gorący temat
wczoraj o 19:27
wczoraj o 18:53
wczoraj o 13:41
wczoraj o 13:10
wczoraj o 12:42
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
14.01 o 21:11
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
9.07 o 2:34
27.01 o 19:01
CENY NA SZAFIE
CENY NA SZAFIE
Z góry sorry, jeśli wątek jest w złym dziale ale nie znalazłam odpowiedniego, więc wrzucam tutaj - liczę, że moderator w razie potrzeby przeniesie go do odpowiedniego działu.
Postanowiłam założyć wątek i dowiedzieć się jakie jest wasze zdanie, na temat zjawiska, które ostatnio tu zauważyłam. Zapewne nie jestem pierwsza.
Chodzi mianowicie o bezczelne zawyżanie cen rzeczy, nawet o 100 % w porównaniu do regularnych cen sklepowych! Nie uważacie, że jest to co najmniej nieuczciwe? Niektórzy nie mają możliwości pójścia do H&M, kupienia czegoś w sklepie, dlatego często nacinają się na takie "okazje". Tak, niektórzy powiedzą, że 'jak chcą mieć to niech płacą', ale nie jestem pewna, czy gdyby wiedzieli, że kupują daną rzecz 100% drożej, nadal byliby chętni. Ja na pewno nie.
Pomijając już nawet tę kwestię, napisać jakiejś użytkowniczce komentarz pod danym przedmiotem, o jego prawdziwej cenie, to jest wielka obraza, bulwers i tłumaczenia, że "to jest jej sprawa za ile wystawia". Zgadzacie się z tym?
Nie chodzi mi o kłótnie na temat, co komu tutaj wolno a czego nie, tylko o zwykłą refleksję 'moralną' w tej kwestii...
Napiszecie - to nie jest fundacja charytatywna, jasne, że nie! Ale bądźmy chociaż uczciwe.
CENY NA SZAFIE
Według mnie to ile kto jest skłonny dać za daną rzecz jest kwestią indywidualną. Ja nie kupię czegoś jeśli jest droższe niż w sklepie, bo po rpostu nie stać mnie na taki szastanie kasą, by wygodnie sobie siedzieć w domku i zwyczajnie przepłacać zamiast iść do sklepu. Inna sytuacja jest kiedy coś jest już niedostępne w sklepie, ale czy warto przepłacać zamiast kupić coś innego?
Na Szafie, faktycznie da się zauważyć to o czym mówisz, ale myślę, że bulwersowanie się ku sprzedającemu nie ma żadnych podstaw. Bo co? Bo sprzedaje drogo? A niech sprzedaje, kwestia teraz tego czy ktoś to kupi czy nie
CENY NA SZAFIE
no masz racje
mi sie raz smiac chcialo bo mialam boxerki (majtki) z rynku za 5 zł, a dziewczyna na szafie sprzedawała je za 15 zł+ przesyłka napisalam koment, ze ja mam takie za 5 sł to usunela , i wstawila jeszcz raz zeby nie bylo mojego komenta...
CENY NA SZAFIE
Electrophile - Popieram Cię w 100%. ..Masz słuszną rację... Ja np. nie mam dojść do H&M , Inglota, Stradevariusa itp (wymieniałam tylko kilka a jest ich masa) w dodatku jestem chora , nie poruszam się samodzielnie , to jest dodatkowe utrudnienie jak dla mnie. , a poza tym mieszkam w małej mieścince...szkoda ze są aż tak nieuczciwi ludzie ..przykro mi z tego powodu.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-21 01:29 przez motylek76.
CENY NA SZAFIE
Tak, tylko nikt się nie uczy cenników regularnych na pamięć a i ktoś kto nie ma dostępu do salonów firmowych nie ma możliwości porównania ceny. Ja się nie bulwersuję do sprzedawców, po prostu piszę prawdę, to oni się bulwersują, że ktoś ośmiela się zwrócić uwagę na ten 'drobny szczegól'.
Po prostu szkoda mi ludzi, czasami ktoś zbiera długi czas pieniądze, żeby kupić sobie coś ładnego, tym bardziej na Szafie. Jakoś mi się to nie godzi po prostu
CENY NA SZAFIE
paranoja, ja tez nie rozumiem zdania "przy wymianie wartość rośnie" :|
CENY NA SZAFIE
Cytat
dulcisaspis00
paranoja, ja tez nie rozumiem zdania "przy wymianie wartość rośnie" :|
o tez sie spotkałam z tym zwrotem. Kurde albo cos ma swoją cene albo nieh jej nie ustala. Bo co mysli ze np wystawiła sukienkie za 30 zł, i chcialaby sie wymienic z inna dziewczyna ktora ma sukienke za 60 zł, i co jej powie ze wartosc rosnie?
CENY NA SZAFIE
oj zgadzam się
no ale "każde grabie grabią do siebie"
Każdy chce zarobić, niektórzy zwracają uwage na takie ceny a inni nie, bo po prostu sie nie znaja na tym
http://forum.szafa.pl/53/2619919/2620089/_subject_.html#msg-2620089
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-21 01:36 przez olusia_1994.
CENY NA SZAFIE
ja staram się utrzymać dobre ceny a zwykle mam nowe rzeczy
dziś widziałam torebkę z NY za 110 zł plus przesyłka w sklepie jest za 89
CENY NA SZAFIE
Cytat
pluszowamalpka
ja staram się utrzymać dobre ceny a zwykle mam nowe rzeczy
dziś widziałam torebkę z NY za 110 zł plus przesyłka w sklepie jest za 89
no i powiedzcie że taki człowiek jest uczciwy. zarabia na nieświadomości innych.
już nie mowie żeby sprzedawać prawie za darmo ale jakieś granice rozsądku przecież trzeba mieć
CENY NA SZAFIE
Dziewczyny przesadzaja poprostu, robia sobie z szafy swoj biznes. ;/ to jest masakra przeciez ludzie nie sa głupi. Dzisiaj np. chcialam sie wymienic za golf ktory byl rowniez na sprzedaz ...golf krotki rekaw z marszczeniem 20 zł ;/ na targu jest taniej i bylby nowy. Naprawde dziwne i nie sprawiedliwe tak samo to co kol wyzej wspomniala "przy wymianie cena wzrasta" rzeczy dziwne sie tu dzieja...
CENY NA SZAFIE
u mnie niskie (czyt. zanizone) ceny , wiec zapraszam
CENY NA SZAFIE
hahah i teraz dostałaś upomnienie o nie reklamowaniu swojej szafy
a wg mine biznes is biznes niczego nie zmienicie a rada taka: róbcie interesy między sobą, żeby wiedzieć, iż robi sie interesy z osobami uczciwymi
grunt to zaradność
CENY NA SZAFIE
Moim zdaniem, jeśli ktoś coś udostępnia komuś, kto nie ma możliwości kupowania dajmy na to w H&Mie czy innym tego typu sklepie to czemu ma na tym nie zarobić ? To korzyść dla obydwu stron, ktoś nie musi po to jeździć często nawet i stu kilometrów kupuje w necie 15, 20 zł drożej i ma.
Oczywiście nie rozumiem czegoś takiego, jak 15 zł za wysyłkę jednej rzeczy, ale to sprawa do innej debaty
Owszem zdarza się hamówa, jak np. natknęłam się na kolczyki Channel laska ma ich pełno. Ja osobiście kupiłam takie kolczyki za 15 zł na bakalarskiej na stadionie. Laska ma je po 45 zł + wysyłka. Niektóre dziewczyny pisały, tam pod fotkami tych kolczyków, że kupiły po 5 zł w centrum chińskim...