Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:46:36

hej dziewczyny mam taki problem bo mam spodnie które farbuja i teraz zaczeła sie jesień wiec zaczynaja sie deszcze i snieg wiec one jak tylko poczują wilgoć to mi farbuja np buty a nie chce zniszczyc butów:( macie jakies sposoby zeby nie farbowały? słyszałam ze ocet chyba jet dobry ale co ja mam kupić kilka litrów oleju i je zamaczac w nich czy jak?
prosze o pomoc

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:49:03

Nie aż tyle;) Ja dodaję dosłownie pół szklanki do płukania; później jeszcze przepieram w zapachowym płynie i jest ok:) Zresztą nawet bez tego - octowy zapach szybko wietrzeje. Polecam, bo pomaga:):):)

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:49:28

mialam kidys takie farbujace, nogi mi normalnie farbowaly :/ kiedys pamietam sie na wf przebrałam a koleżanka do mnie "boże a co Ci sie w nogi stało ze takie sine masz?" ja patrze a moje nogi normalnie niebieskie _._" no i cóż prałam je bardzo często i trochę mniej farbowały ale i tak w końcu sie ich pozbyłam bo wieczorem zawsze musiałam po nich nogi szorować gąbką żeby to zeszło xD

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:54:07

tez słyszałam o occie, ale moja siostra spróbowała tego sposobu, wypłukała je w butelce octu i nie pomogło, więc w końcu oddała spodnie do reklamacji i zwrócili jej kase

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:55:09

Aha, jeszcze z trochę innej beczki - jak wypierzesz w occie to przy drugim praniu też uważaj - nie wszystkie ciuchy przestają farbować. Najlepiej ze dwa razy prać ręcznie i sprawdzić, czy pomogło. Jeśli nie - można powtórzyć akcję z octem. Jeśli za trzecim razem będą farbować - prawdopodobnie taka już ich "uroda". Co nie oznacza, że wszystko stracone - moja koleżanka oddała farbujące spodnie do sklepu w ramach reklamacji - oddali jej pieniądze (na metce nie było informacji, żeby prać je osobno, ani że farbują). Zawsze z nowym ciuchem można spróbować.

farbujące spodnie

18 paź 2010 - 19:55:30

Cytat
leia
Nie aż tyle;) Ja dodaję dosłownie pół szklanki do płukania; później jeszcze przepieram w zapachowym płynie i jest ok:) Zresztą nawet bez tego - octowy zapach szybko wietrzeje. Polecam, bo pomaga:):):)

napewno skorzystam z porady :) dziekuje:)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Zdrada