problem na all

Sprzedałam na all figurke. Przy wysylce byla zaznaczona opcja wysylki paczka pocztowa zwykla.. Figurka byla zapakowana w pudelko wypchane folia bombelkowa i papierem. Mimo to i tak doszla w dwoch kawalkach.
Kobieta wymaga ode mnie zwrotu kasy. Uwaza, ze jesli nie oddam pieniedzy to zwroci sie do allegro..
Powinnam oddac? To niby tylko 50zl ale zawsze cos...

wydaje mi się że powinnaś

to nie Twoja wina a poczty..
nie oddawaj !

nie Mogla zaplacic za przesylke wartosciowa
a poza tym skad pewnosc np twoja ze jej nie rozwalila sama bo np doszla do wniosku ze juz nie potrzebuje tej figurki?

Dla mnie to wina poczty, tym bardziej że miałaś zaznaczony sposób wysyłki.

jeśli miałaś zaznaczone przesyłka ubezpieczona, jakaś droższa (większa pewność że dojdzie całe), to nie. ale jeśli tylko paczka pocztowa zwykła to raczej tak, ale poproś o dokładniejsze zdjęcia uszkodzeń, i poinformuj że to nie Twoja wina a wina poczty.

pudełko, folia bombelkowa na dodaek nie ma szans zeby sie stukła ;/ hm.. a jesli juz to nie Twoja wina, tylko wina poczty, skoro dorze zapakowalas!
a pokaz nam tą figurke ; )
skoro zaznaczylas rodzaj przesyłki, a potencjalny kupiec licytując równoczesnie się zgodził. ja bym nie oddawała kasy ; )

wg mnie to nie twoja wina- logiczne ze jesli paczka zwykla a bylo tak w opisie to takimi paczkami rzucaja na poczcie- mogla poprosic o opcje uwaga szkolo ostrzonie itd.. mnie tak prosili jak sprzedawalam Roznetal na allegro i zawsze wszystko dochodzilo cale

Nie, to nie Towja wina zabezpieczyłaś to odpowiednio. Nie ma dowodu na to, że doszła w dwóch połowkach, mogła ją sama zbić, a chce wyłudzić kasę. Z drugiej strony, Ty nie zaklepałaś tego na poiczcie w paczce tzw " Uwaga szkło " :/
Moim zdaniem nie da się tego jednoznacznie wyjaśnić, więc niech sobie figurkę sklei i postawi na półce

jeżeli dobrze zapakowałaś to nie jest to Twoja wina..

Ta od której to kupiłaś może w ciągu chyba 10 dni zareklamować to na poczcie. I może uzyskać zwrot kasy.
Zresztą... sama zgodziła się na taką opcję transportu...

Wysyłając takie cos powinnaś dać naklejkę uwaga szkło, lub przynajmniej wysłąć priorytetem ( krócej by leżała na poczccie mniejsze ryzyko potrzaskania) wtedy była by jakaś szansa na odszkodowanie. A tak nie wiem przejdź sie na poczte i zapytaj babkę co w takiej sytuacji.
Jesli zdecydujesz się oddać pieniądze to koniecznie przed zwrotem poproś kobietę żeby wysłała Ci foto potrzaskanej figurki (żebyś miała 100% pewności że kobieta nie blefuje).

uważam, że to nie twoja wina a poczty, w regulaminie masz zaznaczoną informacje, ze nie odpowiadasz za pracę poczty jak i zaginięcia czy uszkodzenia? jak dla mnie to może cie straszyć, gdyż allegro nic nie robi w takich sytuacjach, nie ma jak ci udowodnić, że ty wysłałaś uszkodzoną, ani, że poczta uszkodziła czy ona sama ją uszkodziła... mogła równie dobrze spaść...

Tez tak mysle tak jak mowilam baba moze sama rozwalila albo rozmyslila sie i chce kasy i tak wymyslila sobie

mogła
prosić o przesyłkę z uwagą"ostrożnie" lub ubezpieczoną..