Ciąża NIE-bo moja figura!!!!!!!

Cytat
martischa

Cytat
electroamp

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

popieram.
Młode matki mają przegwizdane, niby się cieszą bo mają taki skarb jak dziecko ale nic z tego swojego młodego życia w sumie nie mają. Bo co ? Zostawi dziecko z matką i pojdzie na impreze? zero dojrzałości i odpowiedzialności. Ja planuje dziecko po 30, a mam 20 lat.

bezsensu a co jest niedojrzałego w tym, że dziecko jest raz na jakiś czas u babci? Dzieci od pokoleń cieszą się na wieść jak mogą spędzić trochę czasu z dziadkami, oni też potrzebują tego kontaktu. Niedojrzałe jest myślenie, że jak dziecko - to gary, pieluchy i koniec młodości i spełniania siebie, niedojrzałe jest myślenie stereotypowo

Cytat
kasiunia_love19
drazni mnie to jak wszystkie matki probuja na sile wciskac komus dzieci bo to takie cudowne oh az nie posikajcie sie!!!!! skoro ktos nie chce to nie ja tez nie chce i wole w ogole nie miec dziecka niz mam zalowac i mu potem wyrzucac wszystkie zale;/ i nie rusza mnie to ze jaka slodka buzia i tym podobne bzdury ze sie kocha nad zycie dwa nie mam cierpliwosci dzieci sa fajne poki nie mowia sa male i cudze... potem zaczynaja mnie draznic;/ i dlatego w zyciu nie chce miec dziecka i to tez ze wzgledu na figure ... i co jestem zla wyrodna i zapatrzona w siebie? super napewno nie zmienie swoich pogladow dla ogolu

Cytat
kasiunia_love19
drazni mnie to jak wszystkie matki probuja na sile wciskac komus dzieci bo to takie cudowne oh az nie posikajcie sie!!!!! skoro ktos nie chce to nie ja tez nie chce i wole w ogole nie miec dziecka niz mam zalowac i mu potem wyrzucac wszystkie zale;/ i nie rusza mnie to ze jaka slodka buzia i tym podobne bzdury ze sie kocha nad zycie dwa nie mam cierpliwosci dzieci sa fajne poki nie mowia sa male i cudze... potem zaczynaja mnie draznic;/ i dlatego w zyciu nie chce miec dziecka i to tez ze wzgledu na figure ... i co jestem zla wyrodna i zapatrzona w siebie? super napewno nie zmienie swoich pogladow dla ogolu

ale czy ty rozumiesz o czym ja psize?
jesli ktos ma powody ze nie chce miec dzieci to ok...ale powod: NIE BO MOJA FIGURA" jest poprotu pusty, smieszny i zalosny! dobrze ze np ty jestes na swiecie bo twoja mama mogla miec taki sam tok rozumowania jak ty

wy naprawde nie rozumiecie ze ciaza nie oznacza konca bycia ladna kobieta z ladna figura?

napewno nie bede wtedy patrzec na figure

Cytat
rikarika

Cytat
martischa

Cytat
electroamp

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

popieram.
Młode matki mają przegwizdane, niby się cieszą bo mają taki skarb jak dziecko ale nic z tego swojego młodego życia w sumie nie mają. Bo co ? Zostawi dziecko z matką i pojdzie na impreze? zero dojrzałości i odpowiedzialności. Ja planuje dziecko po 30, a mam 20 lat.

bezsensu a co jest niedojrzałego w tym, że dziecko jest raz na jakiś czas u babci? Dzieci od pokoleń cieszą się na wieść jak mogą spędzić trochę czasu z dziadkami, oni też potrzebują tego kontaktu. Niedojrzałe jest myślenie, że jak dziecko - to gary, pieluchy i koniec młodości i spełniania siebie, niedojrzałe jest myślenie stereotypowo

jednak lepiej miec dziecko jak juz sie pracuje a nie na studiach, wtedy masz zapewione świadczenia ;-)

Dokładnie. Myślałam, jak electroamp do pewnego czasu... W sumie do niedawna jeszcze ;p
Teraz uważam, że dwadzieściaparę lat, to najlepszy okres... Studia, dziecko w jednym czasie, po 30 dziecko już w miarę odchowane i można żyć na całego ;p

figura ważniejsza od dziecka - idiotyzm, ale słyszałam o genialnych matkach które korzystają z usług surogatek, bo nie chca przytyć
a co powiecie na taki kłopot: w wieku lat23-25 b. chciałam mieć dziecko, ale jakoś nie wyszło
teraz mam 32 (sic) wiem,że czas leci, zegar tyka, a ja nie czuję chęci posiadania dziecka, z drugiej strony nie chce się obudzić , jak będzie za późno
może cholera ja się nie nadaję na mamę skoro ciągot n ie mam
a dodam,ze mam siostrę, które ma trójkę dzieci, z których w wychowaniu jednego brałam czynny udział od maleńkości, więc dzieci lubię i kocham siostrzenice,ale jakoś nie wiem... za leniwa jestem, życie za wygodnie ułożyłam.............................

mnie najgorzej przerażają rozstępy((((( byłam tylko 6 tyg w ciąży- poroniłam- a przez ten krótki okres czasu nabawiłam się wielu rozstępów, nieciekawie to wygląda....... mam obsesję na punkcie swojego wyglądu, to fakt. ale bardziej boję się tego że po porodzie z tego właśnie powodu dostanę depresji (moja koleżanka tak miała) i to odbierze mi na samym początku radość z macierzyństwa. jej po 4 miesiącach wizyt u psychologa przeszło dopiero no i jak schudła z powrotem oczywiście.

Cytat
asia221

Cytat
rikarika

Cytat
martischa

Cytat
electroamp

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

popieram.
Młode matki mają przegwizdane, niby się cieszą bo mają taki skarb jak dziecko ale nic z tego swojego młodego życia w sumie nie mają. Bo co ? Zostawi dziecko z matką i pojdzie na impreze? zero dojrzałości i odpowiedzialności. Ja planuje dziecko po 30, a mam 20 lat.

bezsensu a co jest niedojrzałego w tym, że dziecko jest raz na jakiś czas u babci? Dzieci od pokoleń cieszą się na wieść jak mogą spędzić trochę czasu z dziadkami, oni też potrzebują tego kontaktu. Niedojrzałe jest myślenie, że jak dziecko - to gary, pieluchy i koniec młodości i spełniania siebie, niedojrzałe jest myślenie stereotypowo

Dokładnie. Myślałam, jak electroamp do pewnego czasu... W sumie do niedawna jeszcze ;p
Teraz uważam, że dwadzieściaparę lat, to najlepszy okres... Studia, dziecko w jednym czasie, po 30 dziecko już w miarę odchowane i można żyć na całego ;p

bo po prostu smieszne jest tlumaczenie...stop ciąży bo ucierpi moja figura.
jak ktos tak pisze to mam wrazenie ze po drugiej stronie monitora siedzi wyfiksowany plastic fantastic z ilorazem inteligencji ponizej normy , z rozumowaniem ,,bo j mam swoje widzi i się,,
wydaje mi sie ze sa to panie gleboko przkonane iz walka o wszechstronne uprawnienie kobiet odnosi sie tez do tego, ze ciaża i dziecko ogranicza komfort psychiczny i fizyczny...w rozumowaniu takowym to co - ogranicza- jest zle.

achhhh dziewczynki mam wlasnie taka wyzwoloną sasiadke, ktora w swojej mlodosci twiedzila ze dzieci to masa dupytrucia, zbyt wielkie obciazenie a facet jest chyba tylko po to zeby brudzil w domu a ona jest seksi fleksi i to jest piorytet.
dzis majac 46 lat wyglada jak zwiotczala i pomaszczona babinka, mieszkajaca sama na praktycznym odludziu i hoduje kurki bo z nimi rozmawia. stwierdzila...bylam glupia.

Cytat
Ajjc

Cytat
mc85

Cytat
Ajjc

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

Boze co za bzdury kto powiedzial, ze majac dziecko trzeba byc kura domowa?;
pierwsze urodzilam majac 21 lat skonczylam studia, zalozylam wlasna firme, ktora swietne prosperuje, teraz urodzilam drugie dziecko- jestem spelniona jako Matka, zona kobieta pracujaca..
nie omijaja mnie bankiety, spotkania, imprezy, dyskoteki tylko dlatego ze mam 2 dzieci

nie tak myslicie moje drogie..

Ajjc - tego życiowe niedorajdy nie zrozumieja ze MOŻNA WSZYSTKO NARAZ a do tego jeszcze wygladac zmysłowo

dla mnie to smieszne, ze niektore kobiety uwazaj, ze jak ktos ma dzieci to juzu kura domowa do kury mi daleko.. spalniam sie zawodowo, korzystam z zycia a przy tym mam dwojke cudownych dzieci.

Cytat
Ajjc

Cytat
bombell
Nie, nigdy, nie ma na to szans, są dla mnie ważniejsze sprawy niż moja figura, nie mam zamiaru rezygnować z przyjemności płynących z różnych stron tylko po to, by nie przytyć! Czy chodzi o lody, lenistwo czy o dzieciaczka. To chore podejście!

Nie chcę słodzić ci Ajjc, ale muszę to napisać: jesteś dla mnie przykładem, jak można dobrze wyglądać mimo posiadania dwójki dzieci

dziekuje ci, ale to nie jest tak, ze zachodzilam w ciaze, rodzilam i odrazu bylo super!! nie, nie.
Tylam sporo bo mialam w ciazy zatrucie ciazowe..wiec wygladalam jak balon na koniec.Ale mimo to dbalam o cialo, wlosy skore..po ciazach zawsze pracowalam nad soba..staralam sie dobrze wygladac, miec ladny makijaz, ladnie sciete wlosy ... byc czysta pachnaca...
figure mialam straszna po ciazy..brzuch mi wisial, blada, wlosy wypadaly tragedia..ale to wszystko idzie wypracowac, nie ma od tak wszystkiego odrazu....
pracowalam nad soba nad swoim cialem..




dzis jest ok.. musze nawet powiedziec ze wygladam lepiej niz jak mialam 20 lat i nie mialam dzieci, wazylam wtedy zdecydowanie wiecej niz dzis..majac 2 dzieci w tym jedno 10 miesieczne.

rozumiem umiem czytac... i tak! nie poswiecila bym figury i ladnego ciala dla bachora! i koniec.. zwlaszcza ze mam tendencje do celulitu i rozstepow ... i bez ciazy je mam i co po urodzeniu dzieciaka tez rozstepy jeszcze wieksze usune cwiczeniami??? zal nie i koniec tak moja figura jest dla mnie wazniejsza i kolo tylka mi lata co o mnie myslicie moge byc pusta i egoistyczna

Cytat
asia221

Cytat
asia221

Cytat
rikarika

Cytat
martischa

Cytat
electroamp

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

popieram.
Młode matki mają przegwizdane, niby się cieszą bo mają taki skarb jak dziecko ale nic z tego swojego młodego życia w sumie nie mają. Bo co ? Zostawi dziecko z matką i pojdzie na impreze? zero dojrzałości i odpowiedzialności. Ja planuje dziecko po 30, a mam 20 lat.

bezsensu a co jest niedojrzałego w tym, że dziecko jest raz na jakiś czas u babci? Dzieci od pokoleń cieszą się na wieść jak mogą spędzić trochę czasu z dziadkami, oni też potrzebują tego kontaktu. Niedojrzałe jest myślenie, że jak dziecko - to gary, pieluchy i koniec młodości i spełniania siebie, niedojrzałe jest myślenie stereotypowo

Dokładnie. Myślałam, jak electroamp do pewnego czasu... W sumie do niedawna jeszcze ;p
Teraz uważam, że dwadzieściaparę lat, to najlepszy okres... Studia, dziecko w jednym czasie, po 30 dziecko już w miarę odchowane i można żyć na całego ;p

jednak lepiej miec dziecko jak juz sie pracuje a nie na studiach, wtedy masz zapewione świadczenia ;-)

masakra jakaś !!

ja jestem już w 11 tyg i przytyłam zaledwie 0,5 kg wiem ,że to się zmieni , owszem mam tendencje do tycia ale przed zajściem ćwiczyłam a6w i na razie powolutku tylko brzusio rośnie nic więcej ,no wiadomo ciut piersi urosły.


Dla mnie jest ważne to ,że noszę kruszynkę a nie waga , a taki tok myślenia to jest panienek ,które nie dorosły do tego jeszcze!

bo ciało ważniejsze od maleństwa

Cytat
rikarika

Cytat
martischa

Cytat
electroamp

Cytat
madziunia209
ja tez tak mysle i nie lubie dzieiakow naraze mam 20 lat i wspolczje mlodymmatkom. w koncu moge to gdzies napisac... nie po to jestem na stomatolgii i teraz sie mecze aby potem byc kura domowa

popieram.
Młode matki mają przegwizdane, niby się cieszą bo mają taki skarb jak dziecko ale nic z tego swojego młodego życia w sumie nie mają. Bo co ? Zostawi dziecko z matką i pojdzie na impreze? zero dojrzałości i odpowiedzialności. Ja planuje dziecko po 30, a mam 20 lat.

bezsensu a co jest niedojrzałego w tym, że dziecko jest raz na jakiś czas u babci? Dzieci od pokoleń cieszą się na wieść jak mogą spędzić trochę czasu z dziadkami, oni też potrzebują tego kontaktu. Niedojrzałe jest myślenie, że jak dziecko - to gary, pieluchy i koniec młodości i spełniania siebie, niedojrzałe jest myślenie stereotypowo

Dokładnie. Myślałam, jak electroamp do pewnego czasu... W sumie do niedawna jeszcze ;p
Teraz uważam, że dwadzieściaparę lat, to najlepszy okres... Studia, dziecko w jednym czasie, po 30 dziecko już w miarę odchowane i można żyć na całego ;p

Ja w ciązy przytyłam prawie 30 kg:/ decydując sie na dziecko nawet bym nie przypuszczała ze tyle przytyję, ale nawet jak bym miała świadomośc tych kg to i tak bym sie zdecydowała. Teraz waze od 60-65 to zalezy od tego jak sobie pozwalam Teraz jak bym zaszła w ciaze poprostu bardziej przyłożyłabym wage do tego co jem i w jakich ilościach a wtedy tego nie robiłam. Wcinałam wszystko na co miałam ochotę i tu był błąd:/ bo później ciężko mi było sie tego pozbyć, ale udało się takze wszystko zalezy od tego jak kto o siebie dba.