Nauki przedmałżenskie w Lublinie ..gdzie?

zapiszcie się na weekendowe gdzieś. ja byłam właśnie na weekendowych i było ok.

my chodzilismy na nauki co tydzien, kazda trwała od 10 minut do godziny(tylko jedna), przecietnie bylo to 20 minut,wpis i do domu, nie umarlismy z tego powodu a tez bylam na początku wielką przeciwniczką tych nauk fajne i krotkie nauki sa w dobrym pasterzu w lublinie

co do weekendowych to w google poszukaj, znajomi gdzies robili te weekendowe, wlasnie na necie znalezli

z reszta kurcze, jak sie ktos decyduje na slub koscielny to powinien sie liczyc z tym, ze to nie takie hop siup, chyba, ze ma zamiar dac jakiemus ksiedzu w lape(chore)