POMOZCIE:)

Jakis czas temu wystawilam te sukienke na sprzedaz. Genralnie bardzo mi sie ona poodoba ale widze ze jej nie nosze. Zabralam ja ze soba zagranice i jutro jeden znajomy wraca do POlski i nie wiem czy maja zabrac (czyli: nie wiem czy ja sprzedac); czy moze zostawic dla siebie ale przerobicna spodniczke?? co myslicie?

wg mnie jest okropna, ale jesli tobie sie podoba to sobie zostaw.. - generalnie irytuja mnie tego typu dylematy - przeciez niezdecydujemy za Ciebie.. i co Cie obchodzi zdanie obcych ludzi.. to tobie ma sie podobac i ty sie masz w tym dobrze czuć

Cytat
x3majeczka
wg mnie jest okropna, ale jesli tobie sie podoba to sobie zostaw.. - generalnie irytuja mnie tego typu dylematy - przeciez niezdecydujemy za Ciebie.. i co Cie obchodzi zdanie obcych ludzi.. to tobie ma sie podobac i ty sie masz w tym dobrze czuć

A ja nie rozumiem czegos takiego, ze cos sie bardzo podoba, a nie nosi sie tego...

bo glownie ubieram sie w czarnym i w bezu, dlatego mimo ze sukienka mi sie podoba mam wrazenie ze nie pasuje mi do twarzy. Ale generalnie odpowiektos a moje pytanie?

No to mi sie nie podoba, material taki scierkowaty. Wyglada jak bluzka, a nie sukienka. Chyba, ze bardzo krotka jest. Spodnica tez nie bylaby fajniejsza, bo ta kratka taka nijaka. Ja bym sprzedala jakby chetny byl.

Moim zdaniem sprzedaj.. Mi się nie podoba

ładny wzór ma, oddaj do krawcowej nich ją jakoś przerobi ;D

Sprzedać!

zrob z niej bluzke i zaloz do szortow, i slomianego kapelusza

A moim zdaniem ileż można chodzić tylko w kwiatach, różowych żabotach itp. Ta krateczka jest delikatna i w fajnym zestawieniu kolorów. Osobiście nie lubię kratki, ale plus jakiś drobny dodatek myślę, że może fajnie się prezentować jeśli się żle czujesz wymień sie z kimś - nie szukaj na siłę chętnych na kupno - przyjdzie taki dzień, że się z nią przeprosisz - a skoro się wahasz hasz zostaw sobie ją - jest ciekawa i orginalna

mi się bardzo podoba