Obecnie rozmawiamy o:

Studia online

gorący temat

Kasyno

26 minut temu

Syfilis?

wczoraj o 18:41

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witajcie, od miesiaca jestem posaidaczka Parsona Russell Terierka - obecnie ma 4 miesiace. Pokochalma go i chce dla niego jak najlepiej. Sluchajcie jest taki problem, ze jak piesek widzi szelki to ucieka, to samo jest z obroza, nie cieszy sie ze wychodzi na dwor ( tak bylo od samego pcozatku od kidey go mamy ), lecz jak juz zaloze te szelki to idzie pod drzwi, jest ok i fajnie sie bawi i biega bez problemu na tym dworzu. Czym to moze byc spowodowane? Dodam ze ma odpowiednio dobrany rozmiar szeleczek, nic go nie uciska. nie obciera itp. Na samym pcozatku jak go bralismy to w ogole nie umial chodzic na smyczy - cwana bestia siadala albo sie kladla na srodku i nie chciala isc, nie reagowal nawet na samkolyki itp, no foch i koniec. DZialalo lekki szarniecie go i pociagniecie w przod, po czym szedl jakis czas grzecznie i tak w kolko, gdzie po miesiacu juz nie ma tego delikatnego pociagniecia przez nas i idzie grzecznie - wiadomo ze zdarzajs sie wyjatki i szczenie wali focha i chce aby go niesc, ale jest o niebo lepiej niz bylo. Co moze byc tego powodem? Acha i dodam ze w chwili obecnej ma lekkie zapalenie pecherza - dostaje antybiotyk i guragin bo mial tendencje do robienia pod siebie w swoje poslanie, lecz od kiedy ma leki problem zniknal ( 5 dni ) i nawet nie popuszcza juz w domu, gdzie jestem w pelnym szoku i pod wrazeniem. Co robic aby piesek zaczla sie cieszyc ze idzie na dwor? Dodam ze w szelkach mam nad nim wiekza kontrolle bo w obrozy to masakra- ja kto terrierrek jak zlapie trop to czasem leci i musze lapac ( rzadko chodzi bez smyczy, ale w parku sie zdarza ), noo i to jeszcze szczenie wiec ciekawe swiata :) Zalaczam fotke niuni :)



mam 2 psy i kota.
i każde z nim na samym początku musiało się przyzwyczaić do tego, że ma coś na karku.
niczym to nie jest spowodowane, po prostu tym, że nie jest jeszcze przyzwyczajony.
a co do tego czy szeki czy obroża, na początku wiadomo, że szelki, bo to mały piesek, ale za jakiś czas zacznij mu po prostu zakładać obroże.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-09 09:06 przez prosiaczek993.

niezweryfikowana
Posty: 810
Ostrzeżenia: 1/5

musisz mu poprostu pokazać że chodzenie na spacerki jest fajne :D nie wiem, pobawcie się czasem razem na dworze w aportowanie albo coś?

Szelki są super dla takich energicznych piesków.
Mi się wydaje, że on się po prostu tak bawi- widzi, że idziesz z obrożą/ szelkami, to ucieka- " goń mnie".
Mój labrador tak ma, mimo, że ma już ponad trzy lata :P

Ach, no i ten jego " foch", jak to ujęłaś, może wcale nie być fochem- jak jest jeszcze mały to szybciej męczą mu się łapki, albo za szybko rośnie i kostki nie nadążają. Ale temu bez problemu zaradzi weterynarz ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-09 09:10 przez Kathyu.

Mój pies (też terier,ale west) też tak miał jak był malutki,nie chciał wychodzić na pole,ale jak już tam był,to hulaj dusza piekła nie ma :P Wzięło się to z tego,że mieszkamy na 2 piętrze i ciężko mu było chodzić po schodach jak był taki malutki. Nosiłam go na rękach po schodach przez pierwsze 2-3 miesiące i pomogło,potem nauczył się sam chodzić :P

DZieki za wszelkie porady :) Dodam, ze ja mieszkam na 2 pietrze - ze schodzeniem ze schodow nie ma problemu ap oza ttym licze sie z faktem iz piesek jest maly i nie chodze z nim na nie wiadomo jakie odleglosci - do pobliskich aprkow itp , a jak chcemy z mezem go wziasc w jakies fajne miesjce dalej to podwozimy pieska autkiem :)

wzięłam 4 miesięcznego szczeniaka do domu, urósł i bestia też dość duża, a na smyczy nauczył się chodzić dopiero po roku i to niestety tylko w kolczatce ;( szelki są naprawdę najlepszym rozwiązaniem dla piesków i musisz uzbroić się w dużą cierpliwość.

Mam teriera myśliwskiego.
Zaakceptowała obrożę od początku.
Nie zwracała na nią uwagi.
Jednak strasznie ciągnęła (do tej pory tak jest) i obroża ją dusiła a mimo wszystko dalej ciągnęła.
Przeszliśmy więc na szelki i powiem, że to jest dużo lepsze niż obroża.

poczatki sa trudne ale z czasem piesek bedzie sie cieszyl na widok obrozy czy smyczki bo wie ze wychodzi na spacerek ;)

Ja sie zdecydowalam na szelki, wybrałam guardy https://kissthedog.pl/ zamowilam tutaj :) swietna jakosc

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Chow chow