gorący temat
godzinę temu
dzisiaj o 19:23
dzisiaj o 18:09
dzisiaj o 17:32
dzisiaj o 14:37
25.11 o 18:22
23.02 o 12:52
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
7.04 o 11:44
30.01 o 21:06
1.03 o 11:51
Szynszyle
Szynszyle
Chomik jest czysty, nie śmierdzi. Idzie się z nim pobawić. Je właściwie wszystko. Jest totalnie bezproblemowy. Weź tylko pod uwagę, że żyje krótko. Musisz pomyśleć, czy Twoje dziecko jest na tyle silne psychicznie żeby w razie czego pogodzić się bez depresji z odejściem zwierzątka.
Ale tak czy inaczej według mnie chomik to strzał w dziesiątkę. I koniecznie samiec. Samice często są agresywne i gryzą.
Szynszyle
I myślę że świnka morska będzie ok. Miałam 2. Albo chomikCytat
sabina_002
chyba nie wszyscy rozumieją autorkę, myślę, że nie chodzi o dosłowną "naukę odpowiedzialności" przez szynszyle, tylko o to, żeby dzieci zaczęły same się czymś zajmować i o coś dbać. mniej złośliwości a więcej myślenia
Szynszyle
Hejty zawsze muszą polecieć, bo trzeba się dowartościować, że jest się takim mądrym ;] Jak byłam mała, mama kupiła mi szczurka, był bardzo kochany i inteligentny, uwielbiałam go, nie wiem jednak, czy pasowałby Ci taki lokator. Może zacznij od rybki? Nie wiem, jakie duże to są dzieci i czy będą umiały odpowiedzialnie opiekować się np. chomikiem.
Nie widzę nic złego w tym, żeby dzieci miały zwierzęcego przyjaciela, którym oczywiście będą się odpowiednio zajmować.
Szynszyle
Cytat
LaRotiDe
Hejty zawsze muszą polecieć, bo trzeba się dowartościować, że jest się takim mądrym ;] Jak byłam mała, mama kupiła mi szczurka, był bardzo kochany i inteligentny, uwielbiałam go, nie wiem jednak, czy pasowałby Ci taki lokator. Może zacznij od rybki? Nie wiem, jakie duże to są dzieci i czy będą umiały odpowiedzialnie opiekować się np. chomikiem.
Nie widzę nic złego w tym, żeby dzieci miały zwierzęcego przyjaciela, którym oczywiście będą się odpowiednio zajmować.
moje pociechy mają 8 i 4 lata, więc już chyba najwyższy czas na nowego domownika ;-)
Szynszyle
Cytat
anioleeek17
polecam koszatniczkę,miałam i byłam zadowolona w 100% (łagodny,nie gryzie bynajmniej mój nie gryzł,szybko się przywiązują i lubią kontakt z ludźmi)
Koszmarny zwierzak, wszystko gryzł, pogryzł nam całe drzwi od kuchni (wypuszczaliśmy go, żeby sobie biegał), ciągle uciekał z klatki i gryzł co się dało :/
Szynszyle
szynszyle stadne, świnki stadne (muszą być dwie), myszy stadne, szczury stadne itd jedynie chomik nie jest stadny ale też wymaga porządnej klatki czyli minimalne wymiary to 60 x 40 i kołowrotka dla karłowatego to 17 cm a nie te badziewia co sprzedają w sklepach, i w żadnym wypadku kule do biegania.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-12-05 00:19 przez asica22.
Szynszyle
jednak nie zaczynałabym nauki od takiego zwierzątka. Ostatnio widziałam na blogu zabawkatora wylęgarnię motyli. Bardzo fajna sprawa jak na początek. Chomiki i inne gryzonie są troche za delikatne, wystarczy trochę zaniedbać i po zwierzątku. Może warto zacząć od czegoś co wymaga mniejszej troski. Nie wiem, czemu nie chcesz kota? U mnie kot się świetnie sprawdza w zabawie z dzieckiem. O dbaniu jeszcze nie ma mowy, bo córka jest za małaCytat
meape
Cytat
evelina77
To chyba jakieś nie porozumienie, zwierzątko ma być zabawką i nauczyć odpowiedzialności zamiast rodzica ....?!
nie przekręcaj moich słów, zwierzątko nie ma być zabawką tylko pupilem (czytaj przyjacielem), a odpowiedzialności nie ma nauczyć ZAMIAST rodzica, tylko przy jego pomocy; dziecko musi wiedzieć że żywe stworzenie to nie zabawka i trzeba o nie dbać i to jest jeden z elementów nauki
widać, że nie masz dzieci
Szynszyle
I jak autorko, kupiłaś dzieciom zwierzaka?Cytat
meape
Cytat
evelina77
To chyba jakieś nie porozumienie, zwierzątko ma być zabawką i nauczyć odpowiedzialności zamiast rodzica ....?!
nie przekręcaj moich słów, zwierzątko nie ma być zabawką tylko pupilem (czytaj przyjacielem), a odpowiedzialności nie ma nauczyć ZAMIAST rodzica, tylko przy jego pomocy; dziecko musi wiedzieć że żywe stworzenie to nie zabawka i trzeba o nie dbać i to jest jeden z elementów nauki
widać, że nie masz dzieci
Nie dziw się, że są takie odpowiedzi, ten pierwszy post brzmi jak kiepski żart...
Szynszyle
Masakra jak czytam niektore wypowiedzi to mnie nosi, skad wy macie te informacje. miałam kiedys 2 szyle . Połowa tych informacji to wysane z palca.fakt szynszyla w niewoli potrafi przezyc do 20 lat, wiec trzeba o tym pamietac . Fakt szynszyla jest zwierzatkiem nocnym tak jak zreszta chomik ,i hałasuje w nocy .nie prawda jest ze jak wezmiesz na rece to cie capna one nie dadza sie złapać trzeba byc fachowcem w ich łapaniu , a jak sie juz je złapie to trzeba umiejetnie je trzymac.mit ze szynszyle sa drogie w utrzymaniu , fakt sa wybredne w karmie. fakt jest gryzoniem i wszystko niszczy, trzeba je wypuszczac z klatki by pobiegała sobie przynajmniej 1 h dziennie , trzeba zapewnic miejsce do tzw. kapieli piaskowej bo szynszyle czyszcza futerko w piasku. szynszyle nie sa dobrymi zwierzakami dla dzieci ktore lubia przytulac, mietosic i głaskac a one za tym nie przepadaja, ale na pewno nie ugryza z tego powodu ze ktos je dodtykai prytula czego pzrykładem jest zdjecie mojego 3 dziecka. Ja doswiadczyłam iskania przez szynszyle co oznacza juz najwyzszy stopien wtajemniczenia miedzy człowiekiem a zwierzakiem. i nastepnym razem szukajcie informacji na forach tematycznych a jest ich troche ja znam przynajmniej dwa ktore z czystym sercem moge polecic a nie na szafie gdzie kazda jest ekspertka w kazdej dziedzinie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-30 10:04 przez agata74.