Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:16:49

tylko i wyłącznie wina Pani z okienka jeśli listy miały za duże gabaryty by wysłać je jako LIST powinna Ci powiedzieć że moga iść tylko paczka. DLATEGO JEJ WINA!!

Pozatym dziwi mnie dlaczego torebka nie mogla iść listem skoro ja nawet kozaki listem wysyłałam...

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:18:41

ja też nie mam problemów z wysyłkami listem...zawsze trafiam na normalne urzedniczki...ale może spróbuj INPOSTEM???ja za przesyłke POLECONA EKSPRESOWą o wadze do 1 kg płacę 5.90!!!a na poczcie to chyba 7.50!!!także różnica znaczna...ale jest "ale" usługa jest niedostępna w małych miejscowościach,no i czasem czeka się dłużej niz 2 dni -a tyle powinna iść pzresyłka do adresata..z tym ze zawsze masz to potwierdzenie i na bierząco moge sledzic gdzie akurat przesyłka sie znajduje!!!takze INPOST zazwyczaj mnie ratuje bo ceny na PP są wiadomo jakie!!!

zweryfikowana
Moderator
Posty: 9.957

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:30:10

Głupim babom nie chcę się znaczków przyklejać - ot, cała filozofia. ;)
Na szczęście u mnie na poczcie mam spoko babki - jedna jest nieprzyjemna, ale nigdy nie robiła problemów z wysłaniem czegokolwiek.
A zawsze wszystko wysyłam poleconym.

Moim zdaniem to wina urzędniczki - pewnie miałaby manko i dlatego próbuje wyegzekwować od Ciebie pieniądze.
Ale niestety - jej błąd.
Na Twoim miejscu odrazu poprosiłabym o rozmowę z naczelną. Toć do cholery z jakiej racji masz płacić za czyjeś błędy?

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:39:05

Jeśli róbią Wam problemy włożcie w srodek ciuch a po obu stronach w kopercie włózcie dwie kartki np.od bloku i niech im będzie że wysyłacie dokumenty , mam nadzieje że moja tunika dojdzie , czekam na nią z niecierpliwością,bo po co robić problemy skoro po to tutaj jesteśmy by sobie poprawiać humorki wymiankami i kupnem tego co nam sie podoba

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:48:33

cooooo? To już wiem, dlaczego jedna z szafowiczek, która kupiła u mnie sukienkę, tak długo czeka na przesyłkę (wysłałam listem poleconym w kopercie). Ale jeżeli to prawda co piszecie, to na poczcie nie powinni przyjmowac takich przesyłek. Jesli przyjmują, a jest to niezgodne z regulaminem, to poczta ma problem, że zatrudnia niekompetentnych pracowników, lub świadomie naraża klienta na dodatkowe koszty (wysyłka plus koszty zwrotu) Czuję, że będzie z tego niezła awantura, bo nie zostawię tak tego

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:47:09

wszyscy o tym slyszeli!!!!!!!


PRACOWNICA POCZTY NIE MA PREAWA odmowic wyslania przesylki.

W takim przypadku zgloscie sie do kierownika poczty pierdoly z poczty sa leniwe i zawsze robia wielka laske ze one musza siedziec w okienku


CALY CZAS WOLNO WYSYLAC listem przedmioty do 2 kg..

juz sie wypowiadalam na ten temat..

ptrowadze sprzedaz wysylkowa, dziennie firma wysyla okolo 30 takich listow...!!!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-22 10:52 przez thundercat85.

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 10:51:28

Cytat
stasiam
Na początku chciałabym przeprosić bo nie wiem gdzie za bardzo umieścić ten temat więc jakby co proszę o przeniesienie.

A problem jest taki,

We wtorek wysłałam 2 paczki za 15 zł listem poleconym priorytetowym w kopercie, pani na poczcie bez problemu przyjęła pomimo, że w jednej kopercie była torebka. Wczoraj dostaję awizo i poszłam około 19 odebrać i oni mi mówią że to są moje paczki i oni ich nie wyślą bo powinny być wysłane paczką a nie jak list. To ja mówię dobra proszę mi je oddać i oddać kasę za to że nie wysłaliście to ja je wyślę paczką. Pani z poczty na to że nie może mi oddać kasy za znaczki i że na dodatek muszę zapłacić tyle samo za odbiór za drogę powrotną. A droga polegała na tym że pojechała z jednej poczty na pocztę główną. Jak mam teraz wydać 20 zł na wysyłkę paczek raz jeszcze plus odbiór 15 zł + 15 zł pierwsza wysyłka to razem wychodzi 50 zł!!!!!! Za 2 listy! To jakiś obłęd!!

Jak myślicie czy poczta ma rację, czy mogę jakoś wygrać z nimi te sprawę, w końcu to pani na poczcie powinna mi powiedzieć przed wysyłką, że nie wyślą takiej paczki.

Proszę pomóżcie bo nie śpię na pieniądzach a dziewczyny czekają na paczki.

miałam kiedyś podobną sytuacje- z tym, że mi wrócili paczki bo listonosz napisał, że taki adres nie istnieje , bo nie chciało mi się iść ( a dres istniał i później bez problemu doszło). Musisz napisać pismo do Poczty Polskiej- ewentualnie zaznaczyć imiennie do jakiegoś kierownika, opisać cała sytuacje, dodać jako załączniki te wszystkie potwierdzenia nadania i napisać,ze nie zostałaś o tym poinformowana w czasie wysyłki, ( przez błąd pracownika poczty) poniosłaś dodatkowe koszty. Takie pismo możesz złożyc w każdym oddziale poczty, ale najlepiej w tym swoim i dopiero po pozytywnym rozpatrzeniu dostaniesz zwrot kasy.... ehh biurokracja.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-22 10:56 przez frankowa.

zweryfikowana
Posty: 420
Ostrzeżenia: 1/5

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:00:30

Cytat
stasiam
Na początku chciałabym przeprosić bo nie wiem gdzie za bardzo umieścić ten temat więc jakby co proszę o przeniesienie.

A problem jest taki,

We wtorek wysłałam 2 paczki za 15 zł listem poleconym priorytetowym w kopercie, pani na poczcie bez problemu przyjęła pomimo, że w jednej kopercie była torebka. Wczoraj dostaję awizo i poszłam około 19 odebrać i oni mi mówią że to są moje paczki i oni ich nie wyślą bo powinny być wysłane paczką a nie jak list. To ja mówię dobra proszę mi je oddać i oddać kasę za to że nie wysłaliście to ja je wyślę paczką. Pani z poczty na to że nie może mi oddać kasy za znaczki i że na dodatek muszę zapłacić tyle samo za odbiór za drogę powrotną. A droga polegała na tym że pojechała z jednej poczty na pocztę główną. Jak mam teraz wydać 20 zł na wysyłkę paczek raz jeszcze plus odbiór 15 zł + 15 zł pierwsza wysyłka to razem wychodzi 50 zł!!!!!! Za 2 listy! To jakiś obłęd!!

Jak myślicie czy poczta ma rację, czy mogę jakoś wygrać z nimi te sprawę, w końcu to pani na poczcie powinna mi powiedzieć przed wysyłką, że nie wyślą takiej paczki.

Proszę pomóżcie bo nie śpię na pieniądzach a dziewczyny czekają na paczki.



tez mialam tak,2 razy , i sporo pieniedzy stracilam,dostalam troche negatywów,bo to trwa zanim wysle,oni mi odesla znowu wysle i tak dalej ..
i rzeczywiście chodzi tutaj tylko o obsługe poczty, jedne przyjmują drugie nie ;/

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:03:13

stasiam a paczki lepiej wyślij drugi raz- zachowaj potwierdzenia do reklamacji, bo na zwrot kasy to będziesz z miesiąc czekała albo i dłużej ;/

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:07:11

dziwne u mnie ostatnio mąż wysłał w kopercie bąbelkowej torbę i doszła i go nie odesłali :)

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:13:39

ja wysyłałam wczoraj i babka na poczcie mowi mi ze jesli to nie sa dokumenty to nie moze mi wysłac listem poleconym:/
nasciemniałam jej ze pierwszy raz wysyłam i nie wiedziałam ze tak jest itd i zgodziła sie wysłac ale powiedziała mi ze jak cos to ona mnie poinformowała o tym ze tylko dokumenty mozna listem wysyłac

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:25:58

Dziewczyny nie straszcie :/
Na prawdę dziwi mnie zachowanie poczty, bo przez to straci klientów, gdy na rynku zadomowią się nowe firmy
Chyba czas się rozejrzeć za inną pocztą i np dociążyć listy wysyłając inpostem (przyjmują chyba od 50g, żeby biedna poczta miała czas na dostosowanie się...) Zaraz sobie poszukam placówek w Gdyni ;)

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:29:38

u mnie jest normalnie, tylko wytłumaczcie mi jedną rzecz.... jak można wysłać kozaki listem? bo yyyy nie kapuje. Chyba trzeba je wsadzić w pudełko i opakować a to chyba już paczka pocztowa.....????????? jak to niby ma listem iść.

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:30:46

eeeeeeeeeeee dziwne

Problem na poczcie:(

22 kwi 2010 - 11:36:21

Cytat
gusiek
ja wysyłałam wczoraj i babka na poczcie mowi mi ze jesli to nie sa dokumenty to nie moze mi wysłac listem poleconym:/
nasciemniałam jej ze pierwszy raz wysyłam i nie wiedziałam ze tak jest itd i zgodziła sie wysłac ale powiedziała mi ze jak cos to ona mnie poinformowała o tym ze tylko dokumenty mozna listem wysyłac
Wszystko to smierdzi kitem na kilometr. Sprawa jest prosta: albo sa zmiany w regulaminie i Poczta nie ma prawa przyjmowac innych niż dokumenty przesyłek w kopertach, albo jest to kolejna bzdura, utrudnienie dla kilientów (których to utrudnień jest już wystarczająco moim skromnym zdaniem) To co opisałas, jest dla mnie niepojete i przeczy samo sobie - jak pracownik poczty może przyjąc przesyłkę na zasadach innych niż obowiązujące tylko na podstawie tego, że powidziałaś? To znaczy że będą sprzadzac, co jest w kopertach? Niby jak? Bedą je przeszukiwac? Ręce opadają! Sytuacja ta jest najlepszym dowodem na to, że żadne zmiany nie zostały wprowadzone w regulaminie świadczenia usług pocztowych, są to próby naciagania klientów. Jesli wróci mi przesyłka, która wysłałam juz prawie 2 tygodnie temu, to postaram się zgłębic problem - mówiąc bardzo, bardzo delikatnie, bo mam juz po dziurki w nosie stania w kolejkach, niemiłych i obrazonych na cały świat Pan w okienkach, wysokich cen za przesyłki - zupełnie nieadekwatnych do poziomu świadczonych usług oraz ZŁODZIEI POCZTOWYCH!!!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

zameldowanie- co robić?