ceny listow wg wagi sa podane na stonie poczty polskiej i nie ma problemu.nie dajcie sie poczcie okradac !!!!

Widze ze nie jestem sama, te babska sa okropne, robilam wlasnie dzis wyslke 2 kosmetyków, zapakowane elegancko w koperte bąbelkową i uslyszalam,"a to to niewiem co to jest"myslalam że jej przywale, ale tez znalazlam nie nie sposob, mowię że to nie ja jestem nadawcą, tylko zostałam poproszona o wysłanie i ma być poleconym