Co zrobić, gdy atak paniki się zaczyna
10.03 o 12:21
9.03 o 14:04
9.03 o 14:00
7.03 o 14:09
Kursy angielskiego dla handlowców
6.03 o 9:09
Jak skutecznie uczyć się angielskiego prawniczego
5.03 o 14:16
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
14.01 o 21:11
27.01 o 19:01
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Kolonie- POMOCY
Kolonie- POMOCY
zrobilam kurs w luturze i mialam od razu z nimi jechac na kolonie, jednak rozmyslilam sie po tym, jak sie okazalo, ze oni organizuja kolonie dla dzieci z calej Polski i przed wyjazdem na kolonie ja bede musiala pozbierac grupke dzieci z calego kraju i sama z nimi jakims transoprtem udac sie na miejsce kolonii i nastepnie odwiezc je do domu w taki sam sposob. Nie odpowiada mi takie cos. nie wyobrazam sobie jechac po jakies obce dziecko na 2 koniec Polski i wiezc je na kolonie samemu np. pociągiem. Interesuja mnie kolonie, gdzie jezdza dzieci tylko z miejsca zamieszkania, badz tez maja zapewniony transport i ta kwestia nie nalezy do mnie. Czy takie cos jest mozliwe?
Kolonie- POMOCY
omg to jakaś parodia nie kolonia
nie daj się w to wrobić bo dalej pewnie będzie tylko gorzej, byłam na porąbanej kolonii ale aż takich cyrków nie doświadczyłam
Kolonie- POMOCY
jak ja to uslyszalam, to prawie spadlam z krzesla. Jestem swiezo po kursie, mam checi, aby jechac z dziecmi, ale jak uslyszalam, ze bede musiala jechac z Lublina (moje miasto) po grupe dzieci np. z sopotu i zalatwic im transport, przypilnowac bagazy, odpowiadac za te dzieci itp. i jechac z nimi sama przez cala Polske np do Zakopanego, gdzie maja odbyć się kolonie, to stwierdzilam, ze juz wole nigdzie nie jechac ;/ masakra jakas.
Kolonie- POMOCY
pierwsze słyszę o takich zasadach. lepiej nie pakuj się w coś takiego
Kolonie- POMOCY
nie daj się, a jak już musisz to wybieraj taki wyjazd, gdzie dzieciarnia startuje z 1 określonego miejsca, ewentualnie dołączają do grupy po drodze na przystankach. Pierwsze słyszę o czymś takim a 3 lata turystyki, kurs i kolonie mam za sobą
Kolonie- POMOCY
ja rowniez pierwszy raz o tym slyszle. ale firma niby taka szanowana i slynna. szkoda tylko, ze nie pomysla o tym, aby przywoity transport zalatwic dzieciom, a nie wykorzystywac opiekunow. ja juz wiem, ze z nimi na pewno nie pojade, bio wiecej nerwow sie najem, niz korzysci bedzie z tego.
Kolonie- POMOCY
Ja jestem za młoda na opiekunkę, ale ok 7 lat jeżdżę na różne kolonie i zawsze do dojazdów załatwiane były autokary, którymi jechaliśmy z jakims opiekunem, który z danego miasta wyjeżdżał, nigdy nie słyszałam, aby opiekun załatwiał dojazd na własną rękę, o ile nie jest to jakiś wyjazd z np. klubu sportowego, gdzie często oni sami to wszystko załatwiaja, ale wszyscy się znają i wyjeżdżają z ednego miejsca...
Kolonie- POMOCY
no wlasnie moi brat rowniez jezdzi i zawsze jest tak, ze dzieci zbieraja sie pod szkola czy gdzies tam, na miejscu jest autokar, jest kierownik, są wychowawcy i policja sprawdza autokar itp., a nastepnie jada wszyscy razem juz na miejsce kolonii. A tutaj jak spytalam, jaki ja mam transport zalatwic, to odpowiedzieli, ze musze wczesniej zarezerwowac bilety sobie sama i dopilnowac tego np. na pociąg lub busa... Szok.
Kolonie- POMOCY
ja bym na Twoim miejscu trochę pogrzebała w ustawach, tam są obowiązki organizatora wypoczynku, wydaje mi się że ma on obowiązek zorganizować transport, (głowy nie dam ale coś mi świta takiego). Jeśli kolonia sie zaczyna od organizacyjnej porażki, warto popatrzeć jak to dalej ma wyglądać i anonimowo dać cynk gdzieś wyżej, może ktoś się temu przyjrzy.
Sama podczas pracy na kolonii zaliczyłam parę takich kontroli, a to mi ewidentnie wygląda na naciąganie przepisów
Kolonie- POMOCY
ojej to nie brzmi fajnie, nie dziwie sie ze zrezygnowalas :/ w zyciu nie slyszalam zeby transport na kolonie byl organizowany w taki sposob...
A moze ktos powiedziec ile trwa i kosztuje taki kurs? i ile mozna mniej wiecej zarobic jadac jako taki opiekun?
Kolonie- POMOCY
ja miałam kurs za free ale to "z okazji" profilu studiów, ogólnie koszt koło 80 zł, u mnie trwało to 2 weekendy od 8 rano do 20, wykłady non stop, nuda niesamowita, zero przydatnych informacji
Kolonie- POMOCY
ha i tutaj padniecie! jechalabym z ta firma za darmo w ramach praktyk po kursie, wiec tym bardziej rezygnuje, a normalnie za kolejnym juz razem placa i tak marne 350 zl za turnus.
a kurs sam w sobie kosztowal 80 zl.
Kolonie- POMOCY
Jeźdżę na kolonie od wielu lat, kiedyś jeździłam jako wychowawca i nigdy się z czymś podobnym nie spotkałam: owszem, odbierałam grupy z różnych miejsc polski ale jechaliśmy autokarem zawsze, ostatecznie pkp- wszystko było załatwione, opłacałam tylko bilety, brałam faktury itp.
Wejdź na stronki biur podróży polskich i powysyłaj zgłoszenia na wychowawców
Cytat
7medeis
ja miałam kurs za free ale to "z okazji" profilu studiów, ogólnie koszt koło 80 zł, u mnie trwało to 2 weekendy od 8 rano do 20, wykłady non stop, nuda niesamowita, zero przydatnych informacji
Współczuję, niebawem będę prowadzić kurs dla wychowawców- wydaje mi się, że mniej nudny bo zaczynam od wstępu: z biórki i omawiam każdy szczegół jak wygląda kolonia+ ewentualne przypadki możliwe, problemy i sposoby reagowania. oczywiwscie trochę nudy musi być: kwestie prawne, 1 pomoc itp.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-26 22:54 przez nbbo.
Kolonie- POMOCY
Cytat
Alexa_89
zrobilam kurs w luturze i mialam od razu z nimi jechac na kolonie, jednak rozmyslilam sie po tym, jak sie okazalo, ze oni organizuja kolonie dla dzieci z calej Polski i przed wyjazdem na kolonie ja bede musiala pozbierac grupke dzieci z calego kraju i sama z nimi jakims transoprtem udac sie na miejsce kolonii i nastepnie odwiezc je do domu w taki sam sposob. Nie odpowiada mi takie cos. nie wyobrazam sobie jechac po jakies obce dziecko na 2 koniec Polski i wiezc je na kolonie samemu np. pociągiem. Interesuja mnie kolonie, gdzie jezdza dzieci tylko z miejsca zamieszkania, badz tez maja zapewniony transport i ta kwestia nie nalezy do mnie. Czy takie cos jest mozliwe?
W życiu dziewczyno nie pakuj się w coś takiego (pracuję w biurze podróży i pierwsze słyszę o czymś takim)
Odradzam na 100%.
Kolonie- POMOCY
350 zl za turnus? O_O to sie w ogole nie oplaca... to ja stalam dwa tygodnie(bez weekendow)na pol etatu jako hostessa i zarobilam prawie 500 zl a tutaj z dwa tygodnie(bo chyba zazwyczaj tyle trwa turnus prawda?) pracy praktycznie całodobowej, bo od ranca do wieczora cos robisz a i w nocy tez pewnie trzeba pilnowac i daja za to 350 zl, nie no śmiech na sali...