Załamka!!

ŁAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! wiem jestem zalosna!!! ale muszev sie komus wyzalic !!!! za 20 min wychodze na polmetek a jestem w stanie krytycznym!!! mam fatalny dzien !!! maluje sie juz od 16!! za pierwszym razem brzydko wyszlo potem zrobilam zwykly codzienny makijaz i prrzez przypadek psiklam sobie lakierem do oczu!!! cala rozmazana !! czuje ze wygladam fatalnie i to moj najgoryszy dzien!!!!! i zamiast probowac cos zrobic to pisze glupi watek!!!!!!!!

Nie pisz tylko maluj się

oj, nieciekawie.

Ja Cię rozumiem, zawsze mam tak, że jak robię makijaż "na odwal się", to mi wychodzi, a jak chce naprawdę dobrze wyglądać to dupka.
W zeszłym roku miałam taką sytuację z fryzurą na studniówkę mojego chłopaka. Chciałam zaoszczędzić i zrobić ją sama, ale tak się umordowałam, że w pewnej chwili odechciało mi się wszystkiego ale uspokoiłam się, zrobiłam co miałam zrobić i poszłam, mało tego świetnie się bawiłam także nie stresuj się, spróbuj na spokojnie

wszystko sie sypie mam dosc!!!!!!!

ja tez tak mam, gdzie mam ladnie wygladac z ladnym makijazem wygladam jak jakas chora maluj sie ! pusc sobie muzyke

Oj kochana spokojnie....
Przy makijażu najgorsza jest trzęsąca się reka :-P

Spokojnie!!!! Maluj się

uspokój sie , zrób makijaż i śmigaj na zabawę. Masz nie udany dzień,ale za to zabawa będzie super. Udanej imprezy

trzy oddechy i heya spadaj z kompa i do roboty

idź bez makijażu ;p

ja mam taka zasade: najwazniejsze jest wejscie wtedy kazdy Cie zlustruje itp wiec przede wszystkim zrob dobre wrazenie wejdz pewna siebie usmiechnieta a pozniej kazdemu bedzie wszystko jedno jak kto wyglada poza tym pewnie bedzie polmrok wtedy kazdy wyglada korzystniej
na polmetku swiat sie nie konczy a wiec gleboki oddech i luz i baw sie dobrze