Oddać czy sprzedać

Cześć dziewczyny
Mam na szafie sporo ubrań damskich, ubrania nie są extra modne ale ich stan jest bardzo dobry i dobry. Gdyby nie to, że nie mieszczę się w nich nadal bym je nosiła. Żal mi ich wyrzucać.
Czekałam, że może przyjdzie czas,że znów je założę ale musiałam zwolnić miejsce w szafie.
Wyprałam i wyprasowałam i zapakowałam w kartony.
Wystawiłam je na szafie za 5 zł sztuka do negocjacji, jednak nie ma żadnego zainteresowania.
Proszę o opinie czy są aż tak złe skoro nikt je nie chce? Dać sobie spokój i oddać do caritasu?
Kilka przykładowych zdjęć.

Ja bym oddała, wątpię żeby ktoś chciał te rzeczy nawet za najniższą cenę...

Może ktoś jeszcze się wypowie

Moim zdaniem niektóre są całkiem OK, jeśli masz miejsce w szafach to poczekaj, może kilka rzeczy się sprzeda. Życzę w każdym razie

Ja podzielam zdanie Kamili-z pierwszej wypowiedzi.

Tak jak napisałaś - te rzeczy nie są ekstra modne, a jak ktoś ma coś kupić za nawet 5 zł i zapłacić przynajmniej drugie tyle za przesyłkę, to lepiej wejść do sh wtedy, kiedy rzeczy są najtańsze (zdarza się nawet po 1 zł za szt.) i sobie coś wziąć do chodzenia na co dzień.
Moim zdaniem będzie ciężko to sprzedać.

Dzięki dziewczyny za szczerość i poradę.

Ja bym je zatrzymała na twoim miejscu, a może znowu będziesz mogla je założyć?

oddaj biednym ludziom potrzebującym np.zanieś do koscioła ,domu dziecka

Jaki rozmiar i cena pierwszej bluzki?
Ja jak czegoś nie noszę zazwyczaj daje młodszej kuzynce może masz kogoś wśród znajomych lub rodziny komu przydałby się te rzeczy?

Rozmiar xs, cena max 5 zł.
U mnie w rodzinie raczej pulchniejsze osoby, więc ciuszki nie pasują.
Córki siostry obraziły by się że proponuję im rzeczy używane.

szkoda czasu na wystawianie oddać lub zostawić obok smietnika

A jednak kilka osób pyta o wymiary i zdjęcia i jest zainteresowanych.

Oddaj biednym tutaj nowe rzeczy za 10zl ciezko sprzedac