Richevon opinie- pomocy zmarszczki
gorący temat
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 18:41
dzisiaj o 18:28
dzisiaj o 18:17
9.07 o 2:34
27.01 o 19:01
14.01 o 21:11
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Mieszkam na Śląsku,w okolicy Bielska-Białej .Mój kolega z Bydgoszczy zapytał się mnie kiedyś,czy u nas się mówi wychodząc z domu - "idę na pole",ale się uśmiałam 
,tutaj się tak po prostu mówi
Cytat
nudynapudy
ja jestem ze śląska więc gwary używam na co dzień i nie mamy kilku zwrotów ale całe słowniki
praktycznie każde słowo wymawiamy inaczej chociażby ze względu na akcentowanie i wymianę np. 'cz' na 'c' i takie tam
Wy wredne Ślązaki, narobiliście mi problemów na egzaminie z dialektologii
a słowo rugać znacie?
np. Zrugałam ją za to, co zrobiła.
Cytat
hhogata
ja kiedyś usłyszałam że puszczanie bąków to prukanie hahahahaha.... do dziś mnie to rozśmiesza
Prykanie... Jednym słowem, pierdzenie
Cytat
gosiak0602
a słowo rugać znacie?
np. Zrugałam ją za to, co zrobiła.
że co ? o.O Pierwse słyszę
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-26 15:45 przez DominisssQa.
u mnie mówi się gwarą podhalańską i ,,racej kozdy sie dogada jak co trza"
Cytat
gosiak0602
a słowo rugać znacie?
np. Zrugałam ją za to, co zrobiła.
to jest akurat archaizm
rugać to przeklinać ;p na podlasiu czesto uzywane słowo
Cytat
wercik
u mnie mówi się gwarą podhalańską i ,,racej kozdy sie dogada jak co trza"
A jak to jest, normalnie piszecie, a inaczej mówicie?
A ja jestem ze śląska i mamy mnóstwo takich słowek większość zaporzyczonych z niemieckiego np:
kaj - gdzie
chasiok - śmietnik
kokotek - kran
żymła - bułka
aszynbecher - popielniczka
cyferblat - zegarek
warzyć - gotować
ancug - garnitur
antryj - blat
No jest mnóstwo długo by wymieniać
Cytat
DominisssQa
Cytat
wercik
u mnie mówi się gwarą podhalańską i ,,racej kozdy sie dogada jak co trza"
A jak to jest, normalnie piszecie, a inaczej mówicie?
jeśli są jakieś teksty gwarowe to pisze się tak jak wyżej, ale normalnie to mówimy powszechną polszczyzną, a ludzie, głównie starsi, mówią z wyrażnym akcentem
Cytat
7medeis
Cytat
nudynapudy
ja jestem ze śląska więc gwary używam na co dzień i nie mamy kilku zwrotów ale całe słowniki
praktycznie każde słowo wymawiamy inaczej chociażby ze względu na akcentowanie i wymianę np. 'cz' na 'c' i takie tam
Wy wredne Ślązaki, narobiliście mi problemów na egzaminie z dialektologii
A mi nawet w 15 stopniowy mroz do domu taki Slazak nie zaprosil jak od niego auto kupowalam i kazal na siebie czekac 10 godz!A zPrzemysla przyjechalam autem bez ogrzewania ;P
mi przypomniala sie sytuacja gdy dzieci mojego brata przyjechaly do mnie na wakacje z warszawy (j mieszkam na południu polski) i gdy powiedzialam "idzcie na pole jak chcecie" to one na to "na pole? a co tam bedziemy sadzić?daleko to jest" a mnie chodzilo o to zeby poszly na podworko kolo bloku sie pobawic u nich mówi sie "dwór"-teraz wiem
Cytat
wercik
Cytat
DominisssQa
Cytat
wercik
u mnie mówi się gwarą podhalańską i ,,racej kozdy sie dogada jak co trza"
A jak to jest, normalnie piszecie, a inaczej mówicie?
jeśli są jakieś teksty gwarowe to pisze się tak jak wyżej, ale normalnie to mówimy powszechną polszczyzną, a ludzie, głównie starsi, mówią z wyrażnym akcentem
Aha. I wszystko jasne
Rugać to przeklinać? Pierwsze słyszęCytat
gosiak0602
rugać to przeklinać ;p na podlasiu czesto uzywane słowo
W moim dotychczasowym mniemaniu oznaczało to kogś delikatnie mówiąc opieprzyć:d
Cytat
domika2505
ekspres – zamek błyskawiczny
zalewajka - barszcz biały
chałka – bułka słodka pleciona
kanar – kontroler biletów w środkach komunikacji miejskiej ( tego to nie jestem pewna)
akurat te cztery słowa myślę że są używane w całej Polsce, ja mieszkam daleko od Łodzi i je znam.
u mnie nie używa się ekspresu i zalewajki. raczej w moim regionie nie ma jakiejś gwary. chyba, że podwórkowa
kolega z nad morza śmiał się z typiary (rodzaj żeński typa )ja mieszkam na dolnym śląsku, dziadkowie na opolszczyźnie i jak dziadek do mnie powiedział "idź na pole, pobaw się przed blokiem" to spojrzałam przez okno i mówię "dziadku, ale tu nie ma pola!"Cytat
angelinqa09
mi przypomniala sie sytuacja gdy dzieci mojego brata przyjechaly do mnie na wakacje z warszawy (j mieszkam na południu polski) i gdy powiedzialam "idzcie na pole jak chcecie" to one na to "na pole? a co tam bedziemy sadzić?daleko to jest" a mnie chodzilo o to zeby poszly na podworko kolo bloku sie pobawic
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-26 15:58 przez Emme.