Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

labrador problem

12 lip 2013 - 09:05:09

Witajcie,
Kupiłam niedawno 4 miesięcznego labradora sunie, mamy z nią straszny problem, próbujemy ja wychować ale ona się w ogóle nie chce słuchać , spacery to udręka, szarpie, wchodzi pod nogi depcze mi po butach , skacze, w efekcie wracam uwalona po pachy. Sunia zachowuje się jak nakręcona cały czas nas gryzie mimo tego że ją karcimy i mimo tego że ma swoje zabawki i gryzaki , nie słucha się i ma w nosie nasz stanowczy ton i zakazy.potrafi się rozpędzić i skoczyć komuś na kolana i wsadzić mordę w talerz gdy ten coś je , nie możemy nad nią zapanować skacze nam po meblach i wszystko gryzie nie moge jej nawet założyć smyczy bo potrafi gryźć tak mocno ze zostawia ślad po zębach . Na spacerach ciągnie i wyrywa ręce mimo tego że trzymam ja krótko przy nodze , szarpie się ze mna a ja już nie mam siły ja za sobą ciągnąć ludzie się na mnie patrzą i jeszcze potrafią się drzec do mnie na ulicy że zadzwonią po opiekę dla zwierząt ze ja psa katuje bo ja np pociągnęłam bo mi na ulice leciała . Problem jest jeszcze taki ze chodze z nią pół godziny po parku np w deszczu a ona jest jak nakręcona interesuje się wszystkim tylko nie tym żeby się załatwić, a jak przychodze do domu to odrazu potrafi się zlac na podłogę.. wszyscy ja kochamy ale już jesteśmy zmęczeni zastanawiam się czy jej nie oddać :( dziewczyny czy któras z Was ma labradora i taki problem? Pomóżcie!:(

labrador problem

12 lip 2013 - 09:08:29

no młode psy tak mają, wszystkie które znam z wiekiem się uspokoiły :)

labrador problem

12 lip 2013 - 09:19:31

One już tak maja... ja tez miałam kryzys jak nasza sunia miała 4 miesiące... myślałam, że nie przeżyje tych butów, kabli, i wielu innych rzeczy. Mi pomogło czytanie forum nt labradorów. Wiele nauczyłam się z nich. Nie oddawaj jej , bo może trafić, gdzieś , gdzie stanie jej się krzywda... Poczytaj , popytaj. Te psy naprawdę można ułożyć i szybko się uczą . Zapraszam na forum Kochasz Labradory- dołącz do grupy na FB https://www.facebook.com/groups/300188916736835/ . Pozdrawiam serdecznie. ja teraz nie wyobrażam już sobie życia bez mojej Roxy :) Głowa do góry !

labrador problem

12 lip 2013 - 09:19:37

to "gratulacje" kupna psa, który w tym wieku takie podstawy jak nie gryzienie ludzkich rąk, zachowanie czystości czy chodzenie mniej więcej na smyczy powinien mieć opanowane...

zacznij od podstaw, czyli zachowania czystości. psa wyprowadzasz zawsze po wstaniu, po zabawie, po jedzeniu i jak widzisz, ze zaczyna się kręcić i sobie szukać miejsca. jak pies załatwi się na dworze to go nagradzasz i chwalisz jakby wykonał super trudną sztuczkę.

co do gryzienia: jak was gryzie po rękach to mów ostro i stanowczo "NIE", a następnie dawaj mu gryzaka i jak go zacznie memłać to go pochwal i pobaw się z nim trochę. samo zostawienie zabawek nie wystarczy, musisz psu pokazać, jakie zachowanie jest złe (gryzienie rąk), ale też musisz mu pokazać co jest dobre w zamian (gryzienie gryzaka czy zabawki).

jak idziesz z nim na spacer to często zmieniaj kierunki, czy tempo marszu, tak żeby szczyl musiał się dostosować. określ sobie jakieś miejsce np. park, do którego macie dojść i dopiero tam mu pozwalaj na swobodne węszenie. możesz też usiąść z nim na ławce, niech psisko patrzy, obserwuje, wącha, ale niech nie lata w kółko. w kieszeniach miej jakieś psie przysmaki np. kawałki cieniutko pokrojonych parówek, którymi nagradzasz pieska za to, że trzyma się blisko Ciebie. do tego ćwicz z nim posłuszeństwo (siad, waruj, stój, równaj, do mnie, zostań), szukanie "zgubionych" przez Ciebie przedmiotów i aportowanie. jak psiaka porządnie wybiegasz, zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym to nie będzie tak szalał. i nie czekaj, aż sam z tego wyrośnie tylko działaj już teraz. zapewnij mu ruch i zajęcie, pokaż czego od niego oczekujesz, a co nie będzie akceptowane, nagradzaj dobre rzeczy, karć złe i za jakiś czas zobaczysz efekty.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:22:32

Witam, jestem właścicielką 3 letniego labradora. Początki faktycznie są trudne, to psy bardzo żywiołowe ale najczęściej tylko przez pierwszy rok życia. Potem jest o wiele lepiej. Mój pies jak był młody też ciągle był aktywny i wszystko gryzł. Pierwsze spacery były udręką. Proszę się jednak nie poddawać. Zalecam spokój, wyraźne, stałe komendy głosowe wsparte gestem, dużą konsekwencje w postępowaniu. Nigdy bicie! Sporo wiedzy na temat tresury można znaleźć w necie. Labradory to naprawdę mądre psy ale nie rodzą się z wiedzą jak mają się zachowywać. Trzeba je tego nauczyć tak jak uczymy dzieci. Tresura naprawdę działa! Ja poprosiłam o pomoc zawodowego trasera. Mój pies szybko nauczył się jak chodzić przy nodze. Teraz jest bardzo spokojny i bardzo kochany i mądry. Najlepiej szkolić młodego psa, uczą się błyskawicznie, pozdrawiam:)

labrador problem

12 lip 2013 - 09:25:02

Niestety laboratory tak mają. Przynajmniej większość z nich. Mają takie zasoby energii o jakich nam się nie śniło. Moja suczka ma ponad półtora roku i cały czas potrzebuje dużo uwagi . Biega skacże, liże . Mogę cię pocieszyc że z wiekiem robi się spokojniejsza. Tak więc życzę duuuuuuużo cierpliwości.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:33:57

Mój Labradorek też był taki narwany, jak był malutki, a teraz tylko śpi i je :D no ruchu oczywiście mu nie brakuje, ale już nie szaleje jak kiedyś.
Polecam uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć. Dziwne, że w wieku 4 miesięcy sika Ci po podłodze. Mój wiedział w tym wieku nawet to, że nie może na swojej posesji tego robić. Musicie poświęcać więcej czasu na tresurę. Są filmiki na youtube.


popatrz na tego wariata, co wyrabia :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-12 09:35 przez liksana.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:34:25

Jak mozna kupic psa i sie zastanawiac czy go nie zwrocic bo nie zachowuje sie tak jak bys chciala ?! CHORE.. Uważam, ze przez takich ludzi psiaki pozniej cierpią w schroniskach :/
Najpierw trzeba poczytać na ten temat i czy w ogole taka rasa pasuje do domu i otoczenia, a dopiero pozniej kupowac :/

labrador problem

12 lip 2013 - 09:37:50

Cytat
qwertyxyz
Jak mozna kupic psa i sie zastanawiac czy go nie zwrocic bo nie zachowuje sie tak jak bys chciala ?! CHORE.. Uważam, ze przez takich ludzi psiaki pozniej cierpią w schroniskach :/
Najpierw trzeba poczytać na ten temat i czy w ogole taka rasa pasuje do domu i otoczenia, a dopiero pozniej kupowac :/
jeśli ją oddam to napewno nie do schroniska

labrador problem

12 lip 2013 - 09:43:06

w tej chwili jestem właścicielką już drugiego labradora. pierwszy - chłopczyk, dwa lata temu umarł na raka. był psem idealnym, spokojnym, grzecznym.
jego następczyni z kolei już pierwszego dnia w nowym domu pokazała pazurki i tak jej zostało. dopiero teraz, kiedy za niedługo skończy 2 lata, uspokoiła się trochę, chociaż dalej ma przebłyski "geniuszu".
z tego co wiem, labradory dopiero koło 4 roku życia mądrzeją, stają się spokojne i poukładane (o ile wcześniej właściciele starali się je wychować).

labrador problem

12 lip 2013 - 09:45:28

u nas tez jest labrador i początki byly straszne, znalezlismy go na all..facet kupil pieska swojemu dziecku, ale to nie bylo nim w ogole zainteresowane i w efekcie pies spędzal całe dnie i noce zamknięty w stodole bo dla dzieciaka wazniejsze bylo play station i granie:/
takze jak go wzielismy mial chyba juz ponad 6 miesiecy, byl totalnie niewychowany, nie umial chodzic na smyczy, gryzł wszystko,a w szczegolnosci ręce, załatwial sie wszedzie gdzie popadło, niszczył, nie słuchał się...bardzo dlugo sie z nim meczylismy i w sumie to tej pory nie udalo sie do konca nauczyc go paru rzeczy, ale teraz ma 3 lata i jest zupelnie inny pies, co prawda zdaza mu sie wariowac ale to nie to co bylo kiedys;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-12 09:46 przez kashvi.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:45:32

Cytat
qwertyxyz
Jak mozna kupic psa i sie zastanawiac czy go nie zwrocic bo nie zachowuje sie tak jak bys chciala ?! CHORE.. Uważam, ze przez takich ludzi psiaki pozniej cierpią w schroniskach :/
Najpierw trzeba poczytać na ten temat i czy w ogole taka rasa pasuje do domu i otoczenia, a dopiero pozniej kupowac :/
może nieuważnie czytałam, ale nie przypominam sobie, aby autorka napisała, że chce oddać sunię. Przecież pisała, że potrzebuje porady, co robić itp

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

labrador problem

12 lip 2013 - 09:46:42

Tak sie kończy jak się bierze psa, a nie ma się pojęcia nic o rasie i opiecie. Pies 4 miesięczny już powinien umieć się załatwić i chodzić na smyczy.... pies to nie maskotka,a teraz chcesz go oddać bo nie umiesz go wychować masakra.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:47:16

Cytat
klasiula
Tak sie kończy jak się bierze psa, a nie ma się pojęcia nic o rasie i opiecie. Pies 4 miesięczny już powinien umieć się załatwić i chodzić na smyczy.... pies to nie maskotka,a teraz chcesz go oddać bo nie umiesz go wychować masakra.
...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-12 09:47 przez kashvi.

labrador problem

12 lip 2013 - 09:49:02

Jesli nie radzicie sobie z psiakiem sami w domu, powinniscie udac sie z nim na profesjonalne szkolenie, na którym dowiecie się w jaki sposób egzekwowac pewne pożądane zachowania oraz jak reagować na złe. Możecie także skonsultować się z zoopsychologiem. Jesli macie ogródek pomyślcie tez nad torem do agility dla waszego psiaka. Bedzie to świetną formą spędzenia czasu z psem oraz nauką posłuszeństwa. Jeśli pies bedzie wybiegany to na pewno w domu bedzie spokojniejszy. Pozdrawiam i życze cierpiliwości w wychowywaniu.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Królik miniaturka PRZYDATNE INFORMACJE