Co jedzą Wasze psy?

ja mojego haszczaka karmię gotowanym mięsem z warzywami i do tego dodaję taki wzmacniający suplement z ALg BOrje z alg morskich, na sierść pomaga, na stawy,w sumie wzmacnia organizm ^{<moderacja-spam>}

Karmię barfem.

Mój pies dostaje karmę suchą i mokrą. Zważywszy, że gotowe karmy nie zawierają probiotyków dodaję bioprtect z vetexpert. To suplement, który wzmacnia odporność i uzupełnia florę bakteryjną. Zauważyłam też że od kiedy daję ten preparat mojego psa przestały interesować śmieci i odchody innych zwierząt.

karmę Arian, a do tego mięso drobiowe lub wątróbkę

zielony jęczmień

na zdrowy rozum żaden zwierzak domowy nie powinien jeść tego co my czyli zarcie nasze przyprawiane.
Ja jeśli gotuję.mięso do sosu to też wywar bez dodatków z kawałeczkiem mięsa daję i kotu a resztę dalej gotuję i zalewam wodą i dodaję cebulę i przyprawy oraz inne dodatki.
Nigdy nie daje przyprawionych bo wiem że to też żle wpływa na skórę.
Zwierzaki się drapią.
Moja mama dawniej kupowała na rynku płucka wątróbkę i inne żarcie gotowała to
z kaszą lub dodawało makaron lub ryż.
Zwierzakom nigdy nie kupowała gotowych puszek za wyjątkiem gotowych chrupek czyli suchej karmy .

Do mmka67
Nie przesadzasz w niczym.
Masz profesjonalna wiedzę na temat żywienia psów. Niestety nie przekonasz kogoś, kto NIE CHE przyjąć wiedzy bo uważa, że wie wszysko- bo pies przezył na resztkach 12 lat.
12 lat to wiek, kiedy lada moment pojawią się dolegliwości watroby (moze i nerek), będące skutkiem wcześniejszego niewłasciwego żywienia. Przyprawy, cebula, sól, cukier znajdujące sie w ludzkim żywieniu przypomną o sobie. Własciecielka psa, która całe jego zycie oszczędzała na jego żywieniu (czyniąc z psa śmietnik na odpadki) wkrótce stanie przed alternatywą: albo zakup weterynaryjnej karmy (wspomagajacej wątrobę), albo rychła śmierć "pupila". Zapewne wybierze to drugie..
Potem weźmie następnego kundelka- śmietik na odpadki. To się nazywa oszczędność.

Powiem tylko tyle, zastanówcie się co jest w waszych karmach i jedzeniu dla psa lub kota.
Skoro takie zdrowe to może właścicielki powinny zajadać razem ze swoimi pupilami bo jedzą nie zdrowo.
Jedzcie całe życie konserwy i przetworzoną żywność, zastanówcie się jak będziecie się czuć.
Dla zainteresowanych radzę najpierw zapoznać się z różnymi reportażami na internecie odnoście tego właściwego pożywienia dla waszych pupili.

Cytat
kukingaku
Powiem tylko tyle, zastanówcie się co jest w waszych karmach i jedzeniu dla psa lub kota.
Skoro takie zdrowe to może właścicielki powinny zajadać razem ze swoimi pupilami bo jedzą nie zdrowo.
Jedzcie całe życie konserwy i przetworzoną żywność, zastanówcie się jak będziecie się czuć.
Dla zainteresowanych radzę najpierw zapoznać się z różnymi reportażami na internecie odnoście tego właściwego pożywienia dla waszych pupili.

Cytat
kukingaku
Powiem tylko tyle, zastanówcie się co jest w waszych karmach i jedzeniu dla psa lub kota.
Skoro takie zdrowe to może właścicielki powinny zajadać razem ze swoimi pupilami bo jedzą nie zdrowo.
Jedzcie całe życie konserwy i przetworzoną żywność, zastanówcie się jak będziecie się czuć.
Dla zainteresowanych radzę najpierw zapoznać się z różnymi reportażami na internecie odnoście tego właściwego pożywienia dla waszych pupili.

Cytat
aster

Cytat
kukingaku
Powiem tylko tyle, zastanówcie się co jest w waszych karmach i jedzeniu dla psa lub kota.
Skoro takie zdrowe to może właścicielki powinny zajadać razem ze swoimi pupilami bo jedzą nie zdrowo.
Jedzcie całe życie konserwy i przetworzoną żywność, zastanówcie się jak będziecie się czuć.
Dla zainteresowanych radzę najpierw zapoznać się z różnymi reportażami na internecie odnoście tego właściwego pożywienia dla waszych pupili.

Wiadomo- ale tylko dla zainteresowanych, ze karmy dostępne w hipermarketach to śmietnisko (białko z piór lub kości, nie z mięsa). Niestety nie wiele lepszy jest tak reklamowany Royal C..
Natomiast składu Acany, Orijena to my- ludzie - mozemy zwierzakom pozazdrościć. W "naszych" konserwach i kiełbasach jest więcej odpadków!

Ja karmię swoją suczkę suchą karmą dla piesków w podeszłym wieku (12+) żyjących w mieście - karma ma dodatkowe witaminy i mikroelementy, 1 paczka starcza na tydzień. I w 100% zgadzam się z aster, jedzenie dla ludzi to nie jest jedzenie dla psów! Psy mają inny organizm, zresztą przecież każde zwierze ma inne żywienie! Nie karmi się konia resztkami z obiadu, więc dlaczego własnego psa? To, że pies dożył nie znaczy, że zaraz nie zaczną się jakieś problemy, bo własnie po 10, 12 roku życia wychodzi dotychczasowy styl odżywiania i dbania o zwierzaka i pojawiają się choroby. Poza tym są rasy, które mają pewne predyspozycje do chorób i wymagają specjalnego żywienia. Pies to nie śmietnik na ludzkie resztki.

Oczywiście nie mam racji, bo zawsze ktoś inny ją ma. Mogę nie mieć ale takie jest moje zdanie i sama kilka lat temu kupiłam pieska i przerobiłam wiele artykułów na ten temat.
Co do najnowszych badań to trzeba również zwrócić uwagę kto je sponsorował.
A skoro jedzenie dla psa takie zdrowe to trzeba się będzie przestawić na jedzenie żarcia dla zwierząt.

Moja znajda Abi (malamut)karmiona jest mokrą karą z pewnej popularnej żółtej marki, w tym że unikam drobiu bo jest alergikiem i potem się niemiłosiernie drapie.
Dodatkowo ma zawsze trochę karmy suchej bo uwielbia jak coś jej chrupię. Czasem wybłaga coś z stołu ale nie są to jakieś mega przyprawione przysmaki bo gotuje raczej jałowo. Do tego różne psie przysmaki i dentystyczne kości.
Nawet jak wyje błagalnie nie dostanie nic słodkiego tym bardziej czekoladę. Jest zdrowa, szczęśliwa dlatego nie przekonują mnie te wszystkie posty o tym, że to nie zdrowe.

ba..!! Marze o tym, żeby wszystkie psy jadły to co Abi, bo wątpie by w przytułkach czy te wszystkie biedne psy na łańcuchach jadły tak dobrze jak ona.
Piszecie o karmie weterynaryjnej?? Szczerze to mnie nie stać...może gdybym miała małego psiaka torebkowego to bym tak nie odczuła tego finansowo.

Gdy jesteśmy u weterynarza kupuje jej coś z wyższej półki ale Abi woli chyba to co ma.

Pomyśleć tylko jak czasy się zmieniły, i to bardzo pozytywnie w stosunku do zwierząt miło poczytać jak kochamy swoje zwierzakiwarto też pamiętać, że pies jest najszczęśliwszy jak ma kochającego właściciela, i nie obchodzi go jakiej marki żarełko ma, i czy jest to domowe czy kupione, czy jego właściciela stać na kupowanie czy nie stać, on chce mieć dom gdzie będzie traktowany godnie i będzie kochany, gdzie zwyczajnie będzie szczęsliwy i trzeba to uszanować a nie użerać się kto jest mądrzejszy i ma rację...wasze psy to mają szczerze mówiąc w nosie

Cytat
CzerwoneUsta
Pomyśleć tylko jak czasy się zmieniły, i to bardzo pozytywnie w stosunku do zwierząt miło poczytać jak kochamy swoje zwierzakiwarto też pamiętać, że pies jest najszczęśliwszy jak ma kochającego właściciela, i nie obchodzi go jakiej marki żarełko ma, i czy jest to domowe czy kupione, czy jego właściciela stać na kupowanie czy nie stać, on chce mieć dom gdzie będzie traktowany godnie i będzie kochany, gdzie zwyczajnie będzie szczęsliwy i trzeba to uszanować a nie użerać się kto jest mądrzejszy i ma rację...wasze psy to mają szczerze mówiąc w nosie

Ja daję pół na pół karmy z domowym jedzeniem i piesek szczęśliwy