PRAWO JAZDY - wątek zbiorczy

Prawo jazdy to ogólnie był dla mnie dramat -żeby się pójść zapisać..
ale chłopak mnie namówił , rodzice - a bo się przyda itd...
no to poszłam w końcu ..(był to dla mnie dramat bo miałam wypadek na pasach potrąciła mnie kobieta i do tej pory jak jestem w mieście to mam dreszcze gdy muszę przejść przez pasy do takiego gościa który praktyki mnie nic nie nauczył... a jak się go pytałam dlaczego tak a nie tak...?
on na to odp. że przecież to powinnam wiedzieć z testów. dlaczego się uczę testów ?i takie tam...

Otóż rozwiązywałam w domu testy, ale na drodze to jest inna sprawa ..
na drodze nie ma czasu..

testy w październiku 2014 zdałam za 1 razem..


ale jak przyszło do egzaminu praktycznego to klapa (2 pierwsze egzaminy trąciłam tyczkę)

po tych dwóch niezdanych dokupiłam sobie z 10 godzin dodatkowych jazd u innego instruktora.

poszłam na 3 egzamin (wyjechałam z placu, ale na mieście nie ustąpiłam pierwszeństwa

czwarte podejście tak samo - wymuszenie..:/

noi już myślałam że umiem ,,zamkniętymi oczami ten plac przejechać" ale nic z tego.... piąte podejście i tyczka potrącona...


nie zapisałam się na następny egzamin , bo nie wiem czy jest sens ..
co więcej sama sobie finansuję prawko. szkoda mi kasy i siły, stresu na to..

A ile w ogóle egzamin kosztuje?

1300 zł kurs+ 100zł lekarz+ 30zł teoria+ 140zł praktyka..=1570zł..

już bym wolała za te pieniądze sobie kupić jakiś dobry sprzęt kosmetyczny

bo mam jak narazie kilka sprzętów .. a przydałoby się urozmaicić kolekcję
albo poszerzyć zakres oferty zabiegów kosmetycznych i zrobić sobie kurs kosmetyczny:/
a tu ooo.. kasa w błoto poszła

Jeśli TOBIE prawo jazdy do szczęścia nie jest potrzebne (przynajmniej w tym momencie), nie oglądałabym się na chłopaka i rodzinę - bo oni chcą. Bo to Ty się denerwujesz, to Ty marnujesz czas i to Ty wywalasz kasę na to wszystko.

Hejka, Ja już mam wyznaczony termin na teorie;P, teraz ciągle rozwiązuje testy,żeby jak najwięcej zapamiętać, do ewazwi6 jeżeli tego nie chcesz to nie rób,ale moim zdaniem jak już zaczełaś to lepiej się teraz pomęczyć, bo później juz nie pojdziesz zawsze tak jest...

teoria zdana w dniu dzisiejszym,za pierwszym podejściem. Teraz praktyka

Hej dziewczynki co tu tak cicho?

Hej, ma któraś egzamin w tym tyg??

Cytat
patrizia033
teoria zdana w dniu dzisiejszym,za pierwszym podejściem. Teraz praktyka

Hej dziewczynki co tu tak cicho?

Hej, ma któraś egzamin w tym tyg??

hej
jak to teraz działa system egzaminacyjny??podobno praktyke tez imbecyle zmieniaja -prawda??

@mikoLAJkowa25, dochodzą dodatkowe dwa zadania, sprawdzające umiejętność ekonomicznej jazdy samochodem i hamowania silnikiem.

Cytat
ewazwi6
Prawo jazdy to ogólnie był dla mnie dramat -żeby się pójść zapisać..
ale chłopak mnie namówił , rodzice - a bo się przyda itd...
no to poszłam w końcu ..(był to dla mnie dramat bo miałam wypadek na pasach potrąciła mnie kobieta i do tej pory jak jestem w mieście to mam dreszcze gdy muszę przejść przez pasy do takiego gościa który praktyki mnie nic nie nauczył... a jak się go pytałam dlaczego tak a nie tak...?
on na to odp. że przecież to powinnam wiedzieć z testów. dlaczego się uczę testów ?i takie tam...

Otóż rozwiązywałam w domu testy, ale na drodze to jest inna sprawa ..
na drodze nie ma czasu..

testy w październiku 2014 zdałam za 1 razem..


ale jak przyszło do egzaminu praktycznego to klapa (2 pierwsze egzaminy trąciłam tyczkę)

po tych dwóch niezdanych dokupiłam sobie z 10 godzin dodatkowych jazd u innego instruktora.

poszłam na 3 egzamin (wyjechałam z placu, ale na mieście nie ustąpiłam pierwszeństwa

czwarte podejście tak samo - wymuszenie..:/

noi już myślałam że umiem ,,zamkniętymi oczami ten plac przejechać" ale nic z tego.... piąte podejście i tyczka potrącona...

nie zapisałam się na następny egzamin , bo nie wiem czy jest sens ..
co więcej sama sobie finansuję prawko. szkoda mi kasy i siły, stresu na to..:




kochana , jak twoje prawko ? przeczytalam dzis Twoja wypowiedz i jestem ciekawa jak sie dalej potoczylo ? ja mam jutro egzamin , pierwszy

Cytat
kasia1805
Dziewczyny czy któraś zdawała w Pile?

a w Ostrołęce ?

Cytat
ilayla
Olaboga, ja o 19:00 mam swoje pierwsze podejście, a na dworze zawierucha, śniegu po kolana, szklanka na ulicy. Jak na złość

to samo teraz u mnie, jak tak to wiosna byla a teraz , dzisiaj jak dowalilo sniegiem i slisko... a jutro rano egzamin , nawet odsniezyc nie zdaza

Ojej to powodzenia na egzaminie, szerokości !

ja aktualnie sobie odpuściłam prawko.. 5 razy oblałam ..
Moooooże jeszcze kiedyś spróbuję podejść ale nie śpieszy mi się ...

Mam prawko od paru lat i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Cytat
Kejli
Mam prawko od paru lat i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Nie poddawaj się! a tabsy nic nie pomogą wiem z własnego doświadczenia... zdałam za drugim razem, bo za pierwszym mi zgasło na cofaniu haha beke miałam po egzaminie, bo jak ktoś miał podgląd na kamerkę z auta to się nasłuchał... noga mi latała jakbym padaki dostała... no ale cóż... sama się nakręcałam. Za 2 razem podeszłam do tego tak, że co ma być to będzie i się udało

Cytat
Kejli
Mam prawko od paru lat i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Cytat
Onyksowa

Cytat
Kejli
Mam prawko od paru lat i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Aha. Super.

Cytat
Kejli

Cytat
Onyksowa

Cytat
Kejli
Mam prawko od paru lat i naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Aha. Super.

Coś Ci w tym przeszkadza?