kursy przygotowawcze do matury Warszawa
gorący temat
godzinę temu
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 8:33
dzisiaj o 8:22
14.01 o 21:11
27.01 o 19:01
9.07 o 2:34
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Gwara
Gwara
u mnie spotkałam się jeszcze z określeniem chapcie i laćki zamiast laczki.Cytat
anna178
Gwiazdor przychodzi na pomorzuCytat
klucha0010
No ta Jestem z wielkopolski i w święta przychodzi Mikołaj + zawsze byłam przekonana, że Gwiazdor to gdzieś w rejonach pomorza(?)Cytat
Zuosnica
Kiedyś ze znajomymi z różnych części polski doszliśmy do tego, że najwięcej określeń ma chyba obuwie domowe - łapcie, kapcie, laczki, bambosze, papcie... ) Ja sama mówię tylko łapcie, jestem z łódzkiego, "laczki" to dla mnie mega zabawne określenie Poza tym wiem, że w Wielkopolsce Mikołaj przychodzi 6 grudnia, na święta przychodzi już Gwiazdor
Gwara
często bywam na pomorzu i właśnie ciągle zamiast ,,tak'' to mówią JO i jeszcze cały czas używają określenia ,,FESTE'' - z btego co zrozumiałam to chodzi o to że coś jest wycackane, świetne.
U mnie na podlasiu jest sporo tego. Wynika to z tego, że dużo jest zwrotów i wyrazów naleciało z Rosjii, Ukrainy,Białorusi, Litwy.
rozdziawa- osoba roztargniuona
Baterejka- latarka
statek- np koszyk na grzyby
brechać- śmiać się
kitrać- chować
pepegi- tenisówki
telepać się-trząść się
fleja- brudas
i wiele wiele innych
Gwara
to tez pierwsze slysze;pCytat
agam286
w zachodniopomorskim na kluski z mięsem mówi sie wodoloty. Tzn nie twierdze ze wszyscy tak mowią
Kluski z mięsem-to kluski z mięsem , a nazwanie ich wodolotami to nie gwara tylko ktoś je tak nazwał ze względu na obły kształt[/u], czasem mówią na nie " cepeliny"wykonane w kształcie kuli są po prostu kluskami z mięsem.
Słyszałam też inną nazwę tychże klusków ch**ki prezesa, nazwa niecenzuralna.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-26 20:45 przez szasa.
Gwara
Cytat
domika2505
ekspres – zamek błyskawiczny
zalewajka - barszcz biały
chałka – bułka słodka pleciona
kanar – kontroler biletów w środkach komunikacji miejskiej ( tego to nie jestem pewna)
akurat te cztery słowa myślę że są używane w całej Polsce, ja mieszkam daleko od Łodzi i je znam.
u mnie tez sa uzywane te 3, poza ekspresem... pierwsze slysze...
albo ciapy - kapcie
balet- impreza
strugaczka-temperowka
i rozne inne
Gwara
to sie zgadza bo jestem z Podkarpacia, prawie Bieszczady (:Cytat
joasina
a skąd jesteś? bo ja z lubelskiego i u mnie wychodzi się na dwór. właściwie to "na pole" wychodzą chyba głównie mieszkańcy południowo-wschodniej Polski, w woj. podkarpackim i małopolskim przynajmniej ja tak zauważyłam. moi znajomi z innych części kraju wychodzą na dwórCytat
Kaska113
w moich stronach tez mówi się "idę na pole" w sumie to każdy tak mówiCytat
mary_1205
u mojej rodziny kótra mieszka niedaleko Krakowa, dzieciaki zamiast mówić idę na dwór to mówią idę na pole - ja jestem z Gdyni więc się zawsze zastanawiałam o jakie pole chodzi mojej kuzynce która w ten sposób mówiła rodzicom że wychodzimy z domu
no u nas wiadomo- jo dużo jest naleciałości kaszubskiego tym bardzie w Wejherowie nidaleko Gdyni i na całym pojezierzu kaszubskim
Gwara
Cytat
malaaa888
często bywam na pomorzu i właśnie ciągle zamiast ,,tak'' to mówią JO i jeszcze cały czas używają określenia ,,FESTE'' - z btego co zrozumiałam to chodzi o to że coś jest wycackane, świetne.
U mnie na podlasiu jest sporo tego. Wynika to z tego, że dużo jest zwrotów i wyrazów naleciało z Rosjii, Ukrainy,Białorusi, Litwy.
rozdziawa- osoba roztargniuona
Baterejka- latarka
statek- np koszyk na grzyby
brechać- śmiać się
kitrać- chować
pepegi- tenisówki
telepać się-trząść się
fleja- brudas
i wiele wiele innych
Ja mieszkam w Łodzi i np. fleja też niektórzy mówią. "Kitrać" za to jest używane jako slangmłodzieżowy
Zamiast "brechać" młodzież również używa "brechtać się " w znaczeniu 'śmiać się'
Gwara
ja jestem z podkarpacia i tez sie mowi 'isc na pole' ;P ehhe kitrac czyli chowac cos tez kanar rowniez, chałka a np na smianie sie z czegos to tez brechtac ale bardziej powszechnie sie spotkalam ze slowem 'zianie' jako smiech albo zamiast daj se spokoj to daj se siana a znowu jak sie przeprowadzilam do Opola to tu na smianie sie mowia 'grzana' ;> ehehe, ale jak czasami uslysze jak ktos po śląsku nawija to niekiedy nie czaje o co kaman
Gwara
Ja tam nie wiem skąd to, bo rodzina po całej Polsce i lubi się przeprowadzać:
1. Dziadek zawsze mówił "pójdziem", "zrobim" zamiast pójdziemy, zrobimy..
2. Słaba kawa/herbata - lura,
3. Mocna herbata - czaj,
4. Mazurskie "powiem dla kogoś" zamiast powiem komuś,
5. słowo "brat" w znaczeniu kuzyn,
6. "tasia" - siatka,
7. Z dzieciństwa - "iść na szaber" = iść do ogródki podjeść cudzych owoców,
8. "sikacz", "mózgojeb" (to już slang), "jabol" - tanie wino,
9. "pyry", "kartofle" - ziemniaki
Do tego używam większości wymienionych (poza tymi typowo śląskimi).
Właśnie, a co do konfliktu o chodzeniu na dwór/pole, to zawsze wychodziłam na dwór i swego czasu lubiłam drażnić zwolenników pola twierdzeniem że to zrozumiałe, bo szlachcic to wychodził na dwór.. a chłop na pole
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-17 08:17 przez Deirdre.