Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

pytanie do kociarzy

07 mar 2016 - 10:24:38

Cytat
modeliing
Ale ja nigdzie nie napisałam, że mój kot to dachowiec. Oczywiście, że nim nie jest :)

Autorka zadała pytanie wszystkim kociarzom, a nie tylko właścicielom dachowców.

Być może tak jest jak piszesz, że dachowców się nie kąpie. Ale myśle, że najlepiej zapytać dobrego weterynarza o to.
Nie podłapałaś ironii ;)
Oczywiście, że kotów (dachowców) się nie kąpie. Pytanie nie brzmiało jak dbać o persa, więc raczej chodzi o dachowca ;)

zweryfikowana
Posty: 1.284
Ostrzeżenia: 1/5

pytanie do kociarzy

08 mar 2016 - 16:18:30

majka51 Nie zgodze sie z Toba ;) Kotki dachowce tez potrzebują raz na jakiś czas kąpieli, wyczyszczenia uszek , noska czy wyciągnięcia śpiocha z oka :)

zweryfikowana
Posty: 276
Ostrzeżenia: 1/5

pytanie do kociarzy

08 mar 2016 - 16:39:20

ja kąpie kota z dodatkiem jodyny, tak zalecił wet, tym bardziej ze kot miałłłłłłłłł wiele ran po walkach z innymi. jodyna podobno odkaża :) a jeśli chodzi o żywienie, to wiem ze ważne jest by koty jadły suchą karmę, nie wiem jaką, chyba każdą, wtedy z pyska im nie śmierdzi tyle. na yt też są filmiki jak umyć ząbki kotu, ale to by trzabyło od malego mu robić by przyzwyczaić. pozdrawiam.

pytanie do kociarzy

08 mar 2016 - 16:53:12

ja mojej syjamki nie kąpię

pytanie do kociarzy

08 mar 2016 - 17:09:48

Cytat
MalwiLove
majka51 Nie zgodze sie z Toba ;) Kotki dachowce tez potrzebują raz na jakiś czas kąpieli, wyczyszczenia uszek , noska czy wyciągnięcia śpiocha z oka :)
koty nie potrzebuja kapieli ile razy mozna o tym pisac to my ludzie mamy potrzeby takie by zwierzeta były czyste i pachnace najlepiej przyjemnym dla nas zapachem , to samo jak rozmawianie ze zwierzetami i uwazanie ze one nas rozumieja, zwierzeta nie rozumieja jezyka ludzkiego zwierzeta wyczuwaja energie jaka emanujemy i przez to wydaje sie nam ze nas rozumieja. Koty same potrafia zadbac o swoje futro, no chyba ze wpadna w samr czy inne swinstwo to wtedy jak najbardziej ale tylko poto by nam sie wydaje ze kot jest brudny to kompletna bzdura

pytanie do kociarzy

08 mar 2016 - 17:54:55

Cytat
MalwiLove
majka51 Nie zgodze sie z Toba ;) Kotki dachowce tez potrzebują raz na jakiś czas kąpieli, wyczyszczenia uszek , noska czy wyciągnięcia śpiocha z oka :)
Nie wiem co Ci radzić. Pogadaj z jakimś weterynarzem?

pytanie do kociarzy

09 mar 2016 - 16:36:52

No nie, nie podłapałam :)

Swoją drogą podajesz błędną informacje, bo nawet dachowce powinny być kąpane raz na jakiś czas. To na pewno im nie zaszkodzi. Gdybym miała dachowca, który harcuję po podwórku i śmierdzi od niego w domu to tym bardziej bym go od czasu do czasu chciała wykąpać. Rozumiem, że nie każdy odczuwa taką potrzebę i dlatego taka polemika jest troche bezsensowna, bo zawsze znajdzie się grupa ludzi która będzie mówiła: KĄPAĆ, a inna znówu, żeby tego NIE robić :)

A tak poza tym to w tym wątku wypowiadają się KOCIARZE (czyt. właściele dachowców, a także kotów perskich, syjamskich itd.) nie wiem czemu tak się przyczepiłaś, że nie powinnam się wypowiadać, bo wątek nie jest o persach ;) Jest- o wszystkich kociarzach bez względu na rasę. Radzę przeczytać pierwszy post jeszcze raz.

zweryfikowana
Posty: 1.284
Ostrzeżenia: 1/5

pytanie do kociarzy

10 mar 2016 - 17:54:22

agata74 ja nie kapie kota dla mojej przyjemności, ani dla tego ze mi sie wydaje ze jest brudny.. majka51 Kapie go raz na jakiś dla jego higieny i zdrowia. Weterynarz nie widzi nic w tym złego i sam zaleca kąpiele :)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-03-10 17:57 przez MalwiLove.

pytanie do kociarzy

11 mar 2016 - 17:21:03

Cytat
MalwiLove
agata74 ja nie kapie kota dla mojej przyjemności, ani dla tego ze mi sie wydaje ze jest brudny.. majka51 Kapie go raz na jakiś dla jego higieny i zdrowia. Weterynarz nie widzi nic w tym złego i sam zaleca kąpiele :)
koty same zadbaja o swoja higiene, i jak nie widze zaleznosci kapiel a zdrowie kota wrecz przeciwnie mozna narobic bigosu przez takie kapiele. Ale róbcie sobie jak chcecie wasze koty wasz problem

pytanie do kociarzy

18 mar 2016 - 21:13:02

Cytat
MalwiLove
agata74 ja nie kapie kota dla mojej przyjemności, ani dla tego ze mi sie wydaje ze jest brudny.. majka51 Kapie go raz na jakiś dla jego higieny i zdrowia. Weterynarz nie widzi nic w tym złego i sam zaleca kąpiele :)
hmm... zalezy czym go myjesz :) trzeba wziąć pod uwagę, że kot się i tak potem wylize. Ja swoja wykąpałam jeden raz, gdy ją znaleźlismy bo była upaprana jakąś smołą czy czymś podobnym.
Jeżeli kot jest wychodzący i brudzi się kij wie czym to na pewno jest lepiej go wykąpać, ale jeżeli kot siedzi w domu to jest to niewskazane.

Cytat
MalgosiaMMM
Lusia86, karmy, które mają na etykiecie oznaczenie „karma pełnoporcjowa” zgodnie z prawem muszą zaspokajać wszystkie zapotrzebowania żywieniowe zwierząt na niezbędne substancje odżywcze. Również karmy Whiskas, jak i Pedigree spełniają wymagania żywieniowe i są przygotowywane zgodnie z zaleceniami FEDIAF i NRC. Nad produkcją karm gotowych w Polsce czuwa m.in. Inspekcja Weterynaryjna, która kontroluje, jakie składniki, jakiej jakości i w jakiej ilości dodawane są do karm gotowych. Zatem zarówno Pedigree jak i Whiskas to karmy pełnoporcjowe i pełnowartościowe. Na rynku jest ogromna ilość różnego rodzaju karm dla psów i kotów. Ważne, aby Twój wybór był dokonany świadomie- tzn. na podstawie rzetelnej wiedzy, a nie wg „gdzieśtamzasłyszanych” informacji. Oczywiście wiele zależy też, ile jesteś w stanie wydać na karmę dla swojego Pupila. Nawet, jeśli nie dysponujesz zbyt dużą kwotą, kupując karmę pełnoporcjową np. Whiskas, zapewniasz kotu optymalne ilości wszystkich składników, których potrzebuje.

powiem tyle- ta inspekcja weterynaryjna dopusciła do obrotu karmę produkowaną przez kierownika jednego ze schronisk. karma była produkowana z resztek typu: stare wedliny, stare banany i jabłka, winogrona, stare warzywa i inny syf. co więcej ta karma była sprzedawana w jednej z najwiekszych sieci sklepów zoologicznych w Polsce, ba! była nawet promowana. I też była "pełnoporcjowa". Spełniała minimalne wytyczne zywienia? pewnie spełniała, ale tylko te minimalne. Nie wciskaj kitu ludziom, ze pedigree i whiskas są dobrymi karmami, bo tylko krzywdzisz zwierzęta. Dobrze, że wspomniałaś o Royalu, bo to mnie jeszcze bardziej utwierdza, że piszesz płatne posty dla MARSa. FEDIAF możesz sobie wstawić między książki, to tak samo jak wytyczne dotyczące obrotu karmami.
taaa strawność Royala na poziomie 90% jest tylko w przypadku karm weterynaryjnych a i tak uważam, że to zawyżyłaś. Powiedz mi ile jest mięsa w royalu?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-03-18 21:23 przez mmka67.

niezweryfikowana
Posty: 6
Ostrzeżenia: 4/5

pytanie do kociarzy

23 mar 2016 - 11:31:27

Royal Canin jest droższe od karm dostępnych w zwykłych sklepach chociażby przez to, że charakteryzuje się szczególnym dopasowaniem receptury do wieku, stylu życia czy rasy psa lub kota. Nie pracuję dla Royal Canin, więc nie znam szczegółowo receptur tych karm, stąd nie potrafię powiedzieć ile mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego znajduje się w ich poszczególnych karmach. Jako lekarz weterynarii, specjalizujący się w żywieniu zwierząt, mogę za to powiedzieć, że pytanie o zawartość mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego w karmie, z punktu widzenia nauki o żywieniu, jest bezcelowe – powinno się pytać o ilość białka czy tłuszczu w karmie oraz ich strawność, którą dla karm pełnoporcjowych FEDIAF określa na poziomie minimum 70%.

Nie znam również sytuacji opisywanej przez Ciebie karmy, więc na ten temat się nie wypowiem. Pamiętaj, że jako konsumentka masz prawo zgłaszać swoje wątpliwości do stosownych służb- w tym wypadku Inspekcji Weterynaryjnej, która ma obowiązek sprawdzić zgodność z przepisami. Rzeczywiście normy żywieniowe FEDIAF stoją u mnie między książkami. Między wieloma książkami na temat żywienia psów i kotów. I są bardzo wartościową pozycją w mojej bibliotece. Normy żywieniowe wyznaczone przez FEDIAF (Europejską Federację Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych) są corocznie aktualizowane zgodnie z najnowszą wiedzą naukową we współpracy z wybitnymi naukowcami. Dzięki temu są bezpieczne, wiarygodne i obiektywne. Natomiast wracając do karm Whiskas i Pedigree – to utrzymuję swoje zdanie- są to karmy, które spełniają wszystkie wymagania żywieniowe zdrowych psów. A sam Mars firma, którą dobrze poznałam m.in. zwiedzając fabryki, od ponad 50 lat prowadzi badania we współpracy z Centrum Badań Waltham w Wielkiej Brytanii. Ta wiedza daje podstawy do odpowiedniej kompozycji niezbędnych wartości odżywczych w ich karmach.

niezweryfikowana
Posty: 14
Ostrzeżenia: 6/5

pytanie do kociarzy

01 lip 2016 - 09:43:21

Jeśli chodzi o legowisko dla pupila zachęcam do zapoznania się z tym artykułem. mojemu pupilowi kupiłem materac i spodobał mu się :) Wreszcie nie mam tyle sierści na łóżku :)

niezweryfikowana
Posty: 17
Ostrzeżenia: 4/5

pytanie do kociarzy

22 lip 2016 - 14:43:44

Kotów się nie myję, dobrze radzą sobie same (nie mówimy o szczególnych przypadkach, choroby itp). Royal jest dobrą karmą, ale bardzo drogą i moje koty nią gardzą. Animonda w zupełności wystarczy, jest tania i posiada dużo mięsa, a nie posiada kawałki mięsa (4%) tak jak w przypadku karmy Whiskas.. Jeżeli chodzi o Purinę to posiada zboża, które nie są najlepszym rozwiązaniem dla kotów.

niezweryfikowana
Posty: 30
Ostrzeżenia: 3/5

pytanie do kociarzy

25 lip 2016 - 14:12:53

Mój tak samo Royala nie chce się chwytać.Jako podstawę żywienia stosujemy karmę suchą IAMS i co drugi dzień kot dostaje kawałek świeżej wołowiny lub cielęcinki.Co do saszetek jakoś nie potrafi się przekonać dlatego dostaje tylko świeże mięso.Ważne jest również to aby przy zastąpieniu jednego posiłku świeżym odpowiednio go suplementować gdyż taki posiłek nie zawiera sam w sobie wszystkich potrzebnych składników odżywczych.

niezweryfikowana
Posty: 17
Ostrzeżenia: 4/5

pytanie do kociarzy

26 lip 2016 - 08:29:08

Mówisz o gotowanym mięsie mam nadzieje, ponieważ surowe nie jest najlepszą opcją.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Jaka kuweta dla kotki?